Gosh, Pump Up The Volume! Hair Powder (Puder zwiększający objętość włosów)

Gosh, Pump Up The Volume! Hair Powder (Puder zwiększający objętość włosów)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 25 g
Cena 29,99 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Pump Up The Volume to puder przeznaczony do stylizacji włosów.
Kosmetyk skutecznie umożliwia wykonanie niepowtarzalnej fryzury, nadając jej maksymalną objętość. Zapewnia matowe wykończenie fryzury. Produkt nadaje efekt tapirowania na wszystkich rodzajach włosów i fryzur. Idealny szczególnie dla cienkich włosów.

Wypróbuj nowy puder, jeśli pragniesz matującego, długotrwałego efektu i błyskawicznej objętości.

Cechy produktu

Opakowanie
z aplikatorem, w słoiku
Utrwalenie
średnie
Rodzaj
pudry do włosów
Właściwości
matujące, utrwalające, nadające objętość
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 1

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Ma zalety i wady

Puder Gosh nie jest jedynym pudrem do włosów w moim składziku kosmetycznym. Czy jest najlepszy? I tak, i nie. Znam gorsze od niego, ale lepszego zamiennika ciężko byłoby mi znaleźć.

Moje włosy: Długie, cienkie, rozjaśniane na końcach. Przylizane na czubku głowy, napuszone od ucha w dół. Staram się, by były wypielęgnowane.
Staram się również jak mogę, by dodać im objętości w górnych rejonach, zaś w dolnych, by je przygładzić oraz ujarzmić. Zatem jak widać, puder jest dla mnie niezmiernie ważnym kosmetykiem do stylizacji włosów. Na noszenie rozpuszczonych włosów mogę sobie pozwolić jedynie od święta. Nie tylko dlatego, że taka fryzura mnie nieco postarza, ale gównie dlatego, że wyglądam wtedy jak wyliniała wiewiórka. Zostawienie rozpuszczonych włosów zaraz po umyciu i wymodelowaniu jest niemożliwe, wyglądam, jakbym miała cztery kłaki na krzyż. Rzecz owa jest możliwa w cztery dni później, gdy puder usiedzi na włosach swoje, olejek wsiąknie w końcówki, a włos odzyska normalny skręt. Wtedy mogę sobie pozwalać do woli. Błędnym zatem stwierdzeniem jest, że prawdziwą objętość włosów ukazuje kucyk. Przynajmniej w moim przypadku.

Działanie:

- jest naprawdę niezły. Odbija włosy od nasady, delikatnie usztywnia je oraz dodaje tekstury. Pozwala na podniesienie włosów bez konieczności ich tapirowania. Wystarczy jedynie porządnie go wetrzeć
- działa bez efektu bez sklejania. Nawet spora ilość pudru we włosach pozwala wciąż na przeczesanie ich czy szczotką, czy palcami, bez groźby ich utraty
- jest biały, lecz nie zostawia żadnego śladu
- lepiej działa wysypany bezpośrednio u nasady włosów, niż na rękę i dopiero na włosy
- utrzymuje się na moich włosach aż do następnego mycia, czyli tydzień. Jeśli fryzura straci w tym czasie na objętości, wystarczy lekko poczochrać ją palcami i wszystko wraca na miejsce
- zaraz po wysypaniu go z pojemniczka sprawia wrażenie mokrego w dotyku, jednak tak szybko chłonie wszystko z włosów, że efekt wilgotnego wykończenia znika w oka mgnieniu
- jest bezzapachowy
- wcale nie zdaje matowego wykończenia
- słabo chłonie sebum, więc trzeba z nim bardzo uważać, ponieważ sprawia wrażenie tłustych włosów. Pomocny tu może być suchy szampon, który wchłonie co potrzeba, bez uszczerbku na objętości
- wydajność jest porządna. Nie zużywam go dużo, a do tego tylko po umyciu włosów, więc opakowanie (zwłaszcza, że zawiera aż 25g produktu) będę miała na co najmniej rok
- posiada standardowy aplikator w postaci sitka. Otworki są dość spore, więc zalecam uważne i powolne przechylanie pojemniczka

W mojej opinii puder nie różni się zbyt wiele od produktów takich jak pudry Batiste, czy Schwarzkopf. Wszystkie działają na podobnej zasadzie i różnią się drobnymi niuansami, takimi jak wykończenie. Mam wrażenie, że Gosh działa nieco delikatniej niż Schwarzkopf, po tym drugim mam nieraz istny hełm na głowie. I Gosh oczywiście posiada większą gramaturę. Cena jest podobna do ceny pozostałych dwóch pudrów, czyli około 20 zł.

Nie wiem, czy puder jest dostępny stacjonarnie. Zamawiałam go na allegro.

Czy polecam? Jeśli lubicie testować nowości, to owszem, polecam. Jeśli zaś macie już swojego faworyta, to zostańcie przy nim, ponieważ ten raczej niczym Was nie zaskoczy.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    365
    recenzji

    966
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1617
    pochwał

    9,99

  3. 3

    0
    produktów

    54
    recenzji

    1712
    pochwał

    6,45

Zobacz cały ranking