Ania Lewandowska znów to zrobiła, w święta pokazała zdjęcie. Fani czekali na ten moment

Lewandowscy to niewątpliwie jedno z popularniejszych małżeństw na świecie, dlatego trudno się dziwić, że fani z takim zaciekawieniem obserwują ich profile w mediach społecznościowych. Szczególnie wyczekiwane są przez nich prywatne kadry, którymi małżonkowie starają się dzielić w miarę regularnie. Tym razem Ania pokazała coś, na co wielu czekało.

Ania Lewandowska znów to zrobiła

Chociaż Ania i Robert Lewandowscy chętnie chwalą się fotkami z córkami, jednocześnie bacznie strzegą ich prywatności i nie upubliczniają wizerunku dziewczynek. Zdaje się, że ich odbiorcy do tego przywykli i cieszą się tym, co mogą znaleźć na profilach pary.

Zobacz także: Anna Lewandowska pochwaliła się filmikiem bez makijażu. Fani komentują "promieniejesz"

O ile jednak Robert raczej sporadycznie chwali się prywatnymi kadrami, tak Ania Lewandowska jest wielką fanką uwieczniania na zdjęciach rodzinnych chwil, którymi później chwali się w sieci. Gdy została mamą i po raz pierwszy przyszło jej spędzać święta w tej roli, ustanowiła pewną tradycję.

Co roku Ania pozuje na tle choinki, tyłem do obiektywu, trzymając na rękach pociechy. Zaczynała trzymając w objęciach tylko maleńką Klarę, ale teraz ma przy sobie dwie dziewczynki. W tym roku fani zastanawiali się, czy trenerka znów wrzuci wspomnianą fotografię. Rzeczywiście tak się stało i 26 grudnia zdjęcie wylądowało na profilu Ani. Słowom zachwytu nie ma końca.

Czekałam na to zdjęcie Tradycyjne już zdjęcie, tylko Klara i Laura rosną Piękna tradycja! Wyobrażam sobie takie zdjęcie za 5-10 lat Piękna tradycja i jak dziewczynki rosną, najlepszego dla Was Cudne

Jak spostrzegli internauci, coroczne robienie zdjęć pokazuje, jak szybko Klara i Laura dorastają.