BasicLab Dermocosmetics, Korygujące serum z retinalem 0,15%, czynnikiem wzrostu kompleks 2%, fitosfingozyną i Karnozyną 2.0 `Redukcja i stymulacja`

Zaczęłam stosować po ciąży na zmęczoną, matową cere naczynkową. Już są widoczne efekty.
Pełną blasku, zdrowsza, może i mniej widoczne zmarszczki - mam ich niewiele więc tutaj nie widać efektu spektakularnego. Zapach nie jest nieprzyjemny, neutralny. Kolor żółty tak jak wszystkie produkty tego typu. Nie podrażnił mi skóry za co też sobie go cenię. Zostanie ze mną na dłużej.
Dodatkowo jest to bardzo wydajne serum.

Mam 32 lata, więc moja skóra zdradza pierwsze oznaki starzenia. Skóra nie jest już tak elastyczna, mam mimiczną zmarszczkę na czole, a jak się nie wyśpię albo wypiję za mało wody, widać zmarszczki wokół oczu, a bruzda nosowo-wargowa jest głębsza. Mam cerę normalną w kierunku przetłuszczającej się latem, a suchej w zimie.
Retinole stosuję od jakichś 3 lat i doszłam do 2% serum z Basic Lab. Kocham ten składnik, moja cera jest po nim dużo bardziej promienna, zmarszczki spłycone, nowe się nie pojawiają za bardzo. Ale z retinolem jest tak, że jest strasznie fotouczulający i nie nadaje się na lato.
I tu wjeżdża to wspaniałe serum z retinalem.
Retinal działa szybciej niż retinol, dlatego jego stężenie może być niższe. Dzięki temu nie działa tak drażniąco na skórę, nie jest też aż tak wrażliwy na słońce. Działanie ma w gruncie rzeczy takie samo, jak klasyczny retinol - przeciwstarzeniowe, poprawia elastyczność skóry, ale też zbawiennie działa na niedoskonałości. I można go łączyć z innymi składnikami!
Retinolu z witaminą C łączyć - wiadomo - nie wolno. Ale retinal już tak. To serum ma kwasu askorbinowy, który ma wyciszać zaczerwienienia, niwelując negatywne skutki retinalu. Kompleks peptydowy działa świetnie na barierę hydrolipidową skóry i stymuluje wytwarzanie kolagenu, wit E i koenzym Q10 koją skórę, ceramidy pomagają regenerować się skórze, karnozyna zapobiega fotouczulającym właściwościom retinalu.
Mamy więc połączenie wszystkich najbardziej popularnych składników w trendach pielęgnacyjncyh (retinoidy, wit. C, peptydy, ceramidy) i jest ono naprawdę wspaniałe. Serum można używać codziennie, bo nie podrażnia, nie zaburza bariery hydrolipidowej, można go stosować latem, a do tego zachowuje wszystkie właściwości retinolu.
Stosuję jakieś 3 miesiące, ale poprawę stanu cery zauważyłam bardzo szybko. Na pewno nie jest to moja ostatnia buteleczka.
Wady- nie zauważyłam.

Wcześniej stosowałam retinal firmy Medik8- wspaniały produkt, ale bardzo drogi. Bardzo się ucieszyłam, kiedy nasza polska firma BasicLab również wprowadziła produkty z retinalem. Obawiałam się, że nasze rodzime produkty będą gorsze od ekskluzywnych drogich Medik8, ale pozytywnie się zaskoczyłam Serum z BasicLab jest świetne! Szybko się wchłania, nie powoduje u mnie żadnych podrażnień (ale mam skórę przyzwyczajoną do retinolu). Cena jest wysoka, ale i tak duuuuuzo niższa od wspomnianego Medik8. BasicLab to świetna firma, która idzie z duchem czasu i wypuszcza doskonałe kosmetyki.

Retinoidy to jedne z najwspanialszych składników, które totalnie odmieniły moją skórę. Wcześniej ponad 1,5 roku stosowałam retinol ale gdy Basiclab wypuścił w końcu retinal to musiałam wypróbować i nie żałuję bo jest jeszcze lepszy niż retinol.
Serum jest żółte i ma lekką, emulsyjną konsystencję, która szybko się wchłania i pozostawia na skórze delikatną nawilżającą warstewkę. Mimo że retinal to silny składnik serum jest tak świetnie skomponowane że w ogóle nie podrażnia, choć moja skóra ma zbudowaną tolerancję więc to może też tego zasługa. Serum świetnie nawilża, wygładza skórą. Nie występuje coś takiego jak niedoskonałości (ewentualnie raz na jakiś czas wyskoczy jeden pyszcz ale znika ekspresowo), pory są oczyszczona i zwężone. Ciężko mi określić jak działa na zmarszczki, bo ich nie mam ale to też na pewno zasługa regularnego używania retinoidów.
Tak jak wspomniałam wcześniej - moja skóra dzięki temu składnikowi z tłustej na której ciągle pojawiały się jakieś niedoskonałości, stała się normalna, bez pryszczy, bez nadmiernego wydzielania sebum i z wyrównanym kolorytem.
Używam go co drugi dzień zamiennie z serum odżywczym, nie powoduje żadnych podrażnień, na pewno jest o wiele delikatniejszy od retinolu.
Ma delikatny zapach, który pochodzi ze składników użytych w tym kosmetyku. Niestety trzeba go trzymać w lodówce i ma się tylko 3 msc na zużycie - to małe minusy ale rozumiem, bo retinal to delikatny składnik.