Giorgio Armani, Armani Prive, Myrrhe Imperiale EDP
1 HIT!
100 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćMirra stanowi legendarny dar królów, a jej kadzidlany zapach przywołuje obraz orientalnych pałaców. Giorgio Armani tworząc Myrphe Imperiale, zamknął wszelkie bogactwa orientu w jednym, luksusowym flakonie. Mirra i benzoina, dwa szlachetne, naturalne składniki, otulają skórę charakterystycznymi nutami. Mirra znana jest ze swoich ciepłych, piżmowych, lekko zadymionych akordów, z kolei benzoina uwalnia niezwykle zbalansowane akordy mlecznej wanilii. Zapach otwiera pikantny duet różowego pieprzu i szafranu, w sercu przechodząc w uwodzicielski akord mirry. Myrphe Imperiale stanowi zaproszenie do fascynującej podróży w tajemnice Orientu. `
Rodzina zapachowa: orientalno- przyprawowa.
Nuty zapachowe: mirra, benzoina, mleczna wanilia, ambra, różowy pieprz, szafran.
Cechy produktu
- Pojemność
- 50 - 100ml
- Nuty
- orientalne
- Rodzaj
- wody perfumowane
- Rekomendacja
- jesień / zima, na dzień, na wieczór, wiosna / lato
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 2
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5 HIT!
20 lutego 2019, o 22:53
Kupi ponownie
Używa produktu od: próbka
Wykorzystała: jedna próbka
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Trwałość: 5
- Zapach: 5
- Flakon: 5
Mirra, kadzidło i złoto
Nie rozpisując aię zbytnio powiem, że to mój ukochany zapach z serii Prive Armaniego, pokonał nawet Cuir Noir. Ciężki, ziołowy orient, jakiego dotąd nie znałam. Marzy mi się pelnowymiarowy flakon.
ZALETY: Wszystko.
WADY: Cena, ale są tego warte.
5 /5
4 grudnia 2014, o 23:43
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mirra w ambrowo-przyprawowym kożuszku
Myrrhe Imperiale to, zdaje się, tłumacząc na język polski, mirra królewska. Nazwa jest w pełni uzasadniona, te perfumy pasują wg mnie do władcy jakiegoś państwa z Bliskiego Wschodu (np. do szejka).
Był to jeden z pierwszych zapachów z serii Armani Prive, który poznałem (po Bois d\'Encens i Oud Royal), zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Przewąchałem już sporo perfum z mirrą w roli głównej, ale te są jedyne w swoim rodzaju. Dlaczego? Chyba w żadnym innym zapachu mirra nie została tak umiejętnie połączona z żywicami (benzoes), przyprawami (szafran i wanilia) i ambrą. Ambra stanowi wg mnie spoiwo kompozycji, ba, uważam, że Myrrhe Imperiale godnie zastąpiła wycofaną Ambre Orient.
Trwałość na mojej skórze jest naprawdę potężna i wynosi kilkanaście godzin. Projekcja jest świetna przez ok. 10 h.
Prędzej czy później te perfumy muszą się znaleźć w mojej kolekcji.
Używam tego produktu od: Rok
Ilość zużytych opakowań: Odlewki, testy nadgarstkowe i globalne
-
1
0
produktów365
recenzji983
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji1617
pochwał9,97
-
3
0
produktów54
recenzji1714
pochwał6,42