L'Oreal Paris, Infaillible 24H Fresh Wear Soft Matte Bronzer (Puder brązujący)

Idelany bronzer . Już od pierwszego użycia wiedziałam, że polubimy się na zawsze . Idealnie kryje i się rozprowadza. dobrze sprawdza się w konturowaniu twarzy. Generalnie polecam wszystkim.

Uwielbiam dobre pudry brązujące, a ten to zdecydowanie mój TOP 10 i to na samym początku tego rankingu. Jest trwały i zapewnia naturalny efekt opalenizny, który utrzymuje się cały dzień. Przy tym jest lekki i nie zapycha porów. Zdobył moje serce tym, że nie rozmazuje się i nie znika nawet po duzym wysiłku fizycznym w fitness klubie :)

Bronzer na szóstke ❤️

Seria Infaillible od L'Oreal to kosmetyki trwałe, ktorym mozna ufac.
Od lat jestem fanką podkladu z tej serii i razem z nim bronzer współgra idealnie. Często potrzebuję do pracy trwałego makijażu, ktorego nie będę musiała poprawiać.
Bronzer ten dał mi już pewność, ze tak sie nie stanie bowiem nie rozmazuje się, nie robi plam, można nim łatwo pracować.

Kolor raczej do ocieplenia twarzy, karmelowy, matowy.

Świetnie brozujący puder, idealnie konturyje.
Dopasowanie chłodnych i ciepłych odcieni w jednym daje idealny kontrast.
Puder nie tworzy plam, sprawia, że skóra jest gładka i promienna.
Puder sprawia, że dzięki niemu makijaż ma idealne wykończenie.

Genialny do nadawania efektu muśnięcia słońca

Bronzer Infaillible 24H Fresh Wear Matte Bronzer od marki L`Oreal Paris zamknięty jest w plastikowym opakowaniu, które od pierwszego użycia zachwyca jakością wykonania i ukrytym, bardzo porządnym lusterkiem.

W środku znajdziemy aż 9g długotrwale utrzymującego się bronzera do twarzy w kompakcie, który według producenta powinien dać nam naturalne, wodoodporne i matowe wykończenie przez 24 godziny.

Posiadany przeze mnie odcień to 300 light medium, który określiłabym jako idealnie karmelowy brąz z cudownym wyważeniem pigmentów ciepłych i chłodnych.

Produkt ma "pod pędzlem" delikatnie kremową konsystencję i jest świetnie napigmentowany.
U mnie sprawdza się idealnie do ocieplania kolorytu skóry, nadając jej koloryt muśniętej słońcem.
Nie ma tu mowy o pomarańczy, nie robi plam.

Bronzer jest matowy, nie posiada żadnych drobinek i utrzymuje bez poprawek od rana do nocy.

Świetny produkt, który towarzyszy mi w codziennym makijażu skutecznie ożywiając koloryt skóry.

Bronzer się sprawdza w celu ocieplenia buzi, daje efekt skóry muśniętej słońcem. Nadaje efekt lekkiej opalenizny. Można go wzmocnić stopniowym dokładaniem produktu. Jest łatwy w użyciu, nie robi plam ani smug, łatwo się rozciera. Jest wydajny, ma wygodne kompaktowe opakowanie. Długo utrzymuje się na buźce bez żadnych poprawek.

Dobry mat!

L`Oreal Paris Infaillible to typowo matowy bronzer, dosłownie taki, którego szukałam. Dobre, szczelne opakowanie - a to dla mnie ważne, bo niestety tego typu produkty mają często kiepskie zamknięcie i bronzer umyka albo co gorsza - ląduje w kawałkach. Mój kolor to 250 Light Clair, ciepły, stonowany (nie daje efektu pomarańczy). Pod bronzerem mamy elegancko ukryte lusterko. Idealne, by musnąć cerę właśnie tym produktem, bądź poprawić makijaż - dobre i wygodne na wyjazdy. Bronzer daje faktycznie matowe wykończenie. Nie tworzy plam i na cerze mieszanej utrzymuje się niemalże cały dzień. W razie potrzeby można go dołożyć. Wygląda naturalnie, skóra jest aksamitna,mega gładka. Ma być odporny na pot, wilgotność i wysokie temperatury. Myślę, że przy wilgotności radzi sobie dobrze. Oceniam go jako bardzo dobry produkt.

Jestem pod dużym wrażeniem tego bronzera od firmy L'Oreal .
Wystarczy mala ilość produktu żeby uzyskać skórę muśnięta słońcem. Pięknie podkreśla kości policzkowe i kontruje twarz.
Produkt nie jest za sypki ani za twardy.
Bardzo dobrze nakłada się na skórę. Nie podrażnia. Ideal wręcz

Ten puder brązujący ma fajną konsystencję i łatwo się aplikuje. Daje fajny efekt i jest bardzo trwały. Kolor jest dość ciemny, ale rewelacja na skórę lekko muśniętą słońcem.

Bronzer otrzymałam do testów od Wizażu za co ogromnie dziękuję!
Kiedy czekałam na przesyłkę, przepatrzyłam wiele zdjęć tego produktu, po prostu bałam się że będzie zbyt pomarańczowy i za ciemny. Nie mogłam się doczekać aż wrócę do domu i zobaczę go na żywo. W opakowaniu prezentował się całkiem okej, musiałam go od razu zeswatchować i jakie było moje zdziwienie jak on wygląda. Następnego dnia z wielką chęcią użyłam go na twarz i byłam zdziwiona.. ale! Zacznijmy od początku.
Opakowanie to typowe plastikowe opakowanie które po podniebieniu tej części gdzie jest produkt to pod spodem znajduje się lustereczko. Uważam że pozbycie się aplikatora ze środka to bardzo dobre rozwiązanie. Lusterko nie zniekształca. Sam produkt posiada bardzo ładne tłoczenie, może nie jest to najpiękniejsze tłoczenie, ale mi się bardzo podoba. Tak jak pisałam wyżej, podczas swatchowania bylam zaskoczona jak ten produkt jest maswłkowy, aksamitny, naprawdę byłam pod wielkim zdziwieniem. Niestety podczas aplikacji na pędzel, bronzer bardzo się pylił, wytworzył się bardzo duży osyp. Sama aplikacja produktu na twarz przebiegła bezproblemowo, bardzo ładnie się roztarł, nie porobił plam, twarz wyglądała na ożywioną, ładnie muśniętą słońcem. Produkt wyglądał bardzo jedwabiście na twarzy, dzięki swojej aksamitnej formule nie wygląda sucho a tego się bałam bo produkt posiada matowe wykończenie. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu, jedynym minusem według mnie jest to osypywanie się produktu podczas nabierania na pędzel. O trwałości mogę powiedzieć tyle że jak mam makijaż prze z te kilka- kilkanaście Ale ogólnie rzecz biorąc jestem na tak.

Polecam osobom, które lubią wyraziste konturowanie twarzy. Mamy tutaj wysokie krycie i lekką formułę. Puder brązujący ładnie utrzymuje się w ciągu dnia i jest dobrze napigmentowany. Opakowanie jest estetyczne, praktyczne i trwałe.

Moja twarz usilnie woła o odrobinę koloru, bo na co dzień króluje u mnie naturalna bladość; biel wręcz niezdrowa, a na pewno nie do końca estetyczna w moim odczuciu. Mimo to unikam słońca; opalanie jest czymś, czego się wystrzegam od zawsze. Nie pochlebiam jednak swojemu poniekąd chorobliwemu wyglądowi; skłaniam się ku delikatnemu kolorytowi cery - skóry subtelnie muśniętej przez słońce. Szybko polubiłam się z pudrem brązującym 24H Fresh Wear Matte Bronzer - te 24h w jego nazwie to nie przypadek. Niewątpliwą zaletą tego pudru jest właśnie jego trwałość. Za pomocą tego bronzera z powodzeniem mogę i nadać sobie bardziej "zdrowego" wyglądu, jak i wyszczuplić twarz dzięki odpowiedniemu konturowaniu. Niezależnie od zamierzonego efektu, rezultat końcowy jest naturalny; daleki od pomarańczowo-brązowych plam na twarzy. Krycie pudru jest w zupełności wystarczające; produkt sprawia wrażenie kosmetyku wydajnego. Z powodzeniem sprawdza się nawet przez cały dzień, wymagając jedynie delikatnych korekt pod jego koniec. O dziwo, nawet przy całodziennym jego "noszeniu" nie spotkałam się z niepożądanymi niedoskonałościami cery jako efektem ubocznym - a to ogromny plus.