Revoss Professional, Keratin Hair Mask (Maska do włosów regenerująca `Niacynamid i olej arganowy`)

Zakupiłam tę maskę w nadziei, że będzie równie dobra jak moja ulubiona maska od Kallos, niestety, jednak nie spełniła ona moich oczekiwań.

Można kupić w Rossmannie
Cena: około 20 zł

Uwielbiam testować różne maski. Dlatego za namową teściowej która bardzo zachwalała ten produkt skorzystałam w promocji w Rossmannie i także przetestowałam razem z szamponem. Wizualnie - pudełeczko jest bardzo ładne, zakręcam z dodatkową pokrywa która mi odpowiadała. Konsystencja była także przyjemna. Podczas nakładania Sunela gładko po moich włosach. I teraz przejdę do sedna po 2 tygodniach uważałam maskę i szampon za hit! Jednak po 2 tygodniach moje włosy zaczęły robić się tłuste. Pomyślałam co jest grane. Kupiłam z tej samej firmy ale w kolorze fioletowym i jak się okazało mam za cienkie włosy do używania akurat tej złotej maski z keratyna. Mam słabe, cienkie włosy i dla takich kobiet niestety ale jej nie polecam.
Natomiast moja teściowa - gęste puszące się włosy jest zadowolona.
Dlatego oceniam ja mimo wszystko na 5 ale zaznaczam By osoby z cienkimi włosami Podeszły do tego kosmetyku z doza ostrożności ponieważ może się okazać że tak jak moim włosom niestety ale nie podpasuje

Zdecydowanie największym plusem w tej masce jest stosunek ceny do jakości! Bez wątpienia jest to maska, która ratuje portfel przy codziennym stosowaniu. Bardzo dobrze poradziła sobie z moimi zniszczonymi końcówkami, delikatnie je wygładzając i pozwalając na późniejsze bezproblemowe rozczesanie włosów. Zdecydowana polecajka, bo włosy są miękkie i wygładzone

Zachęcona pozytywnymi recenzjami i niska cena postanowiłam wypróbować te maskę. Nie zawiodłam się - włosy wyglądają lepiej, pięknie lśnią, są sypkie, odżywione . Dodatkowym atutem jest na pewno wielkie opakowanie, które wystarczy na długo ☺️

Mam suche, zniszczone włosy, które są bardzo wymagające i ta maska na prawdę mi się dobrze sprawdza. Włosy po umyciu są gładkie, nawilżone, łatwo je rozczesać, polecam

Ta maska regenerujaca to prawdziwa perełka. Jej konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie na włosach, a już po pierwszym zastosowaniu widać pozytywne efekty. Włosy stają się miękkie, gładkie i pełne blasku. Maska głęboko odżywia i wzmacnia włosy. Dodatkowo, jej pojemność jest imponująca, co sprawia, że starcza na wiele zastosowań. To prawdziwy must-have dla tych, którzy chcą odżywić swoje włosy bez wydawania fortuny.

Drogie Panie, oczywistym faktem jest to, że maski należy wybierać pod swój typ włosów. Ta maska nie spełni wszystkich obietnic dla włosów wysoko-porowatych, ponieważ są to włosy wymagające. Tą maskę polecałabym osobą o średniej porowatości i używanie jej 2 razy w tygodniu, by nie obciążać włosów codziennie :p

Maska ma przyjemną konsystencję, jest dość gęsta, nie spływa z włosów. Używam jej około raz w tygodniu jako pielęgnacje proteinową. Włosy po użyciu są sypkie, gładkie i dociążone. Dobrze się rozczesują.

Produkty marki Revoss dojrzałam już dawno temu w Rossmannie i miałam zamiar coś wypróbować z oferty. Tak się trafiło, że dostałam od siostry ten oto kosmetyk, dokupiłam szampon i przystąpiłam do testów. Bardzo lubię maski, patrząc na niską cenę i dużą pojemność, liczyłam na poziom Kallosa, tymczasem jest jednak słabiej.

Maskę otrzymujemy w dużym, plastikowym słoju. Zakręcana, z dodatkowym zabezpieczeniem. Mi się takiej formy używa wygodnie, więc nie mam nic do zarzucenia. Szata graficzna jest ładna, przypomina mi kosmetyki fryzjerskie. Maska na ładny zapach, taki właśnie fryzjerski, choć jak dla mnie mógłby być mocniejszy i dłużej utrzymywać się na włosach.

Maska ma lekką konsystencję. Niestety dość opornie rozprowadza się na moich włosach, staje się na nich tępa i tak jakby nie do końca może się przez nie przebić. Zdziwiło mnie to, bo ma przecież wysoko w składzie silikon, z którym się lubimy, więc powinna sunąć po włosach jak masło. Skład ogólnie też zacny, bo lubię keratynę, niacynamid, olej arganowy, nie wiem co tu poszło nie tak... Maska położona zarówno na krótko na kilka minut, jak i na dłuższe posiedzenie, nie robi właściwie nic. Włosy nie rozczesują się lepiej, nie są gładsze, bardziej nawilżone czy zdyscyplinowane. Działa jak na prawdę podstawowa odżywka. O odbudowie, odżywieniu to już nie ma co nawet mówić. Szkoda, bo maska keratynowa Kallos to zdecydowanie mistrz, także wiem, że da się dobrze i tanio.

Nie kupię ponownie, inne maski spisywały się u mnie lepiej i rezultaty były wyraźnie odczuwalne. Jest to kosmetyk przyjazny dla portfela, w dużym opakowaniu, przy bardzo małych wymaganiach można spróbować.

Chciałam się podzielić opinią na temat maski keratynowej Firmy Revoss. Mam włosy rozjaśniane, łamliwe, suche po farbowaniu, raczej proste, nie puszące się. Szukałam maski/odżywki która sprawiłaby że moje włosy zrobią się lśniące, niekoniecznie proste, bo akurat takie mam, ale chodziło mi bardziej o ich odżywienie i sprawienie że będą wyglądać zdrowiej. Skuszona opiniami w internecie i nie ukrywam też ceną (ok. 20 zł) zakupiłam maskę. Muszę przyznać że bardzo się zawiodłam. Choć włosy bezpośrednio po myciu, przy suszeniu, wydawały się mega gładkie i delikatnie w dotyku, to na następny dzień po 12 godzinach, nadawały się właściwie na nowo do mycia. Nie jestem zwolenniczką codziennego mycia włosów, raczej robię to co drugi dzień. Ale po tej masce niestety włosy zrobiły się tłuste i ciężkie. Nie skończyłam całego opakowania, zostało może 25% w pudełku. Po raz drugi nie kupię.

plusy:
+ w miarę gęsta konsystencja
+ delikatny zapach
+ ułatwia rozczesywanie
+ wygładza

minusy:
- obciąża włosy

inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie:
- bardzo niska dostępność
+ wydajna
+ niska cena

Po jej zastosowaniu nie czuję że wyszłam z salonu,no chyba że tego …domowego :D

Będąc w Rossmannie moim oczom ukazała się nieznana mi marka jaką jest Revoss,długo nie trzeba było mnie namawiać bo włosy myję codziennie i wszelkiego rodzaju takie produkty schodzą u mnie niczym świeże bułeczki ;).

Moje włosy:suche,cienkie,delikatne,wysokoporowate,tendencja do kruszenia,łamania i rozdwajania oraz puszenia się,regularnie farbowane-ostatnio tylko samodzielnie.
W pielęgnacji bardzo lubią się z keratyną,proteinami i niewielką ilością silikonów aby ujarzmić fruwające piórka.

Maska została umieszczona w dużym plastikowym słoju o pojemności 900 ml,dzięki zakrętce można zużyć ją do samego końca,nie musimy się mocować z żadnymi narzędziami aby przeciąć opakowanie,data zużycia od otwarcia to 12 miesięcy,kolorystyka utrzymana w żółci i srebrze,maska ma za zadanie uzupełnić ubytki we włosach,wzmocnić je i pogrubić oraz przywrócić fryzurze blask i elastyczność.

Jak się sprawdziła na moich włosach? Przyznaję ,szału nie ma,producenta poniosło z tą obietnicą spektakularnego wygładzenia niczym z salonu, ot zwykła przeciętna odżywka która dobrze się nakłada,ma przyjemną konsystencję oraz zapach,na szczęście nie powoduje pogorszenia kondycji włosów ani łupieżu ale zużyłam i jakoś specjalnie za nią nie tęsknię,na moich włosach szczególnie w bardzo wilgotne dni robiła szopę Chopina :D,dodatkowo przy codziennym stosowaniu wyglądały jakby były niedomyte takie bez życia,smętne i oblepione,odniosłam też wrażenie że zamiast je nawilżać to dodatkowo odwadnia,także to mój jednorazowy zakupu,po prostu ona chyba nie jest dla moich włosów,jednak w takiej cenie i pojemności nie żałuję że ją przetestowałam,natomiast od pewnego czasu zaczęłam używać maski marki Stapiz i to jest dopiero cudeńko !