Silcare, Mirror Effect Powder (Pyłek do manicure dający efekt lustra)

Jest to bardzo drobny pyłek. Wciera się bardzo dobrze, bez problemów i ładnie się trzyma. Rzeczywiście jest bardzo fajny efekt lustra. Przy dobrym zabezpieczeniu topem nie ściera się i jest dość trwały.

Silcare na blogach widać raczej rzadko, a cena zastanawia (jest ze 3 razy tańszy niż podobne pyłki konkurencji), ale niech to nikogo nie zmyli: produkt jest znakomity, tj. daje znakomity efekt lustra.

Aplikacja i wykończenie: Pyłek jest drobniuteńko zmielony i wcierany palcem w utwardzony lakier hybrydowy (bez warstwy dyspersyjnej) daje idealnie gładkie lustereczko. Można wkręcać otoczenie, że to naklejka, a nie pyłek ;) Wciera się go łatwo i dobrze przylega do paznokcia, także na krawędziach i przy wałach paznokciowych, chociaż tam oczywiście trzeba więcej uwagi. Niestety, jak to drobny pyłek, odkręcony ledwie leciutko, już fruwa wszędzie. Z tego powodu kusi, żeby nakładać pędzlem, ale wtedy już są iskierki i chociaż wygląda to również ładnie, to jednak jestem fanką gładziutkiej tafli. Dobrze wygląda jako detal na części paznokcia (np. jako frencz) i porządnie wtarty nie przemieszcza się razem z topem (chociaż i tak na wszelki wypadek polecam mieć do niego osobny top). Można nakładać go na kolor (przy jednej warstwie trochę prześwituje), a można na bazę, zabezpieczyć, a potem drugą warstwę i znów top - kryje całkowicie.

Kwestie techniczne: Powtórzę się, ale fruwa naprawdę wszędzie, a ze wszystkiego trudno go wyczyścić. Zabezpieczony topem trzyma się paznokci dobrze, a manicure jest trwały (używam topu Silcare, w myśl zasady, że jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać ;) Lusterko wygląda nienagannie przez cały czas noszenia i nie matowieje. Wydajny jest po zbóju.

Podsumowując: Fantastyczny pyłek, bije konkurencję wyglądem i ceną.