Agnieszka Włodarczyk boi się o synka: "To już zakrawa o niezłą schizę"
Agnieszka Włodarczyk podzieliła się szczerym wyznaniem w sieci. Gwiazda drży o zdrowie synka, dlatego ciężko jest jej powierzyć opiekę nad nim komuś innemu. Fanki wsparły aktorkę ciepłymi słowami.
Agnieszka Włodarczyk odkąd została mamą, chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa. Aktorka w pełni poświęca się opiece nad synkiem i nie wyobraża sobie opuścić go nawet na krok. Co więcej, gwieździe ciężko przychodzi nawet chwilowe oddanie Milana w czyjeś ręce. Agnieszka Włodarczyk wyznała, że czuje wtedy wewnętrzny lęk, że ktoś może upuścić jej pociechę. Aktorka zdradziła również swoje inne obawy związane z synkiem. Co doradziły jej fanki?
Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk świętuje! Właśnie pozbyła się problemu świeżo upieczonych mam
Agnieszka Włodarczyk martwi się o synka
Agnieszka Włodarczyk została mamą na początku lipca i od tej pory większość jej postów na Instagramie jest związanych z macierzyństwem. Gwiazda na razie nie myśli o powrocie do branży aktorskiej, bo chce jak najwięcej czasu spędzać z synkiem. Jakiś czas temu aktorka przyznała, że cieszy się, iż może pracować z domu i rozwijać swoją karierę w mediach społecznościowych. Dzięki temu cały czas ma na oku Milana, a przy okazji w dalszym ciągu realizuje się zawodowo.
- Pracuję z domu, pracuję obok niego i wiecie co? Póki co, nie chcę inaczej???? Zostałam infuencerką czy się to komuś podoba czy nie:) - pisała wówczas gwiazda.
Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk nie chciała karmić w miejscach publicznych, ale zrobiła to w restauracji
Jak widać, Agnieszka Włodarczyk dopasowała całe swoje życie pod synka i chce mieć go na oku cały czas. Co więcej, gwiazda właśnie podzieliła się kolejnym wyznaniem, w którym zdradziła, że jej lęk o Milanka jest tak duży, że ciężko jest jej nawet dać go komuś innemu na ręce.
- A jak to jest z pozwalaniem innym na branie na ręce Waszego szkraba?Czy dla Was to nie był na początku problem? Ja się bałam - zresztą do tej pory mam lęk o to, czy ktoś go nie upuści.I odnoszę wrażenie, że tylko ja noszę go prawidłowo.Tak wiem, to już zakrawa o niezłą schize, ale wydaje mi się naturalne takie zachowanie.Tylko strach pomyśleć, w którą stronę to u mnie pójdzie… Przecież dziecko potem siada, je (tutaj również moja wyobraźnia skręca w niewłaściwą stronę, że się zadławi, zakrztusi itd), chodzi, a o pływaniu i pierwszych lekcjach na basenie nie wspomnę????♀️Boszsz, jak żyć bez tego strachu o wszystko? - napisała aktorka.
Fanki zostawiły mnóstwo ciepłych słów Agnieszce Włodarczyk. Pocieszają gwiazdę, że lęk o swoją pociechę jest normalny i towarzyszyć będzie już zawsze, nawet, kiedy dziecko będzie już dorosłe.
- Od kiedy zostałam mamą strach i lęk towarzyszą mi codziennie, z różnym natężeniem, ale jednak. Czasem sprawy błahe, czasem bardziej poważne. Natomiast słowo klucz macierzyństwa to - obserwacja! W życiu się tyle nie naobserwowałam, co od 5 lat ;) - Mam dokładnie to samo????Strach o wszystko i przekonanie, że sama zrobię najlepiej ???? - Taki strach to nam towarzyszy nawet jak dzieci są już dorosłe, więc raczej nic się nie zmieni ???? - Mam tak samo???????????? - To już tak do końca życia ???? - piszą fani.
A Wy drogie mamy też tak uważacie?