NeoNail, Thermo Color, Lakier hybrydowy termiczny

Ten produkt jest jak na razie jedynym z oferty marki, który mi nie podszedł. Miałam do niedawna kilka kolorów i niestety żaden z nich nie działał tak jak powinien. Mimo bardzo długich paznokci, część poza opuszkiem nie różniła się znacząco odcieniem od tej, która jest bezpośrednio na palcu. Zmiana koloru była zauważalna głównie podczas mycia rąk w ciepłej lub zimnej wodzie. Niestety, dla mnie bubel.

Mam jeden kolor, który jest jasnoróżowy,a pod wpływem ciepła zmienia kolor na fioletowy. Wystarczą 2 cienkie warstwy na pokrycie całego paznokcia bez prześwitów. Utrzymuje się bez problemu 3 tygodnie. Dodatkowo jest wydajny i dostępny cenowo. Myślę,że to fajny produkt dla osób, którym szybko nudzi się stylizacja, a nie chcą co chwilę zmieniać. Wtedy mamy 2 różne kolory, a czasami nawet wychodzi ombre ????

Fajne lakiery. Bardzo duży wybór kolorów, pięknie wyglądają na paznokciach.
W dodatku dobrze trzymają się nawet z prodktami Semilca - czy to bazą i czy topem.
Na plus na pewno konsystencja - idealnie, nie rozlewają się na płytce, a po nałożeniu lakieru na całą płytkę nie zalewają skórek.
Polecam!

Lakier jest bardzo wydajny, a dwie ciebie warstwy pokrywają powierzchnię paznokcia bez żadnych prześwitów. Lekka zmiana temperatury sprawia że zmienia on swój kolor. Zauważyłam, że po tygodniu kolory nie zmieniają się już z taką łatwością, bledną i nie są wyraziste.

Od 5 lat sama robię sobie paznokcie w zaciszu domowym. Lakier termiczny od neonail dostałam w prezencie. Posiadam kolor Soft Cashmere-jest po prostu cudowny uwielbiam to połączenie kaszmiru z brudnym fioletem.

Konsystencja nie za rzadka nie za gęsta, idealna by rozprowadzić produkt na paznokciu. Wystarcza dwie cienkie warstwy by pokryć idealnie płytkę paznokcia. Także pigmentacja jak najbardziej na plus.

Lakier zamknięty w czarnej szklanej buteleczce z wygodnym do aplikacji długim i miękkim pedzelkiem. Wygląda bardzo szykownie a na wieczku ma naklejkę z kolorem.

Zapach jak to przy lakierach hybrydowych na pewno nie jest przyjemny ale jeśli chodzi o mnie nie przeszkadza mi. Najważniejsze, że nie jest intensywny i szybko "znika"

Lakier długo się utrzymuje na paznokciu czyli jest trwały. W cieplejszej temperaturze utrzymuje jaśniejszy kaszmirowy kolor natomiast w tej bardziej zmknej temperaturze przyjmuje pustać brudnego fioletu, że tak pozwolę sobie go nazwać. Jednym słowem fajny design i alternatywa dla kobiet którym szybko nudzi się jeden kolor na paznokciach ????

Moja przygoda z lakierami thermo ;-)

Idea termicznych lakierów nie jest nowa, ale niezmiennie mnie zachwyca. Nazbierałam ich już sporą kolekcję i jestem z niej bardzo dumna ;-).

O MNIE
Hybrydę nakładam amatorsko w domowym zaciszu. Robię to już parę lat, więc mam już swoje przemyślenia na ten temat. Uwielbiam wszelkie wzorki i ozdobniki na paznokciach, ale niestety ich wykonanie zajmuje dużo czasu. Najczęściej jak siadam do lampy nakładam na szybko bazę, dwie warstwy koloru, top... i wracam do moich obowiązków.

OPAKOWANIE
Czarna buteleczka charakterystyczna dla lakierów marki, wyróżnia je tylko naklejka na górze z przechodzącymi dwiema barwami. Pojemność 6ml, jak na moje potrzeby wystarczająca.

WNĘTRZE
Posiadam 5 odcieni:
* Tequila Sunrise
* Purple Bunny
* Twisted Pink
* Cosmpolitan
* Black Russian
Zawsze kolor ciemniejszy, widoczny po otwarciu butelki, to ten "zimny". Odcień jaśniejszy uwidacznia się podczas malowania, pod wpływem ciepła naszego ciała.

DZIAŁANIE/EFEKT
Lakiery mają konsystencję, poziom krycia, trwałość typowe dla marki czyli znakomite.
Mam tylko wskazówkę do malowania, trzeba dokładnie pokryć płytkę kolorem i nie zalać skórek, ponieważ kiedy ją malujemy, widzimy tylko jasny odcień a na ciemniejszym bardziej widać ewentualne niedociągnięcia. Im większa różnica kolorów w danym lakierze, tym większe ryzyko że nierówności będzie widać. Dlatego najmniej jestem zadowolona z odcienia Black Russian, ciężko ładnie pokryć płytkę, to tego ten szary przechodzący w czarny wygląda bardziej jakbym miała zaniedbane paznokcie. Z pozostałych odcieni jestem bardzo zadowolona i używam naprzemiennie, zwłaszcza w sezonie letnim.
Odcienie bardzo ładnie wyglądają nawet na mojej krótkiej płytce. Na pewno zwracają uwagę, nieraz zdarzyło mi się że, ktoś przyglądał się z zaciekawieniem na zmieniające barwę paznokcie. Zdziwienie w stylu: " byłam pewna że jak do mnie przyszłaś, miałaś inny kolor paznokci" jest na porządku dziennym.
Kolejny fajny aspekt to taki iż lakier inaczej zachowuje się w zimie a inaczej w lecie. W zimie na dworze (z oczywistych względów) przeważać będzie kolor ciemny, a w lecie częściej zobaczymy jasny, chociaż jestem takim zmarźluchem że nawet "zimna" barwa latem nie jest mi obca. Fajne jest to że mąż nie musi o nic pytać tylko dostaję wtedy od niego bluzę;-).
Lakier zmienia odcień w strumieniu wody, w zależności od jej temperatury. Można w ten sposób sprawdzić czy ręce są suche, bo nawet najmniejsza kropla powoduje wyłonienie się ciemniejszej barwy ;-). Polecam też przyjrzeć się paznokciom poczas suszenia rąk w dmuchawie (z cyklu "mała rzecz a cieszy") ;-).

Produkt polecam tym, którzy chcą w bardzo szybki sposób uzyskać ciekawy efekt na paznokciach i osobom zakręconym na punkcie kolorów ;-). Mnie lakiery umilają momenty w szarej codzienności;-).

Lakier termiczny od NN dostałam w prezencie i nie powiem, zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie.

Lakier zamknięty jest w czarnej, szklanej buteleczce mieszczącej 7,2ml produktu. Na buteleczce znajdują się białe napisy, a u góry buteleczki znajduje się naklejka na której widzimy odcień lakieru.

Kolor który posiadam to Caipirinha. Lakier zmienia swój kolor pod wpływem ciepła. Kiedy jest ciepło - lakier ma kolor jasnej limonki wchodzący w żółty, a kiedy jest zimno - ciemne khaki. Na stronie internetowej ten kolor wygląda inaczej, dlatego nie radzę sugerować się zdjęciem ze strony przed zakupem.
Jego gęstość i napigmentowanie - na duży plus. Wystarczą dwie cienkie warstwy żeby pokryć paznokieć idealnie.

Trwałość również bez zarzutu - u mnie spokojnie 3 tygodnie, mogłoby być w sumie dłużej gdyby nie odrost.

Podsumowując - termiczny lakier hybrydowy z NN to świetne rozwiązanie dla osób, które lubią eksperymentować z kolorem lub kiedy szybko nudzą się jednym kolorem. Na pewno zaopatrzę się w inne kolory z tej serii.

Zawsze mam radochę jak widzę te zmiany kolorów. Dzieje się prawdziwa magia i do tego nie potrzeba praktycznie żadnych specjalnych umiejętności. Aplikacja lakieru jest bardzo łatwa, mimo jasnych odcieni wystarczą dwie cienkie warstwy by mieć ładne krycie. Nie robią się smugi ani prześwity, lakier jest trwały a przejścia kolorów są super, jak się ma długie paznokcie to od razu robi się fajne ombre.

Plusy: fajny, precyzyjny pędzelek, ładne połączenia kolorów, lakiery mają dobrą konsystencję, łatwo się nakładają. Zawsze mam trochę stresu przy robieniu manicure pastelowymi kolorami bo lubią sprawiać niespodzianki. Na szczęście te żadnych takich problemów nie sprawiają, są trwałe i mają bardzo ładne krycie.
Minusów: brak

Nie spodziewałam się, że efekt będzie tak super. Zapuściłam specjalnie długie paznokcie żeby zobaczyć czy faktycznie tak dobrze będzie widać przejście kolorów. Wygląda to super, kolory są ciekawie dobrane i też zauważyłam, że w zależności od ciepłoty własnego ciała różnie odcienie wyglądają u różnych osób, u mojej siostry zawsze trochę inaczej wyglądają. Sama praca z lakierem bez zastrzeżeń, ładnie się nakładają i są bardzo trwałe.

Testowałam kilka różnych marek lakierów termicznych, ale najbardziej odpowiadają mi te neonail. Mają bardzo efektowne przejścia kolorów i super dobrane odcienie. Fajnie i łatwo się nakładają, a jak się ma dłuższe paznokcie od razu można mieć ładne ombre, które robi się samo. Krycie na piątkę, zero prześwitów i smug przy nakładaniu. Ładnie się trzymają, nie ma odprysków.

Najczęściej używam tych lakierów w lecie, super sprawa podczas wakacji, bo efektownie zmieniają kolory i ta zmiana jest mocno widoczna, a dobrane odcienie idealnie do siebie pasują. Chociaż mają gęstszą konsystencję to bardzo łatwo się je nakłada, nie sprawiają żadnych problemów. Długo utrzymują się w idealnym stanie na paznokciach, zawsze mam obawy przy pastelach, że będą mniej trwałe ale tutaj nie zauważyłam niczego niepokojącego.