Samotne... - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-09-09, 12:42   #901
Cerfona
Zadomowienie
 
Avatar Cerfona
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Ośw..
Wiadomości: 1 261
GG do Cerfona
Dot.: Samotne...

Cześć dziewczynki kurcze nigdy nie przeszkadzało mi to, że jestem sama ale zbliża się wesele mojej siostry ciotecznej i jak pomyśle, że pójde sama to aż się boje. Już słysze te pytania i dziwny sposób patrzenia Wsumie mam jeszcze 3 miesiące ale na siłe nie będe nikogo szukać...

Cytat:
Napisane przez larva Pokaż wiadomość
A mnie mama mówi, ze jak będę wybierać wśród facetów, to w końcu zostanę na lodzie. Ale to nie moja wina, ze trafiają się tylko tacy, którzy mnie nie interesują w żaden sposób. A ci, którzy podobają sie mnie nie potrzebują żadnej znajomości ze mną, bo są w związku albo zwyczajnie nie chcą.
Też to często słysze tyle, że nie tylko od mamy Ale mam dokładnie tak samo jak ty, albo zajęty albo się mną wogóle nie interesuje, albo on mi wogóle nie pasuje... i tak w kółko... ehh... czasami się zastanawiam czy wogóle sobie kogoś znajde?
__________________

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych ale i za te, które w innych budzi...

Cerfona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 12:46   #902
anesiaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 184
GG do anesiaa Send a message via Skype™ to anesiaa
Dot.: Samotne...

U mnie miłość sie poajwiła i znikła...
ale jeszcze mam jednego na karku i co ja mu mam powiedzieć??
"SPADAJ" nieee to nie w moim stylu....
anesiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 14:55   #903
Asieńkaaa
Raczkowanie
 
Avatar Asieńkaaa
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 111
Dot.: Samotne...

a mam takie pytanko do was dziewczyny, czy potafiłybyście spróbować związać sie z chłopakiem który się wam nie podoba, a dodam że on wyznałby wam że mu sie strasznie podobacie??? głupie pytanie ale co o tym sądzicie ??
Asieńkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 16:49   #904
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Asieńkaaa Pokaż wiadomość
a mam takie pytanko do was dziewczyny, czy potafiłybyście spróbować związać sie z chłopakiem który się wam nie podoba, a dodam że on wyznałby wam że mu sie strasznie podobacie??? głupie pytanie ale co o tym sądzicie ??
Ja bym spróbowała, może akurat z czasem zmienisz podejście do niego
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 19:50   #905
wiki124
Rozeznanie
 
Avatar wiki124
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
Dot.: Samotne...

Hmm w sumie mozna sprobowac to ze sie nie podoba wizualnie nie mmusi oznaczac, ze np nie jest miły....moze zmienisz do niego stosunek chociaz bzdety gadam , bo sama tak nie robie
__________________
55-54-53-52-51-50

http://twoflyingflowers.blogspot.com/ - Blog
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/#signform - ratujmy pieski!
wiki124 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-09, 20:19   #906
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Asieńkaaa Pokaż wiadomość
a mam takie pytanko do was dziewczyny, czy potafiłybyście spróbować związać sie z chłopakiem który się wam nie podoba, a dodam że on wyznałby wam że mu sie strasznie podobacie??? głupie pytanie ale co o tym sądzicie ??
Który sie nie podoba ale w jaki sposób? Z wyglądu? Jeśli tlkyo o wygląd zewnętrzny chodzi to spróbowałabym. Inaczej nie.
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-10, 13:27   #907
*Ancia*
Rozeznanie
 
Avatar *Ancia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 625
Dot.: Samotne...

__________________
confusion girl



*Ancia* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-10, 13:45   #908
Asieńkaaa
Raczkowanie
 
Avatar Asieńkaaa
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 111
Dot.: Samotne...

otóż nie podoba mi się wizualnie wogóle go nie znam też

Edytowane przez Asieńkaaa
Czas edycji: 2007-10-02 o 16:31
Asieńkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-10, 17:11   #909
larva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
nie jest głupie, Asieńkaaa, moja imienniczko
Ja raz spotkałam sie z chłopakie, z którym bardzo dobrze mi się rozmawiało, ale też był niższy. I chyba dwie strony się źle czuły w tym.
Cytat:
Napisane przez Cerfona Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki kurcze nigdy nie przeszkadzało mi to, że jestem sama ale zbliża się wesele mojej siostry ciotecznej i jak pomyśle, że pójde sama to aż się boje. Już słysze te pytania i dziwny sposób patrzenia Wsumie mam jeszcze 3 miesiące ale na siłe nie będe nikogo szukać...



Też to często słysze tyle, że nie tylko od mamy Ale mam dokładnie tak samo jak ty, albo zajęty albo się mną wogóle nie interesuje, albo on mi wogóle nie pasuje... i tak w kółko... ehh... czasami się zastanawiam czy wogóle sobie kogoś znajde?
Zawsze zostaję Ci JA

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-10-06 o 20:18 Powód: Post pod postem. Proszę korzystać z Edycji i MULTIcytowania.
larva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-10, 19:51   #910
Asieńkaaa
Raczkowanie
 
Avatar Asieńkaaa
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 111
Dot.: Samotne...

to miło spotkać imienniczkę

niech się wreszcie trafi nam ten jedyny ...
czekam ciągle i się nie mogę doczekać
ehh......

Edytowane przez Asieńkaaa
Czas edycji: 2007-10-02 o 16:30
Asieńkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 10:17   #911
Pant3rka
Raczkowanie
 
Avatar Pant3rka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 156
GG do Pant3rka
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez tasiemiec Pokaż wiadomość
No taka jest prawda...Zawsze było tak, że ja podobałam się tym, których nie lubiłam, , albo nie zwracałam na nich uwagi...
W sumie to nie wiem, czy ze mna jest coś nie tak, czy to po prostu takie moje "szczęście".
Najbardziej mnie denerwuje to, jak mam się gdzies pokazać na jakiejś uroczystości rodzinnej, typu wesele, jestem zapraszana z kimś , a przychodze sama.
I zaczyna się grad pytań : czemu sama, czemu nikogo nie mam itd, podśmiechiwanie ciotek
Wkurza mnie to;(

To ja mam dokładnie tak samo: zawsze podobałam się tym, na których nie zwracałam uwagi. Raz zdażyło się, że podobał mi się chłopak, któremu i ja wpadłam w oko, tyle tylko że on się spóźnił z wyznaniem swoich uczuć, bo mnie w tym momencie juz przeszło
Na szczęście (albo i nie) nie jestem nigdy zapraszana (może twedy pozanłabym kogoś tez samotnego i razem z takiej imprezy byśmy wyszli) na takie uroczystości, gdzie dobrze byłoby pokazać się z kimś u boku Czuję jednak, że moi znajomi osiągają ten wiek, w którym zakłada się rodzinę i trochę np. ślubów się posypie a ja ciągle sama. Ostatnio stwierdziłam, ż enie będe ztego powodu się załamywać. Najpierw ustwię się w życiu, zacznę żyć na własną rękę a potem może ktoś się odnajdzie...?Póki co zamierzam być singlem Nie będę wypatrywać faceta, bo i tak nie wypatrzę. Sam się na mnie nadzieje hehe
I ja np. mam w nosie tego typu pytanie, jakie zadaje Ci wujek (mi też ostatnio takie pyt. zadano) i odpowiadam, że nie zamierzam być z kimkolwiek...czekam na tego właściwego.
__________________
Bądź gotów zrobić więcej, niż myślisz że możesz.





Pant3rka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-11, 12:19   #912
bonec
Rozeznanie
 
Avatar bonec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 635
GG do bonec
Dot.: Samotne...

przyłączam się, dziewczyny!

mam dopiero 19 lat, a czuję się jak stara panna normalnie zawsze trzymałam się w takiej pięcioosobowej paczce przyjaciół. jeden chłopak jest już zaręczony i za miesiąc urodzi mu się córeczka, następny właśnie oświadczył się swojej dziewczynie, moja przyjaciółka jest od dłuższego czasu w stałym związku i zostaje czwarty chłopak, który jest "wiecznym singlem". nie muszę chyba dodawać, że moi eks są teraz w szczęśliwych związkach...

spotykałam się przez wakacje z wieloma facetami, ale takie "spotykanie" mnie nie interesuje. chcę czegoś więcej. a najgorsze jest to, że jak się szuka, to się nigdy nie znajdzie to przychodzi tak z nienacka.

ale miło wiedzieć, że nie jestem sama w byciu sama
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle.
http://nowohucianka.blox.pl/html



Powiększ sobie biust

Bransoletki hand-made

Do czytania - nowości z 23.09

Kosmetyki i wishlista

brak komputera przez najbliższe dni
bonec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 12:50   #913
tuscan
Przyczajenie
 
Avatar tuscan
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 4
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Asieńkaaa Pokaż wiadomość
to miło spotkać imienniczkę no ja się właśnie źle z tym czuje więc wole nie zaczynać niczego żeby nie zranić nikogo, po co robić komuś złudne nadzieje prawda??

niech się wreszcie trafi nam ten jedyny ...
czekam ciągle i się nie mogę doczekać
ehh......

Masz racje nie rób złudnych nadziei - nikomu. Mój facet - już były - stwierdził że dlatego ze mną był bo ja tego chciałam... On chciał być miły... Wiesz jak ja sie teraz czuję???? Dlatego mądra decyzja... Popieram
tuscan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 12:53   #914
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

cześć
czytając te Wasze wypowiedzi muszę przyznać,że u mnie jest całkiem podobnie też mam taką paczkę,w której kumpela za chwilę ślubuje, inna zaręczona, jeszcze inna 1,5 roku jest z facetem..a ja sama
ostatnio jeden kolega się podwala..ale całkiem nie w moim typie, lubię go ale tylko tyle
nie piszcie mi tu o starych pannach..ja mam 21 i co mam powiedzieć
jedyny facet, który zwrócił moją uwagę ma...35 lat i z jego gadki wynika,że ja chyba też nie jestem mu tak do końca obojętna..echhhh
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 17:13   #915
Cerfona
Zadomowienie
 
Avatar Cerfona
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Ośw..
Wiadomości: 1 261
GG do Cerfona
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez larva Pokaż wiadomość
Zawsze zostaję Ci JA


Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
cześć
czytając te Wasze wypowiedzi muszę przyznać,że u mnie jest całkiem podobnie też mam taką paczkę,w której kumpela za chwilę ślubuje, inna zaręczona, jeszcze inna 1,5 roku jest z facetem..a ja sama
ostatnio jeden kolega się podwala..ale całkiem nie w moim typie, lubię go ale tylko tyle
nie piszcie mi tu o starych pannach..ja mam 21 i co mam powiedzieć
jedyny facet, który zwrócił moją uwagę ma...35 lat i z jego gadki wynika,że ja chyba też nie jestem mu tak do końca obojętna..echhhh
Skoro on zwrócił Twoją uwagę a Ty jego...wiec w czym jest problem?
__________________

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych ale i za te, które w innych budzi...

Cerfona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 17:43   #916
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Cerfona Pokaż wiadomość
Skoro on zwrócił Twoją uwagę a Ty jego...wiec w czym jest problem?
a to w sumie długa historia
poza tym trochę mam obawę jeśli chodzi o tą różnicę wieku między nami, tzn czytając wypowiedzi dziewczyn w innym wątku potwierdza się,że wiek nie jest najważniejszy,nie chcę się narzucać, ale chętnie bym się z nim umówiła na jakąs kawę..tylko wydaje mi się,że On powinien wyjść z propozycją, tak naprawdę to ja Go nie znam..a chętnie dowiedziałabym się o nim czegoś więcej
podchodzę do tego z dystansem, ale mimo wszystko czekam z utęsknieniem na to kiedy się odezwie
teraz przez tydzień był za granicą, poczekam aż wróci i zobaczymy czy się odezwie, jak nie..to będzie wszystko jasne
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 18:10   #917
bonec
Rozeznanie
 
Avatar bonec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 635
GG do bonec
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
a to w sumie długa historia
poza tym trochę mam obawę jeśli chodzi o tą różnicę wieku między nami, tzn czytając wypowiedzi dziewczyn w innym wątku potwierdza się,że wiek nie jest najważniejszy,nie chcę się narzucać, ale chętnie bym się z nim umówiła na jakąs kawę..tylko wydaje mi się,że On powinien wyjść z propozycją, tak naprawdę to ja Go nie znam..a chętnie dowiedziałabym się o nim czegoś więcej
podchodzę do tego z dystansem, ale mimo wszystko czekam z utęsknieniem na to kiedy się odezwie
teraz przez tydzień był za granicą, poczekam aż wróci i zobaczymy czy się odezwie, jak nie..to będzie wszystko jasne
moja mama właśnie dzisiaj mi powiedziała - nie zapraszaj na randkę faceta, na którym może ci zależeć - niech on się napoci
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle.
http://nowohucianka.blox.pl/html



Powiększ sobie biust

Bransoletki hand-made

Do czytania - nowości z 23.09

Kosmetyki i wishlista

brak komputera przez najbliższe dni
bonec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 18:33   #918
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez bonec Pokaż wiadomość
moja mama właśnie dzisiaj mi powiedziała - nie zapraszaj na randkę faceta, na którym może ci zależeć - niech on się napoci
dokładnie, święte słowa, pasują do mnie jak ulał
ps.pozdrowienia dla Mamy
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 18:54   #919
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez bonec Pokaż wiadomość
moja mama właśnie dzisiaj mi powiedziała - nie zapraszaj na randkę faceta, na którym może ci zależeć - niech on się napoci
No tak, ale jak widać że chłopakowi zależy, ale nie wychodzi z inicjatywą bo... nie wiem, np. jest nieśmiały, albo boi sie odrzucenia.. tak się zdarza, ami na nim zależy... Jak go zachęcić? Tak delikatnie żeby sie nie narzucać..
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-11, 19:09   #920
bonec
Rozeznanie
 
Avatar bonec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 635
GG do bonec
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
No tak, ale jak widać że chłopakowi zależy, ale nie wychodzi z inicjatywą bo... nie wiem, np. jest nieśmiały, albo boi sie odrzucenia.. tak się zdarza, ami na nim zależy... Jak go zachęcić? Tak delikatnie żeby sie nie narzucać..
mama tylko powiedziała, żeby nie zapraszać, a sygnały - owszem - wysyłać należy

ale na zachęcaniu to ja się nie znam

behindblueeyes, mama pozdrowiona
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle.
http://nowohucianka.blox.pl/html



Powiększ sobie biust

Bransoletki hand-made

Do czytania - nowości z 23.09

Kosmetyki i wishlista

brak komputera przez najbliższe dni
bonec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 19:12   #921
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
No tak, ale jak widać że chłopakowi zależy, ale nie wychodzi z inicjatywą bo... nie wiem, np. jest nieśmiały, albo boi sie odrzucenia.. tak się zdarza, ami na nim zależy... Jak go zachęcić? Tak delikatnie żeby sie nie narzucać..
no właśnie..facet ma tyle lat,a taki nieśmiały..co mnie bardzo dziwi delikatnie zachęcić...i owszem, dobry pomysł...tylko pytanie jak to zrobić

@bonec - dzięki
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 21:28   #922
Feetlover
Raczkowanie
 
Avatar Feetlover
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Samotne...

Cytat:
no właśnie..facet ma tyle lat,a taki nieśmiały..co mnie bardzo dziwi
Wiek nie gra tu większej roli, bo przecież są śmiali nad wyraz, wręcz bezczelni 20-latkowie, ale zdarzają się też zamknięci w sobie 40-latkowie
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..."
Feetlover jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 22:09   #923
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Feetlover Pokaż wiadomość
Wiek nie gra tu większej roli, bo przecież są śmiali nad wyraz, wręcz bezczelni 20-latkowie, ale zdarzają się też zamknięci w sobie 40-latkowie
też prawda, jemu do 40-tki już niewiele brakuje
ale tak często przez tą nieśmiałość druga strona odbiera milczenie jako brak zainteresowania itp...no i ja sobie myślę olał mnie..no trudno..nie napiszę smsa,bo po co się narzucać..nie ma sensu,a On z drugiej strony myśli..szkoda,że nic nie pisze..pewnie jej nie zainteresowałem..a mi tak głupio napisać..echh..i to takie błędne koło.
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 23:07   #924
Feetlover
Raczkowanie
 
Avatar Feetlover
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 156
Dot.: Samotne...

Generalnie trudne są relacje damsko-męskie, nie ma to tamto
Jak jedno chce, to drugie nie chce - albo odwrotnie; a jak oboje chcą, to często się zdarza, że jedno nie wie, czy drugie chce i vice versa (i tak w tej niepewności trwają) No ale co zrobić, tak to w życiu bywa
__________________
"Jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, nim w górze tam, skowronek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać, dla tych chwil..."
Feetlover jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-11, 23:57   #925
wiki124
Rozeznanie
 
Avatar wiki124
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 897
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
też prawda, jemu do 40-tki już niewiele brakuje
ale tak często przez tą nieśmiałość druga strona odbiera milczenie jako brak zainteresowania itp...no i ja sobie myślę olał mnie..no trudno..nie napiszę smsa,bo po co się narzucać..nie ma sensu,a On z drugiej strony myśli..szkoda,że nic nie pisze..pewnie jej nie zainteresowałem..a mi tak głupio napisać..echh..i to takie błędne koło.
Cytat:
Napisane przez Feetlover Pokaż wiadomość
Generalnie trudne są relacje damsko-męskie, nie ma to tamto
Jak jedno chce, to drugie nie chce - albo odwrotnie; a jak oboje chcą, to często się zdarza, że jedno nie wie, czy drugie chce i vice versa (i tak w tej niepewności trwają) No ale co zrobić, tak to w życiu bywa
Dokładnie!! I powiem Wam , ze to jest chore.Tez tak kiedys miałam i co? było minełosprawa niewyjaśniona, żadne nie poruszało tego tematu az w końcu kontakty sie urwały...Hmmm podbijam pytanie jak zachęcac płec "mniej piękna"?
__________________
55-54-53-52-51-50

http://twoflyingflowers.blogspot.com/ - Blog
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/#signform - ratujmy pieski!
wiki124 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-12, 10:17   #926
Pant3rka
Raczkowanie
 
Avatar Pant3rka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 156
GG do Pant3rka
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
cześć
czytając te Wasze wypowiedzi muszę przyznać,że u mnie jest całkiem podobnie też mam taką paczkę,w której kumpela za chwilę ślubuje, inna zaręczona, jeszcze inna 1,5 roku jest z facetem..a ja sama
ostatnio jeden kolega się podwala..ale całkiem nie w moim typie, lubię go ale tylko tyle
nie piszcie mi tu o starych pannach..ja mam 21 i co mam powiedzieć
jedyny facet, który zwrócił moją uwagę ma...35 lat i z jego gadki wynika,że ja chyba też nie jestem mu tak do końca obojętna..echhhh
Nie wiem po co się spieszyć z podejmowaniem życiowej decyzji jaką jest małżeństwo. Naprawdę chicałybyście już mieć ustawione życie u boku jednego faceta? Ja nie. Nawet o tym nie myślę i nie czuję się wcale staro Chcę tylko mieć kogoś przy swoim boku, czuć się dla tego kogoś jedyną na całym świecie itd. itp. Same wiecie co mam na myśli a małżeństwo...? muszę do tego dorosnąć, o ile wogóle zdecyduję się na taką przysięgę

A tak wogóle to ja mam 22 skończone i jednego faceta miałam jak do tej pory, z którym byłam tak na poważnie. Miał 37 lat. Miał bo go zosatwiłam jak doszło do mnie dlaczego ze mną się spotyka Może to złudne uczucie, ale wiem że pociągało go moje ciało..a ja chcę być z facetem którego pociąga głównie mój umysł, moje wnętrze a nie opakowanie. Miałam nadzieję, że rozkocham go w sobie i będzie chciał być z całą mną, ale takiego człowieka jak on nie da się już zmienić - zatwardziały kawaler.
Wiele razy zadawałam sobie pytanie dlaczego jestem sama...Wiem i nie wiem dlaczego. Napewno dlatego,że nie szlajam się po dyskotekach co weekend, starannie dobieram sobie znajomych, nie rozdaję mojej przyjaźni byle komu i w rezultacie nie mam możliwości nawiązania jakiś nowych znajomości. Nigdy też nie interesowali mnie rówieśnicy - jako kumple ewentualnie. Zdecydowanie lepiej czuję się w towarzystwie starszych mężczyzn, wogóle lubię rozmawiać i przebywać wśród facetów Nic na siłę jednak. Kiedyś nadejdzie dzień i poczuję strzałę Amora
__________________
Bądź gotów zrobić więcej, niż myślisz że możesz.





Pant3rka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-12, 10:24   #927
Pant3rka
Raczkowanie
 
Avatar Pant3rka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 156
GG do Pant3rka
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
też prawda, jemu do 40-tki już niewiele brakuje
ale tak często przez tą nieśmiałość druga strona odbiera milczenie jako brak zainteresowania itp...no i ja sobie myślę olał mnie..no trudno..nie napiszę smsa,bo po co się narzucać..nie ma sensu,a On z drugiej strony myśli..szkoda,że nic nie pisze..pewnie jej nie zainteresowałem..a mi tak głupio napisać..echh..i to takie błędne koło.

Hehe mój były chciał żebym to ja do niego pisała sms-y i dzwoniła. On mówił że jest w pracy i nie zawsze ma czas na napisanie. Wkurzało mnie, że na moje sms-y odpisywał przez GG, jakby go nie było stać na odpisanie z własnego telefonu Niby to pierdoła ale kobiety zawsze zwracają uwagę na takie szczegóły I nie pisałam do niego wogóle, bo myślałam że mu się narzucam. Ja nie potrafię być taka nachalna. Wiele razy mu to mówiłam a on jakoś nie mógł tego pojąć i wychodziło na to że bardzo rzadko się kontaktowaliśmy.
Ja maogłam do niego dzwonić co chwilę ale wiem, że on tego by na dłuższą metę nie zniósł. Ech...jakie to trudne.
__________________
Bądź gotów zrobić więcej, niż myślisz że możesz.





Pant3rka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-12, 10:27   #928
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Pant3rka Pokaż wiadomość
Nie wiem po co się spieszyć z podejmowaniem życiowej decyzji jaką jest małżeństwo. Naprawdę chicałybyście już mieć ustawione życie u boku jednego faceta? Ja nie. Nawet o tym nie myślę i nie czuję się wcale staro Chcę tylko mieć kogoś przy swoim boku, czuć się dla tego kogoś jedyną na całym świecie itd. itp. Same wiecie co mam na myśli a małżeństwo...? muszę do tego dorosnąć, o ile wogóle zdecyduję się na taką przysięgę
masz rację..poza tym nikt tu nie mówi o żadnym małżeństwie raczej o tym kimś, kto da troszkę ciepła
Cytat:
Napisane przez Pant3rka Pokaż wiadomość
A tak wogóle to ja mam 22 skończone i jednego faceta miałam jak do tej pory, z którym byłam tak na poważnie. Miał 37 lat. Miał bo go zosatwiłam jak doszło do mnie dlaczego ze mną się spotyka Może to złudne uczucie, ale wiem że pociągało go moje ciało..a ja chcę być z facetem którego pociąga głównie mój umysł, moje wnętrze a nie opakowanie. Miałam nadzieję, że rozkocham go w sobie i będzie chciał być z całą mną, ale takiego człowieka jak on nie da się już zmienić - zatwardziały kawaler.
Wiele razy zadawałam sobie pytanie dlaczego jestem sama...Wiem i nie wiem dlaczego. Napewno dlatego,że nie szlajam się po dyskotekach co weekend, starannie dobieram sobie znajomych, nie rozdaję mojej przyjaźni byle komu i w rezultacie nie mam możliwości nawiązania jakiś nowych znajomości. Nigdy też nie interesowali mnie rówieśnicy - jako kumple ewentualnie. Zdecydowanie lepiej czuję się w towarzystwie starszych mężczyzn, wogóle lubię rozmawiać i przebywać wśród facetów Nic na siłę jednak. Kiedyś nadejdzie dzień i poczuję strzałę Amora
ja mam 21 i miałam jednego faceta..który okazał się wielką pomyłką..dziwią mnie wypowiedzi młodszych dziewczyn,które sa same i już o sobie mówią stare panny
i tu też masz rację..skoro się nie lata ciągle na imprezy, jak wyjście to ze znajomymi, itp.to tak prawdę mówiąc trudno kogoś nowego poznać.

wiki124, wydaje mi się,że nie ma co robić rzeczy,których się tak normalnie nie robi, trzeba być sobą..niczego nie udawać w swoim zachowaniu, naturalność też jest ważna

Pant3rka
, moj eks odpisywał do mnie po czasie..z neta też mnie to strasznie denerwowało..

ale tak naprawdę to sama nie wiem...więc czekam na jakiś ciekawe propozycje
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2007-09-12 o 10:31 Powód: dodatkowa informacja
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-12, 17:35   #929
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Samotne...

Cytat:
Napisane przez Pant3rka Pokaż wiadomość
Nie wiem po co się spieszyć z podejmowaniem życiowej decyzji jaką jest małżeństwo. Naprawdę chicałybyście już mieć ustawione życie u boku jednego faceta? Ja nie. Nawet o tym nie myślę i nie czuję się wcale staro Chcę tylko mieć kogoś przy swoim boku, czuć się dla tego kogoś jedyną na całym świecie itd. itp. Same wiecie co mam na myśli a małżeństwo...? muszę do tego dorosnąć, o ile wogóle zdecyduję się na taką przysięgę

A tak wogóle to ja mam 22 skończone i jednego faceta miałam jak do tej pory, z którym byłam tak na poważnie. Miał 37 lat. Miał bo go zosatwiłam jak doszło do mnie dlaczego ze mną się spotyka Może to złudne uczucie, ale wiem że pociągało go moje ciało..a ja chcę być z facetem którego pociąga głównie mój umysł, moje wnętrze a nie opakowanie. Miałam nadzieję, że rozkocham go w sobie i będzie chciał być z całą mną, ale takiego człowieka jak on nie da się już zmienić - zatwardziały kawaler.
Wiele razy zadawałam sobie pytanie dlaczego jestem sama...Wiem i nie wiem dlaczego. Napewno dlatego,że nie szlajam się po dyskotekach co weekend, starannie dobieram sobie znajomych, nie rozdaję mojej przyjaźni byle komu i w rezultacie nie mam możliwości nawiązania jakiś nowych znajomości. Nigdy też nie interesowali mnie rówieśnicy - jako kumple ewentualnie. Zdecydowanie lepiej czuję się w towarzystwie starszych mężczyzn, wogóle lubię rozmawiać i przebywać wśród facetów Nic na siłę jednak. Kiedyś nadejdzie dzień i poczuję strzałę Amora
Hej widzę że jesteśmy w tym samym wieku Staram się mieć takie podejście do sprawy jak TY tylko że mi to nie wychodzi i jakos presja mojego otoczenia ( w którym prawie każdy kogoś ma) robi swoje Mi się podoba pewien kolega, znamy się już tak bliżej, ponad rok. Od roku praktycznie codziennie rozmawiamy na gg, nie wiem co o tym myśleć bo nigdy nie byliśmy na randce ani nic takiego. Pewnie z tej znajomości nie będzie miłości Ja nic nie daje po sobie poznać że On mi sie podoba. Już się chyba uzależniłam od tych rozmów mój kolega chyba też, bo jak mnie nie ma choćby 2 dni to pisze i się pyta gdzie jestem. Nie wiem co o tym myśleć;i zrozum tu faceta Jeszcze dodam że jest zodiakalnym Wodnikiem-podobno ciężko ich rozgryźć...
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-12, 18:05   #930
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Samotne...

Ehh,bo z facetami to zawsze problemy Miałam jednego,teraz od ponad roku jestem sama...I co?Cieszę się,że tamten związek się zakończył,ale chciałabym też przestać być samą. Nie do końca potrafię sie zaakceptować jako singielka(nie znoszę tego określenia)...mam wąskie grono znajomych, na drugim kierunku wszyscy koledzy są ode mnie młodsi o 3lata (mam 24)...Z jednym miałam taki dziwny kontakt,z jednej strony niby sygnały, że on chce,a z drugiej-wielkie nic.Postanowiłam,że tym razem to facet musi się starać-a ja dawałam sygnały,że go lubię, a nawet, że go bardzo lubię...Od 3tyg. nie piszę do niego na gg-efekt jest taki,że on sie do mnie również nie odzywaI co ja mam o sobie myśleć?Z drugiej strony nie jestem aż tak zdesperowana,żeby latać za facetami(zwłaszcza młodszymi),jednak przykro mi przez tę całą sytuację,nie powiem...Ktoś mi doradzi co zrobić i jak to rozumieć?I jak przestać czuć sie tą gorszą tylko dlatego,że jest się samą?Bo chwilami nie potrafię myśleć inaczej...Pozdrawiam wszystkie samotne-z wyboru i nie.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:12.