Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opublikowała zdjęcie ze szpitala, gdzie udała się z kilkumiesięczną córeczką. Zabrała głos w sprawie zdrowia małej Hani. Przy okazji opublikowała rozczulający kadr.
Wczoraj Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętował urodziny. W sieci pojawiło się sporo rodzinnych kadrów z uroczystości. Dziś jednak Aneta poinformowała, że przebywa z córeczką w szpitalu. Na szczęście okazało się, że to tylko rutynowa wizyta, a ze zdrowiem dziewczynki "wszystko w porządku".
Uwielbiam jak tak trzyma sobie butlę. Albo przy niej manewruje tymi słodziutkimi rąsiami. Kończymy właśnie mleczko w szpitalu i do domku. Byliśmy na kontroli, szybko poszło. Wszystko w porządku :)
Młoda mama przy okazji opublikowała zdjęcie, na którym rozczula się nad Hanią, którą już samodzielnie stara trzymać się butelkę z mlekiem podczas jedzenia.
Zobacz także: Nowe zdjęcia Kornelii ze "ŚOPW" wywołały prawdziwą burzę. "Czas zmienić doradców"
Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zostali rodzicami po raz drugi w połowie zeszłego roku. Dziewczynka urodziła się jako "ekstremalnie skrajny wcześniak". Młoda mama nie mogła podzielić się radosną nowiną tak jak planowała, a przez pierwsze tygodnie życia córeczki, drżała o jej życie. Hania jednak bardzo dzielnie walczyła o powrót do zdrowia i dziś pięknie się rozwija, dając rodzicom niekończące się powody do dumy.
Internauci uwielbiają śledzić rodzinne życie Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" a ich dzieci - Mieszko i Hania od pierwszego momentu podbili ich serca. Ich rodzinka jest idealnym dowodem na to, że można znaleźć miłość życia w ślubnym eksperymencie.
