ala natural beauty, Skin Stick (Wielofunkcyjny sztyft do twarzy i ciała)

ala natural beauty, Skin Stick (Wielofunkcyjny sztyft do twarzy i ciała)

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5

Pojemność 20 g
Cena 49,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Głęboko nawilża, łagodzi i regeneruje.

Wielofunkcyjny sztyft do twarzy i ciała głęboko nawilży, i ukoi przesuszoną oraz podrażnioną skórę. Dzięki zawartości botanicznych olejków i naturalnych wosków odżywia i widocznie regeneruje przesuszoną skórę, np. na dłoniach czy ustach. Za sprawą wyjątkowych olejków eterycznych m.in. z wetywerii pachnącej, patchouli i geranium, ma naturalnie piękny, aromaterapeutyczny zapach i relaksujące działanie.

Produkt został zamknięty w innowacyjnym, acz minimalistycznym opakowaniu nawiązującym do całej rodziny ala natural beauty. Tym razem nie jest to szkło, lecz bardziej poręczna, specjalnie przystosowana tektura, która po zużyciu kosmetyku, nadaje się w 100% do recyklingu, w przeciwieństwie do standardowych kosmetyków, które zawierają mechanizm dozujący. Wystarczy zdjąć górną nakładkę, od dołu wypchnąć sztyft palcem i Skin Stick jest już gotowy do użycia, pozostawiając sposób aplikacji w naszych rękach, jednocześnie troszcząc się o środowisko.

Cechy produktu

Rodzaj
preparaty punktowe
Cera
sucha
Właściwości
regenerujące
Pojemność
<50ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 120

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

uniwersalny i działający, ale łatwy do zastąpienia II zmienił barwę!

Mam wiele do powiedzenia o tym kosmetyku, że aż nie wiem od czego zacząć. Od razu kupiłam dwa opakowania przed dłuższym wyjazdem za granicę, głównie sugerując się bardzo dobrymi opiniami o sztyfcie w internecie. Zgadzam się, że cena jest wysoka, zbyt wysoka jak na produkt tego typu. Rozumiem, że to jest polska marka modelki, która nie działa tak jak duże koncerny, więc po części rozumiem tą cenę. Jeżeli jednak dla kogoś wydawałaby się zbyt wysoka, jest też inna polska marka Hagi, która w swojej ofercie ma podobny sztyft w takiej samej cenie ale o pojemności pięć razy większej.

Jak już wspomniałam, miałam dwa opakowania. Zdziwiłam się gdy zauważyłam, że sztyft w jednym opakowaniu zmienił swoją barwę, z miodowego koloru na białą, wręcz przezroczystą (załączam zdjęcie do porównania). Jestem świadoma, że może się tak przydarzyć w przypadku naturalnych kosmetyku, nie mniej jednak postanowiłam go używać już tylko do kolan, łokci czy pięt. Przez zmianę koloru jak i przez papierowe opakowanie, ekologiczne choć średnio wygodne do bardzo częstego stosowania zdecydowałam się przełożyć kosmetyk do plastikowego pojemniczka. Wydajność jest kwestią indywidualna, zależy od sposoby jakiego będziemy używać czy częstotliwości. Wydaje mi się, że przez to, że tak szybko się rozpuszcza wydajność spada bo nie mamy dużej kontroli nad jego zużyciem.

Aplikacja jest bardzo wygodna, wystarczy nałożyć trochę produktu, a pod wpływem ciepła naszych palców konsystencja zmienia się w oleistą. Nakładane na ciało długo się wchłania. Ale już po wchłonięciu zostawia skórę widocznie nawilżoną. Delikatnie łagodzi wszelkie podrażniania i przyspiesza regenerację wszelkich zadrapań. Używany na usta, pozostawia gorzki smak w ustach, więc szybko zrezygnowałam z tej praktyki. Zaryzykowałam nałożeniem na twarz, obawiałam się wysypu ale ten nie nadszedł. Wpłynął na nawilżenie skóry twarzy, ale to nie był efekt wow.

Podsumowanie:
Naturalny sztyft uniwersalny, który wpływa na nawilżenie skóry. Raczej do używania na ciało niż na twarz. Opakowanie choć papierowe, nie spełniło swojej roli. I chociaż to polska mała marka, nie jestem tak bogata, by dalej ją wspierać kupnem drogiego produktu, którego można zastąpić tańszymi o podobnym lub takim samym działaniu. ;)

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Fajny skład lecz dla mnie nie jest uniwersalny

Wielofunkcyjny sztyft wygrałam w konkursie na IG. Powiem szczerze ze byłam bardzo ciekawa tego produktu , tym bardziej iż jest on firmy Ala natural beauty a firmę ta cenie i lubie ją.
Sztyft zamknięty jest w papierowym opakowaniu. Wyglada jak taka większa i grubsza pomadka. Design czarny. Sztyft jest wyjmowany , w stalej postaci. Pod wpływem ciepła, bądź kontaktu z ciałem zaczyna się rozpuszczać. Aby użyć sztyftu wystarczy zdjąć górną nakładkę, od dołu wypchnąć kosmetyk palcem i produkt jest już gotowy do działania. W składzie produktu znajdziemy oliwę z oliwek i olejki eteryczne m. in. z wetywerii pachnącej, patchouli i geranium. Dlatego produkt ma taki ziołowy zapach.
Sztyft jest uniwersalny ale ja mam ale do używania go na niektóre części ciała. Na usta użyłam raz i więcej tego błędu nie popełnię. Dziwne uczucie lepkości, do tego dziwny posmak w ustach - naprawdę podziękuje za to doświadczenie. Na twarz także się nie sprawdził , dla mnie za tłusty pozostawia tłusta warstwę i obciąża moja cerę. Zastosowanie znalazłam tak naprawdę tylko na dłonie , ale tez w małej ilości i ma suche łokcie. Pozatym jakoś nie widzę miejsca które mogłabym tym sztyftem nawilżyć. Na rękach i łokciach sprawdza się idealnie, ładnie nawilża i wygładza. W jedna noc potrafi ładnie zregenerować skore na dłoniach i łokciach. Czy kupię ponownie? Oj nie… cena wysoka a do rak mogę używać kremów do tego przeznaczonych.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Całkiem ciekawy produkt

Markę poznałam dzięki Wizażowi.
Jakiś czas temu kosmetyki Ala było można testować właśnie tu.
Niestety nie udało mi się wtedy dostać paczuszki ale niedługo później sztyft dołączony był do jakieś gazety jako prezent.
Pamiętam że czasopismo kosztowała 20 zł.
Cieszyłam się że mogę wypróbować naturalny kosmetyk który należy do firmy stworzonej przez Kasię Struss.

Produkt ma intensywny ziołowy zapach.
Początkowo wydał mi się przytłaczający ale później bardzo go polubiłam, unosi się jeszcze długo po aplikacji .
Czuć cytrynowe nuty bergamotki, wetiwery, geranium.
Skład to mix ekstraktów roślinnych, olejów, olejków eterycznych, witamin.
Ciężko wymienić wszystkie ale jak kogoś to interesuje to może odszukać i się zaznajomić.

Zastosowanie
Sztyft jest wielofunkcyjny.
Ja stosuje najczęściej pod oczy, na usta, na suche skórki przy paznokciach. Nie ośmieliłam się nałożyć go na całą twarz przez jego tłustość .
Na wszelkie suche miejsca sprawdza się idealnie.
Pod oczy nałożony na noc sprawia że rano skóra jest gładsza i lepiej wygląda.
Ja mam wybitnie suchy ten obszar więc u mnie w tej roli wiedzie prym.
Najsłabiej wypada w roli pomadki ochronnej. Niby natłuszcza usta ale mam wrażenie że mnogość olejków eterycznych źle na nie działa. Po zniknięciu warstwy ochronnej są bardziej suche .Na minus nieciekawy smak jaki pozostawia w ustach.

Opakowanie bardzo ekologiczne bo całe kartonowe aby wysunąć sztyft musimy popchnąć palcem od spodu.
Spotkałam się już takim rozwiązaniem w pomadce ochronnej Laura Conti.
Tutaj opakowanie jest całe czarne co sprawia że wygląda profesjonalnie i tak nowocześnie.

Produkt nie lubi ciepła bo potrafi się topić i kruszyć.
Balsam w żaden sposób nie nawilża ale to wie każdy kto poczyta jego skład i wie że oleje natłuszczają i otulają skórę warstwą ochronna .
On nie wnika w skóre tylko cały czas " leży " na jej powierzchni

Znalazłam też informacje ze można ich używać jako zamienniki perfum i faktycznie. Zapach jest tak intensywny że jeśli komuś się podoba to wystarczy posmarować za uchem i czuć te ziołowe aromaty.

Podsumowanie
Produkt jest w porządku, ma super skład i niweluje wiele problemów a do tego podoba mi się jego zapach.
W niższej cenie można znaleźć podobny kosmetyk który będzie można stosować wszędzie gdzie dotyka nas suchość skóry.
Nie kupiłabym go za normalną cenę ale gdyby znowu został dołączony jako gratis do gazety to wzięłabym :)
Wart wypróbowania ale nie jest to mój must have.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Bardzo ciekawe doświadczenie, swego czasu przez moje ręce przechodziły takowe pomady dosłownie hurtowo. Niemniej obecnie zużywam ją z wielka przyjemością i faktycznie widzę pozytywne działanie formuły na skórę moich dłoni.

Posiadaczką wielofunkcyjnego sztyftu dedykowanego do twarzy ciała i wszystkich przesuszą na ciele stałam się za sprawą zakupu jednego z boksów urodowych gdzie właśnie znajdował się sztyft. Nie ukrywam było to mega deal życia a zarazem możliwość poznania jak dla mnie wówczas nowych formuł, kosmetyków więc skoro tak ja jak najbardziej chętna jestem <3

Obecnie jestem już na samym dnie użytkowania mojego pierwszego sztyftu -już na ten czas uważam, że mogę podzielić się moimi spostrzeżeniami.

Jednak zacznę od początku produkt dotarł do mnie zapakowany w kartonowy, czarny, minimalistyczny, matowy, elegancki kartonik na którym znajdowały się wszystkie konieczne informacje względem prawidłowego użytkowania i przeznaczenia kosmetyku. Zaś w kartoniku znajduje się twarda papierowa czarna tuba o pojemności 20 g w której to znajduje się, ów sztyft. który wydobywam za sprawą dociskania od spodu i wydobywania a raczej wypychania sztyftu- formuły.

Produktu sama pomada bo tak myślę, że mogę ją nazwać jest to taka duża wersja pomadki wydobywa się bardzo łatwo nie sprawia to większych trudności jest ona dość zbita ale pod wpływem ciepła rąk czy każdego skrawka ciała na który ją aplikuje dość szybko się rozpuszcza i tworzy olejową formułę na ciele.
Kolor sztyftu słomkowo-żółty o przyjemnym intensywnym ziołowym zapachu.

Obecnie jak już wspomniałam wykańczam moją pierwszą sztukę pomady głównie przeznaczyłam ją do stosowania na dłonie- bo tak było mi najwygodniej w innych partiach ciała niestety nie widziałam zastosowania przez bardzo tłustą formułę która plamiła by mi ubrania więc wolałam tego uniknąć a że chciałam zużyć produkt to przeznaczyłam tak jak wspomniałam ją do rąk.

Aplikuję ją na zewnętrzne partie skóry, po czym rozsmarowuje na całych dłoniach głównie aplikuję ją na wieczór po przebudzeniu skóra moich dłoni jest miękka pięknie nawilżona i co ważne zregenerowane.

Jest to produkt, który bardzo zauważalne intensywny sposób regeneruje spierzchniałą, przesuszoną skórę dłoni, super ją nawilża a dodatkowo przez ziołową woń pomady mam też aromaterapię.

Podsumowując czy ponownie zdecyduje się na zakup pomady ?? Tak!!
Jeśli znajdę ją w okazyjnej cenie zdecydowanie tak i wiem, że przeznaczę ją do dłoni produkt bazuje na naturalnych składnikach jest stworzony w 100% z materiału recyklingowanego- wiec to też zdecydowanie zasługuje na słowo uznania i pochwały<3

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 3

Kurczę nawet go lubię

Trochę nie potrzebuje takiego produktu. No bo do ciała mam balsam, do ust masełko, do rąk i twarzy kremy. Nie mam suchych plam na cielę, generalnie no zbędna rzecz.
Ale mimo to używałam czasem do wszystkiego xD. Jak był pod ręką. Najbardziej polubiłam do ust i pod oczy na noc.
Bardzo podoba mi się zapach. Nie lubię opakowania ale rozumiem ideę. Po jakimś czasie robi się tłuste i troszkę zwija się karton ale nie rozpada się i nie brudzi rąk.
Kupiłam go za ok 20 zł i to spoko cena. Za więcej chyba nie potrzebuje.
Powiedziałabym że nada się w podróż ale czy ja wiem czy to opakowanie to przeżyje?
Filozofia marki generalnie na Plus.

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

cudo natury - wosk pszczeli to miód na moją przesuszoną skórę

Uwielbiam kosmetyki naturalne, sztyft ten już od kilku miesięcy przewijał mi się na instagramie, myślałam że to tylko dobry PR, ale nic bardziej mylnego. Sztyft ma w składzie wosk pszczeli, oliwę, witaminę E i ta mieszanka wraz z połączeniem olejków eterycznych daje wyjątkowo dobry produkt. Sztyft jest mały i wszędzie się zmieści, ale jest przy tym bardzo wydajny - mam go już ponad 4 miesiące i przy codziennym stosowaniu nie zużyłam nawet połowy. Stosuje pod oczy, na podrażnioną skórę po retinolu (działa cuda na takiej wysuszonej skórze) i na dłonie. Polecam, wart każdej złotówki.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 2
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 3

O nie

Opakowanie:
Fajnie, że tuba jest wykonana z papieru (ekologia !!!), ale w użyciu kompletnie nieporęczna, bo sztyft chowa się przy każdym przyciśnięciu do skóry, poza tym opakowanie wygląda, jakby za chwilę miało się rozwalić.

Działanie:
Próbowałam używać do ciała, rąk i ust, nigdzie się nie sprawdził. Sztyft ma konsystencję pomadki ochronnej, więc w ogóle się nie wchłania i pozostawia tłustą, lepką warstwę na skórze. Czy w jakikolwiek sposób odżywił moją skórę? Nie wiem, nic nie zauważyłam, za to pewnie jakoś ją zabezpieczył przed czynnikami zewnętrznymi dzięki tej konsystencji. Do ust również się nie nadaje, bo ma okropny posmak. Do twarzy nie odważyłam się użyć.

widzę tylko jeden duży plus tego sztyftu - zapach, jest obłędny.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Niezastąpiony!

Uwielbiam ten sztyft od ala natural beauty. Świetnie sobie radzi z suchymi miejscami na skórze, radzi sobie nawet z czerwoną i suchą skórą pod nosem, podczas przeziębienia. No dla mnie po prostu niezastąpiony. Ma przyjemny orientalny zapach, który sprawia, że mam go ochotę ciągle używać... a moja skóra jest po nim przyjemnie miękka i dobrze odżywiona. Kocham tą moc naturalnych olejków zawartych w sztyfcie. :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Doceniłam po czasie, ale lepiej późno, niż wcale! ;)

O kosmetykach tej marki słyszałam od dawna, ale jakoś nigdy nie składało się, bym cokolwiek spod ich szyldu nabyła. Wszystko zmieniło się, gdy trafił do mnie ten sztyft - i choć na początku uważałam, że nie jest mi niezbędny do życia, tak teraz nie wyobrażam sobie, by mogło mi go zabraknąć!

PLUSY:
+ Tekturowe opakowanie, w formie sztyftu - wyciskamy produkt od spodu, co na początku wydawało mi się dziwne, jednak ostatecznie świetnie się ono sprawdza. Prostota, minimalizm i wygoda - ten niewielki sztyft mogę zawsze mieć przy sobie i użyć w razie potrzeby.
+ Konsystencja - produkt jest zbity i wygląda jak powiększona wersja ochronnej pomadki do ust. Natłuszcza (i to jak!), zmiękcza i przede wszystkim chroni, dzięki swojej formule.
+ Naturalny skład.
+ Piękny zapach - geranium, paczula - takie klimaty ;). Trzeba to oczywiście lubić, ale ja nie mogę absolutnie narzekać, mnie ten zapach relaksuje i działa niczym aromaterapia.
+ Wielofunkcyjne działanie!
Stosuję ten sztyft na dłonie (gdy potrzebują ekspresowej regeneracji i ukojenia), na łokcie, kolana i pięty (j/w), czasem wklepywałam go pod oczy, gdy pogoda była niesprzyjająca - nie uczulił, a znakomicie ochronił delikatną skórę, a i moje usta go lubią, bo w mig rozprawia się z suchymi skórkami, niweluje suchość, działa regenerująco, ochronnie i łagodząco.
Aplikuję go zawsze palcami, dzięki czemu dobieram potrzebną mi ilość produktu i dopiero wklepuję produkt w ''miejsce docelowe'' ;)
+ Wydajność to drugie imię tego sztyftu - starcza naprawdę na długo!
+ Przystępna cena - przy takiej wydajności oraz wielofunkcyjności naprawdę jest ona odpowiednia.
+ Polska marka.

MINUSY:
- Nie odnotowałam.


Podsumowując - jestem bardzo zadowolona i już mam w zanadrzu drugie opakowanie tego sztyftu, Początkowo obawiałam się, że tego typu kosmetyk nie zda u mnie egzaminu, ale myliłam się - uwielbiam jego działanie, które sprawdza się na tak wielu płaszczyznach, uwielbiam jego poręczność wynikającą z niewielkiego rozmiaru opakowania i uwielbiam jego piękny zapach, który stanowi doskonałe dopełnienie i relaksuje mnie, jak mało co.
Jeżeli macie suchą, problemową skórę i szukacie czegoś, co zadziała w mig, a przy tym lubicie produkty typu ''all in one'', to bierzcie śmiało ten sztyft - on naprawdę jest fantastyczny! <3

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Uwielbiam!

Znakomity, wielofunkcyjny produkt. Używam go nie tylko na suche partie skóry, ale też pod oczy - zauważyłam regenerację zmęczonej skóry oraz dla samego zapachu na nadgarstki. Kocham zapach tego sztyftu!

Sztyft nadaje się jako pomadka na usta czy masło do rąk czy łokci. Nie znam drugiego takiego kosmetyku.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Uwielbiam ten stick!

Wielofunkcyjny sztyft, który uratował mnie nie jednokrotnie! Używam go i na twarz, i na ciało. Najlepiej sprawdza się w pielęgnacji przesuszonych miejsc. Uratował moje spierzchnięte usta oraz suche kostki. Idealnie natłuszcza i odżywia potrzebujące miejsca.

Pięknie pachnie, tak orientalnie. Formuła nie klei się, nie plami. Skóra po zastosowaniu jest przyjemna w dotyku i pięknie odżywiona. Szczerze polecam! Jak dla mnie rewelacja.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 5

Dziwak

Sztyft jest w kartonowym? opakowaniu. Nie jest wykręcany tylko wypychany ;) Dziwnie pachnie, tak mentolowo, dosyć intensywnie i na dłuższą metę zapach mnie drażnił. Stosowałam go na stopy, dłonie, usta, pod nos w trakcie kataru. Krzywdy nie robił, nie powodował pieczenia podrażnionego nosa. Nawilżał, łagodził uczucie pieczenia na popękanych dłoniach. Polska marka, bardzo eko opakowanie. Jednak nie wróciłabym do niego ze względu na zapach i jednak forma sztyftu do mnie nie przemawia.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    68
    recenzji

    546
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    20
    recenzji

    47
    pochwał

    8,54

  3. 3

    4
    produktów

    0
    recenzji

    44
    pochwał

    7,42

Zobacz cały ranking