Jessup, T155 Brushes Set (Zestaw 25 pędzli do makijażu)

Bardzo długo przyglądałam się różnym zestawom pędzli różnych marek. Analizowałam, porównywałam, czytałam opinie. Nie chciałam wydać pieniędzy w błoto, a z drugiej strony marzył mi się w końcu pełny zestaw, a nie dwa/trzy pędzle na krzyż.
Po tej całej analizie wytypowałam markę Jessup, miałam już na oku mniejszy zestaw na początek, głównie ze względu na cenę, ale jeszcze się wahałam. Aż któregoś dnia natrafiłam na prawie 30% promocję, w jednej z drogerii internetowych, dlatego właśnie postanowiłam jednak zaszaleć i wziąć ten. Cieszę się, że mnie podkusiło, bo to była bardzo dobra decyzja.
Dziś korzystam ze wszystkich i jestem bardzo zadowolona.

Zestaw zawiera 25 pędzli - 10 do twarzy i 15 do oczu. Wszystkie są jak najbardziej funkcjonalne. Spokojnie ogarną pełny makijaż ;)
Mamy tu pędzelki do nakładania cieni i do blednowania, małą kulkę która u mnie super sprawdza się do blendowania dolnej powieki, precyzyjny pędzelek do nakładania cienia w wewnętrzny kącik. Mamy pędzel do kresek i do brwi. Do korektora i pudru...
Dalej pędzle do twarzy - typu flat top prosty i skośny, wygodne, wystarczająco zbite ale miękkie. Mamy duży puchaty pędzel do pudru i do różu, skośny pędzel do bronzera i bardziej precyzyjny, ale puchaty do rozświetlacza.
Jest też języczek, który lubię używać do ust.

Pędzle są porządnie wykonane, włosie jest ładnie wyprofilowane. Nie ma włosów wystających poza kształt na wszystkie strony. Elegancko wyglądają, dzięki czarnym połyskującym trzonom i skuwkom w kolorze różowego złota oraz wygrawerowanym na rączce napisem z marką i numerem pędzla w tym samym kolorze. Dzięki temu nic się nie zdziera. Ogólnie wykonane jest to wszystko porządnie, nie widać żadnych niedociągnięć.

Używam tych pędzli już 8. miesiąc i nadal nic mi się nie starło, nic nie odpadło, nie rozkleiło się. Włosie nie wypada. Nie zniszczyły się przy myciu, jednak myję je delikatnie, najczęściej mydłem, co jakiś czas korzystam z olejku do kąpieli Isany. Bardzo dobrze się domywają. Z włosiem dwukolorowym absolutnie nic się nie dzieje, natomiast włosie białe ma tendencję do rozczapirzania się. Jednak kiedy przy myciu zwraca się uwagę na kierunek pocierania pędzla jest wszystko w porządku. Trzeba po prostu mieć to na uwadze i być ostrożnym.

Co jeszcze mogę powiedzieć... Włosie pędzli jest bardzo przyjemne w kontakcie z buzią. Właśnie zwłaszcza to całkiem białe jest mięciutkie i bardzo delikatne. Dobrze nabierają produkty i generalnie dla mnie świetnie się spisują w swojej roli. Można wyczarować piękne makijaże nie martwiąc się o ilość i wielkość pędzla, bez kombinacji.

Nie mam żadnych zastrzeżeń. Ten zestaw bardzo zachęcił mnie do eksperymentowania z makijażem. Zobaczyłam jak ważną rolę grają odpowiednie pędzle i jak ułatwiają pracę.

Minęło już ponad pół roku odkąd ich używam. Nadal jestem baardzo zadowolona i nadal są w bardzo dobrym stanie. Sama nie żałuję zakupu i serdecznie polecam. Uważam, że są to świetne pędzle w jednak przystępnej cenie, jeśli chcemy mieć dobrą jakość, ale nie stać nas na wyższą, znaną półkę.
Doskonały pełny zestaw dla początkujących, żeby się nie zrazić i poeksperymentować z rodzajami pędzli.