Sephora, Pęseta do brwi z końcówką w kształcie szczypców

Pęseta jest precyzyjna i dobrze chwyta każdy włosek. Jest wygodnie wyprofilowana co ułatwia jej używanie.
Jeśli chodzi o wykonanie to mimo że używam jej od jakiegoś czasu to nic się z nią nie dzieje, wiem że takie produkty raczej się nie zużywają ale np schodzi z nich farba itd. W przypadku tej pęsety ciągle wygląda jak nowa. Ma kolor pozwalający zawsze ją dostrzec wśród innych rzeczy w kosmetyczce.

Znalazłam swoją faworytkę.

Długo szukałam swojej faworytki aż wreszcie znalazłam. Zamówiłam w drogerii internetowej i nie musiałam długo na nią czekać.
Więc gdy tylko dostałam ją w swoje ręce odrazu zabrałam się do testowania.
Opiszę tu moje wrażenia, które doznałam używając pęsety Sephora w porównaniu do zwykłych najtańszych.
Więc tak jest bardzo poręczna, nie ślizga się w palcach.
Materiał z którego jest wykonana jest bardzo solidny, nie odksztalca się po użyciu.
Jest łatwa w użyciu nie potrzeba dużego nacisku, wystarczą minimalne ruchy.
Dużym plusem jest to że peseta nie przerywa małych i cienkich włosków tylko dzięki mocnym pociągnieciu pięknie wszystko wyrywa.
Pozwala na szybkie i mniej bolesne wykrywanie włosków.
Naprawdę różnica jest ogromna mając porównanie tych najtańszych z tymi z wyższej półki.
Precyzyjne szczypce pozwalają chwytać włoski pod każdym kątem.
Jestem bardzo zadowolona i coraz bardziej podobają mi się produkty od Sephory.

Sprawdza się w 100% - jest dobrze wyprofilowana, łatwo się nią posługiwać, odpowiednio chwyta włoski. Nie można jej nic zarzucić poza ceną. Zdecydowanie za wysoka jak na taki produkt.

Miałam juz kilka rodzajów peset i ta chyba jest najlepsza ze wszystkich
Idealnie koryguje brwi, dobrze wyprofilowana przez co łatwo sie ja trzyma i usuwa zbędne włoski
Dostępna w kilku kolorach w Sephora
Ostre końce z łatwością regulują brwi
Używam od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolona

Bardzo dobrze usuwa niechciane włoski nawet te najmniejsze, bardzo poręczna warto zainwestować ale od kiedy nauczyłam się usuwać za pomocą metody nitkowej rzadziej używam ale jest bardzo dobra polecam.

Jak w tytule najlepsza pęseta jaką miałam, o wiele lepsza od znanej Tweezerman, początkowo wydawało mi sie to niemożliwe , bo ta z Sephory jest bardzo duża i ma takie ustawienie „szczypiec” jakiego do tej pory nie miałam. Ale jest wspaniała, chwyta wszystkie włoski. Polecam .

Swoją mam już 5 lat i nadal ją mam. Może trochę gdzie niegdzie odpadła emalia i nieco zdarły się napisy, ale nadal sprawuje się znakomicie, mimo że nie dbam o nią jakoś specjalnie i czasami rzucam, gdzie popadnie. Jak mi się zgubi, albo coś to na pewno kolejną zakupię również na Sephorze. Polecam!!!!!!!

+ precyzyjna
+ wyrywa każdy, nawet najmniejszy włosek
+ nie ucina włosków
+ jest wygodna w użyciu
+ elastyczna
+ wygodny kształt szczypców
+ lekka
+ trwała i solidna

- niestety droga jak na taki sprzęt.

Najlepsza pęseta jaką miałam! Chwyta absolutnie każdy włosek - spełnia swoje zadanie w 100%. Mam wersję czarną już kilka lat i lakier/emalia z niej nie odpada, wygląda cały czas jak nowa.
Polecam zdecydowanie! Nie ma szans, żeby coś działało lepiej niż chwytanie 100% włosków jakie chcę złapac ;-)

Używam tego produktu od: kilka lat
Ilość zużytych opakowań: 1, ale w mojej rodzinie mamy w sumie 3 ;-)

Tego typu akcesoria jak pęsęty, cążki czy pilniczki gubię notorycznie. Nie wiem jak, nie wiem gdzie ale kilka miesięcy i jestem zmuszona kupować nowe.
Pęseta to rzecz bez której nie jestem w stanie funkcjonować. Mam bardzo gęste, bardzo grube i bardzo ciemne brwi. Nie muszę dzięki temu używać kosmetyków do ich stylizacji ale za to muszę codziennie je depilować bo niesforne pojedyncze włoski pojawiają się co rano.
Pęseta jest poręczna, lekka i dobrze się nią operuje. Dobrze chwyta włoski choć z tymi najmniejszymi ma problem. Trzeba mocno naciągnąć skórę by szczypczyki mogły je złapać. Czasami trzeba się mocno namęczyć.
Jej dużym plusem jest to że nie urywa włosków.
To do tej pory najlepszy produkt w tej kategorii jakiego używałam choć będę szukała ideału który poradzi sobie z depilacją tych najkrótszych włosków choć prawdę mówiąc nie bardzo wierzę że coś takiego istnieje:)
A tak na marginesie Sephora mogłaby popracować nad estetyką. Różowa emalia kruszy się i pęseta zamiast zdobić toaletkę szpeci ją. Niby nic ale...

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedna pęseta

Bardzo porządna pęseta, która nie dość, że świetnie się sprawuje, to jeszcze cieszy oko różowym kolorem. Kupiłam ją po przeczytaniu recenzji, jednak zobaczywszy ją z bliska nie byłam przekonana, czy przez to, że ma taką szeroką końcówkę, nie będzie mało poręczna i precyzyjna. Nic z tego! Dobrze, że zaufałam Wizażankom. To jest najlepsza pęseta, jakiej kiedykolwiek używałam. Umożliwia wyjęcie nawet najkrótszych włosków i nie ciągnie, tak jak to niektóre pęsety potrafią robić. Dobrze leży w ręce, jest lekka i odpowiedniej długości. Nie wiem, jak zachowałaby się w sterylizatorze (podejrzewam, że różowa powłoka by tego nie przeżyła, dlatego lepiej nie będę sprawdzać), ale dezynfekcję środkami do psikania znosi bardzo dobrze. Używam jej tylko do użytku osobistego, więc mogę sobie na to pozwolić.
Coś czuję, że długo mi posłuży, bo jest naprawdę porządna, ale gdyby kiedyś się zepsuła, to na pewno kupię ją ponownie.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: pierwsza

Mam stalową bo tej w kolorze różowym dla mnie zabrakło;) Byłaby o tyle lepsza dla mnie bo łatwiej by mi ją było znaleźć na biurku. Solidna, mimo kilku upadków z wysokości nadal jej końce są równe. Bez problemów znosi dezynfekowanie spirytusem. No i dobrze spisuje się w swojej podstawowej roli.

Używam tego produktu od: ok. dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: pierwsza