2006-04-07, 08:34 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 21
|
Listy,listy....
Witajcie Uwielbiam pisać listy,uważam,że mają o wiele więcej uroku niż e-maile,że można przez nie wyraziź więcej emocji Wpadłam na taki pomysł,że może któraś z Was,która lubi tak samo otrzymywać te magiczne koperty,chciałaby ze mną pokorespondować,a kto wie,może zaprzyjaźnić sie listownie??pozdrawiam cieplutko
|
2006-04-07, 08:38 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
hehe...ja tez lubie pisac listy... gorzej z ich wysylaniem Najczesciej jak cos pisze to potem chowam do szuflady z mysla, ze wysle nastepnym razem i zazwyczaj zapominam
|
2006-04-07, 08:44 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Listy,listy....
ja sie zglaszam!
uwielbiam pisac listy, slowo pisane a nie wstukiwane wiele dla mnie znaczy |
2006-04-07, 08:46 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Listy,listy....
Oj ja kiedys miałam chłopaka który pisał do mnie listy... fajne to było
Obecnie mój ukochany TŻ listów nie pisze-ale ma wieeele innych zalet |
2006-04-07, 08:47 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 719
|
Dot.: Listy,listy....
Popieram Listy mają swój urok...
Kiedyś korespondowaam z koleżanka a dziś...wolimy do siebie zadzwonić (brak czasu jest okropny )
__________________
NAJWAZNIEJSZA RZECZ NA ŚWIECIE TO UMIEĆ BYĆ SOBĄ... Michael De Montaigne
|
2006-04-07, 08:48 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
Cytat:
|
|
2006-04-07, 08:48 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Listy,listy....
Nigdy nie przepadałam za pisaniem listów...za dużo z tym zachodu było. Maili też za bardzo nie piszę wolę pogadać na gg
|
2006-04-07, 08:52 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
ojj ja chętnie mogę z tobą pokorespondować
Kocham wprost pisać listy właśnie kończę pisać list do koleżanki z okolic Torunia. Póki co 4 strony A4 mi wyszły Napisać własnoręcznie uważam jest lepiej niż wystukać. Ja znam się z tą koleżanką teraz już przyjaciółką od 5 lat i ciągle ze sobą korespondujemy. Raz ja jej wysyłam długaśny list a potem ona mi w ramach rewanżu jeszcze dłuższy |
2006-04-07, 08:56 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 21
|
Dot.: Listy,listy....
To bardzo sie cieszę nekome podaje mojego maila margaretka218@wp.pl nie wiem czy wolisz mi wyslac najpierw swoj adres,jak nie,to podaj mi swoj wtedy ja Ci podam pierwsza ...jak mi się marzy taki chłopak,który pisałby do mnie takie romantyczne listy,ale jak na razie kandydata brak ...ale kto wie,może kiedyś)
|
2006-04-07, 08:58 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Listy,listy....
Heh ja pamiętam jak z jedną kumpelą w gimnazjum pisałyśmy do siebie listy na lekcjach, to była tzw. "korespondencja" - tak to nazywałyśmy
Czasem potrafiłyśmy pisać w domu listy i następnego dnia wręczałyśmy je sobie do poczytania Nigdy jednak nie zapomnę, jak moja kumpela napisała do mnie najdłuższy list jaki w życiu dostałam Napisała go.....na papierze toaletowym Wyobraźcie sobie, że ona mi do szkoły przynisła pół rolki zapisanego papieru i kazała mi to przeczytać Umierałam ze śmiechu i ona też
__________________
Trance is essential for my life
|
2006-04-07, 08:58 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 21
|
Dot.: Listy,listy....
beat@ w takim razie też zapraszam
|
2006-04-07, 09:02 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 21
|
Dot.: Listy,listy....
skąd ja znam takie liściki na zajeciach,ostatnio z moją koleżanką "przegadałysmy" tak cały wykład...ale ile radochy jest,jak gdzieś w notatkach odnajduje po jakimś czasie takie właśnie liściki,można sie pośmiać że hejjjj
|
2006-04-07, 09:10 | #13 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
Cytat:
Do Wrocławia to i bliziutko jest wiec nawet kiedyś spotkać się można i sobie pogadać Liściki do koleżanki na zajęciach to i u mnie się zdarzały. Ile wtedy śmiechu było<lol> isa666 no niesamowite, na papierze toaletowym. W życiu bym na taki pomysł nie wpadła. na zajeciach w szkole jak nie mialam czystej kartki pod reka to wyrywałam z zeszytu z matmy i tak między jakimś ułamnkiem a pierwiastkiem była treść. Ojjj biedna ta moja koleżanka zanim to przeczytała to trochę czasu mineło |
|
2006-04-07, 09:19 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Listy,listy....
juz sie odezwalam na maila
|
2006-04-07, 09:28 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Listy,listy....
Cytat:
Ja kiedyś w ramach przypływu romantyzmu napisałam list do mojego TŻ, a On w czasie remontu chciał wyrzucić!!! Więcej juz listu ode mnie nie dostał i nie dostanie!!!!!! No ale ba- kocham gada i tak... |
|
2006-04-07, 09:34 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Listy,listy....
Zajrzałam do mojego pudełeczka z listami- tak mnie natchnęłyście...
są tam tez listy od mojej przyjaciółki która kiedyś przebywała za granicą - pekam ze smiechu kiedy je czytam !! Opisywała mi WSZTSTKO, łącznie z tym jakie kto ma pryszcze na plecach |
2006-04-07, 09:38 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listy,listy....
Ja też jestem chętna
|
2006-04-07, 09:40 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listy,listy....
Ale jestem zdolna Właśnie mi się przypomniało, że w maju zmieniam adres
|
2006-04-07, 10:10 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listy,listy....
ja się zgłaszam.
moj mail rob4cz3q@wp.pl |
2006-04-07, 10:11 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 519
|
Dot.: Listy,listy....
CHętnie pokoresponduję z kimś, nie otrzymałam żadnego listu od wieków...
|
2006-04-07, 10:14 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Listy,listy....
Uwielbiam pisać listy, jednak obecnie powinnam zajac się nauką do matury.
Listy mają w sobie to coś, widać każdą literkę, czuć zapach, zawsze można wyjąć ten list i przeczytać go po raz setny. I to jest piękne, takie staromodne, ale ma swój urok
__________________
|
2006-04-07, 10:22 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
a co myślicie o tym żeby korespondować z kilkoma wizażankami??
z Basią już można zacząć korespondencję może więc jeszczę popiszemy listy do innych wizażanek, skoro tak to lubimy Co o tym myślicie?? |
2006-04-07, 10:45 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Listy,listy....
Cytat:
Oj tak tez tak robimy Albo kiedy na zajęciach nie mam ani chwilki, aby porozmawiać z moją koleżanką, to piszę do niej list w domu i nastepnego dnia wręczam. Bardzo miła forma wymianiania się pewnymi spostrzeżeniami. Jednak najbardziej lubię dostawać listy "z daleka", np. od mojej przyjaciółki, która studiuje w Warszawie. Ogromną radosć sprawia mi widok koperty i kilka zapisanych stron. Wysyłam maila
__________________
P F C |
|
2006-04-07, 14:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Listy,listy....
Kiedyś bardzo dużo korespondowałam, zarówno z ludźmi z Polski, jak i z zagranicy. Wiązało się to głównie z moimi zainteresowaniami. W porywach to miałam do kilkudziesięciu korespondentów. Z czasem jednak trochę osób się wykruszyło, z niektórymi przestałam mieć wspólne tematy. Aktualnie zostały mi dwie korespondentki, nie-Polki, z którymi utrzymuję kontakt już od ponad 5 lat. Nie widziałysmy się na oczy , ale świetnie się rozumiemy w listach. Listy wymagają też odpowiedniej oprawy i jesli ktoś nie ma czasu, albo jest zbyt leniwy, nie powienien się za to zabierać. Jednak faktem jest, że ludzie lubią dostawać listy, coś jest w tym oczekiwaniu, sprawdzaniu skrzynki, a potem otwieraniu listu
__________________
Wymienię |
2006-04-07, 15:33 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Listy,listy....
Ostatni list jaki dostałam był od ex i na dodatek był to kompletnie "niefajny" list. Pierwszy akapit, jakieś 4 linijki, były o mnie. Reszta (2 strony A4) nie dośc że wydrukowane z komputera, to o: koleżance ze szkoły (jaka to ona fajna), i o dokładnie opowiedziany ostatni odcinek "kochanych kłopotów", którego owszem, nie widziałam, ale tez nie prosiłam o opowiedzenie :/
|
2006-04-07, 15:55 | #26 |
Przyczajenie
|
Dot.: Listy,listy....
ja tez z checia skrobne z wami slowko!
moj mail: teia@interia.pl |
2006-04-07, 16:15 | #27 |
Raczkowanie
|
Dot.: Listy,listy....
pati01_92@tlen.pl czekam
__________________
Zrobisz jeden maly blad i wszyscy maja Cie za idiotke
|
2006-04-07, 16:17 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
anul3k@wp.pl a co do listu na papierze toaletowym - inspiracja dla mojej koleżanki :d siedzi z boku, pisze coś do mnie i zasłania się żebym nie przeczytała
__________________
Kontakt tylko via mail. |
2006-04-07, 16:22 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listy,listy....
Ja tez bym pokorespondowała,ale rzadko pisze listy i jeszcze rzadziej je wysyłam
Kurde,nie jestem przyzwyczajona A co Wy w takich długich listach piszecie? Na razie to chętnie bym z kimś emaile wymieniała,ale to nie ten wątek(chyba że to podam maila najwyżej). Super wątek |
2006-04-07, 16:23 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listy,listy....
Również lubię pisać listy i je otrzymywać mam ich już sporą kupe od koleżanek z każdej strony Polski
Teraz namiętne smaruje listy do mojej przyjaciolki ktora studiuje w Warszawie Często też wysylamy sobie rozne rzeczy w listach np. jakies gazetki uczelniane czy zasuszone kwiatuszki zerwane gdzies w miejscu ktore bylo dla nas szczegolnie wazne Listów nei zabierze mi brak prądu czy paskudny wirus , nie znikną gdy się dysk sformatuje i mozna je czytac wiele razy i przechowywac wiele lat
__________________
"Masz rozum, ukryj go! Więcej zdziałasz cienką nóżką niż rozumem!" Bonjour France 04.05.2011r. Zaręczeni 19.12.2011r. Małżonkowie 29.12.2012 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.