Gosh, Pump Up The Volume! Hair Powder (Puder zwiększający objętość włosów)
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćPump Up The Volume to puder przeznaczony do stylizacji włosów.
Kosmetyk skutecznie umożliwia wykonanie niepowtarzalnej fryzury, nadając jej maksymalną objętość. Zapewnia matowe wykończenie fryzury. Produkt nadaje efekt tapirowania na wszystkich rodzajach włosów i fryzur. Idealny szczególnie dla cienkich włosów.
Wypróbuj nowy puder, jeśli pragniesz matującego, długotrwałego efektu i błyskawicznej objętości.
Cechy produktu
- Opakowanie
- z aplikatorem, w słoiku
- Utrwalenie
- średnie
- Rodzaj
- pudry do włosów
- Właściwości
- matujące, utrwalające, nadające objętość
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 1
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
6 września 2016, o 14:05
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: W serwisie aukcyjnym
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Ma zalety i wady
Puder Gosh nie jest jedynym pudrem do włosów w moim składziku kosmetycznym. Czy jest najlepszy? I tak, i nie. Znam gorsze od niego, ale lepszego zamiennika ciężko byłoby mi znaleźć.
Moje włosy: Długie, cienkie, rozjaśniane na końcach. Przylizane na czubku głowy, napuszone od ucha w dół. Staram się, by były wypielęgnowane.
Staram się również jak mogę, by dodać im objętości w górnych rejonach, zaś w dolnych, by je przygładzić oraz ujarzmić. Zatem jak widać, puder jest dla mnie niezmiernie ważnym kosmetykiem do stylizacji włosów. Na noszenie rozpuszczonych włosów mogę sobie pozwolić jedynie od święta. Nie tylko dlatego, że taka fryzura mnie nieco postarza, ale gównie dlatego, że wyglądam wtedy jak wyliniała wiewiórka. Zostawienie rozpuszczonych włosów zaraz po umyciu i wymodelowaniu jest niemożliwe, wyglądam, jakbym miała cztery kłaki na krzyż. Rzecz owa jest możliwa w cztery dni później, gdy puder usiedzi na włosach swoje, olejek wsiąknie w końcówki, a włos odzyska normalny skręt. Wtedy mogę sobie pozwalać do woli. Błędnym zatem stwierdzeniem jest, że prawdziwą objętość włosów ukazuje kucyk. Przynajmniej w moim przypadku.
Działanie:
- jest naprawdę niezły. Odbija włosy od nasady, delikatnie usztywnia je oraz dodaje tekstury. Pozwala na podniesienie włosów bez konieczności ich tapirowania. Wystarczy jedynie porządnie go wetrzeć
- działa bez efektu bez sklejania. Nawet spora ilość pudru we włosach pozwala wciąż na przeczesanie ich czy szczotką, czy palcami, bez groźby ich utraty
- jest biały, lecz nie zostawia żadnego śladu
- lepiej działa wysypany bezpośrednio u nasady włosów, niż na rękę i dopiero na włosy
- utrzymuje się na moich włosach aż do następnego mycia, czyli tydzień. Jeśli fryzura straci w tym czasie na objętości, wystarczy lekko poczochrać ją palcami i wszystko wraca na miejsce
- zaraz po wysypaniu go z pojemniczka sprawia wrażenie mokrego w dotyku, jednak tak szybko chłonie wszystko z włosów, że efekt wilgotnego wykończenia znika w oka mgnieniu
- jest bezzapachowy
- wcale nie zdaje matowego wykończenia
- słabo chłonie sebum, więc trzeba z nim bardzo uważać, ponieważ sprawia wrażenie tłustych włosów. Pomocny tu może być suchy szampon, który wchłonie co potrzeba, bez uszczerbku na objętości
- wydajność jest porządna. Nie zużywam go dużo, a do tego tylko po umyciu włosów, więc opakowanie (zwłaszcza, że zawiera aż 25g produktu) będę miała na co najmniej rok
- posiada standardowy aplikator w postaci sitka. Otworki są dość spore, więc zalecam uważne i powolne przechylanie pojemniczka
W mojej opinii puder nie różni się zbyt wiele od produktów takich jak pudry Batiste, czy Schwarzkopf. Wszystkie działają na podobnej zasadzie i różnią się drobnymi niuansami, takimi jak wykończenie. Mam wrażenie, że Gosh działa nieco delikatniej niż Schwarzkopf, po tym drugim mam nieraz istny hełm na głowie. I Gosh oczywiście posiada większą gramaturę. Cena jest podobna do ceny pozostałych dwóch pudrów, czyli około 20 zł.
Nie wiem, czy puder jest dostępny stacjonarnie. Zamawiałam go na allegro.
Czy polecam? Jeśli lubicie testować nowości, to owszem, polecam. Jeśli zaś macie już swojego faworyta, to zostańcie przy nim, ponieważ ten raczej niczym Was nie zaskoczy.
-
1
0
produktów365
recenzji966
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji1617
pochwał9,99
-
3
0
produktów54
recenzji1712
pochwał6,45