Dostałam stypendium naukowe!!! - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-11-24, 09:50   #91
suzana
Zakorzenienie
 
Avatar suzana
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Jego serce
Wiadomości: 7 389
GG do suzana
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Nasunęło mi się pytanie czy na Waszych uczelniach stypendia naukowe też będą wypłacane prawdopodobnie dopiero przed swietami Bozego Narodzenia? Jak to usłyszałam to zdębiałam.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu."

suzana




Kasieńka 06.04.2012r.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥




suzana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 10:11   #92
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

gratuluję! i też się nieskromnie przyznam, że czekam na stypendium za średnią 5,0 ale mądra jestem, co?
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 12:08   #93
psycho_loszka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 138
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

mi wpłynęło "już" stypendium, u mnie na wydziale za średnią 4,75 dostaję 150zł- śmiechu warte (w tamtym roku było 250 ale obcięli)
psycho_loszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 15:21   #94
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez suzana
Nasunęło mi się pytanie czy na Waszych uczelniach stypendia naukowe też będą wypłacane prawdopodobnie dopiero przed swietami Bozego Narodzenia? Jak to usłyszałam to zdębiałam.
U nas wisi ogłoszenie, że do 5 grudnia mają wypłacić za 3 zaległe miesiące.
irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 15:25   #95
ANKA20
Wtajemniczenie
 
Avatar ANKA20
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 2 712
GG do ANKA20
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez irkax
U nas wisi ogłoszenie, że do 5 grudnia mają wypłacić za 3 zaległe miesiące.
u nas dopiero 30 określą progi pewnie nawet na święta nie dostaniemy pieniędzy, to sie tyczy stypendium naukowego i socjalnego, więc jak ktoś od nas chciałby żyć za pieniądze ze stypendium to dawno umarłby z głodu :/
Nie ma to jak troszczący się rektor, któremu sie głupiego świstka nie chce podpisać
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji

arte infantil

R jak Remont
ANKA20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 17:02   #96
Fronka
Raczkowanie
 
Avatar Fronka
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 381
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Ja studiuję na politechnice szczecińskiej, jestem na 5 roku. I do tej pory zawsze uważałam że kwoty stypendiów są niskie, a oragnizacja naliczania i ustalania kto i ile dostanie zła i powolna.
Zmieniłam zdanie po przeczytaniu jak jest na innych uczelniach.
U nas kwoty i progi są podawane na początku października, podania składa się z reguły do połowy października a pierwsza wypłata jest najpóźniej w połowie listopada (wyrównanie za dwa miesiące).
Jeśli chodzi o kwoty, to najniższe stypendium przysługuje za średnią 4,2 i wynosi chybaa 180zł.
Ja za średnią 4,82 dostaję najwyższą stawkę, która wynosi 610zł.
__________________
Fronka
Fronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 17:21   #97
ANKA20
Wtajemniczenie
 
Avatar ANKA20
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiadomości: 2 712
GG do ANKA20
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Co do zaocznych to pamiętam taką sytuację w autobusie w sobotę. Jadą dwie panie, na oko 30-35 lat i jedna skarży się drugiej:

Pierwsza -No powiedziałam temu profesorowi, żeby dał mi piątke, w końcu chodziłam na jego zajęcia, a on mi nie chce dać...
Na to ta druga - no wiesz, przecież chodziłaś, powinien ci bez mrugniecia dać

U mnie z liceum te osoby, które są na zaocznych i prywatnych po prostu nigdy nie dostałyby się na studia dzienne. Dodatkowo na studia poszły osoby, które ledwo zdały maturę z matematyki i to ze ściągami. Jedna taka mi powiedziała kiedyś "statystyka jest taaaka prosta" no normalnie zdębiałam :/
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji

arte infantil

R jak Remont
ANKA20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-11-24, 17:36   #98
Smerfi
Rozeznanie
 
Avatar Smerfi
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 555
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Ja za śrenią 5,1 dostaje 290zł - małoooo
Smerfi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 21:49   #99
Editaphx
Zadomowienie
 
Avatar Editaphx
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez suzana
Nasunęło mi się pytanie czy na Waszych uczelniach stypendia naukowe też będą wypłacane prawdopodobnie dopiero przed swietami Bozego Narodzenia? Jak to usłyszałam to zdębiałam.
tak, u mnie tez tak jest
Editaphx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-24, 23:46   #100
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Gratulacje ;- ))))))
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 00:02   #101
aga01
Zakorzenienie
 
Avatar aga01
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

A ja dziecko się cieszyłam, że za średnią 5.06 za pierwszy rok będę dostawać 400 zł, a tu blada.... ciach ciach i z 400 dają tylko 260....
Stypendium II stopnia z 200 - 130....
Co prawda 260 zł miesięcznie piechotą nie chodzi ale 400.... robiło wrażenie....
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On? To samo co ja.
aga01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-25, 10:02   #102
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

A ja mam do Was pytanie z innej beczki W jaki sposób udaje Wam się osiągnąć średnią powyżej magicznej 5.0?
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 10:25   #103
Brzuszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Długo się wstrzymywałam, ale jednak nie mogę ot tak "przymknąć oka" na niektóre wypowiedzi...

Bardzo mnie denerwuje, gdy ktoś nie mając pojęcia o studiach i dziennych i zaocznych wypowiada się na tematy trudności obu systemów... To jakaś paranoja, bo jak mogę debatować na temat np. smaku wątróbki skoro jej nie jadłam...

Druga kwestia jest taka, że prawie każda z Was, co się wypowiada na temat wyższości studiów dziennych nad zaocznymi jakoś tak swe racje przekazuje, że osoba czytająca jest nakierowana na myślenie "osoba studiująca zaocznie - głupek, bo nie dostał się na dzienne, osoba studiująca zaocznie - leń i wogóle studia takie to bajka..." A gdyby Szanownej Pani studiującej systemem dziennym ukochany mąż (lub chłopak) poszedł na studia zaoczne (nie ważne czy nie dostał się czy taką opcję wybrał) to co... też głupek i leń?? Nie sądzę....

A teraz kilka moich uwag sprostowujących Wasze myślenie:
1) Osoby, które studiują dziennie niekoniecznie były takie najlepsze...
a) Gdy składałam papiery na studia mogłam wogóle to sobie darować, gdyż za mniej niż 1000 zł mogłam dostać się na bardzo oblegany kierunek na bardzo prestiżowym uniwerku państwowym w Polsce!! Jednak nie skorzystałam, bo mam swoją ambicję, no i kierunek nie był dla mnie aż tak interesujący... Ale znam osoby (prawdziwe matoły - za przeproszeniem) które wyłożyły kasę i byli na tych studiach... Kilku z nich nawet udało się je skończyć...
b) Jak zdawałam na pewną "rankingową" politechnikę (bo przecież było można na 3 uczelnie składać papiery) na własne oczy widziałam jak w przerwie między egzaminami z matematyki a angielskiego pewna mamusia z córeczką podbiegły do jednego pana z komisji z tak olbrzymim bukietem kwiatów, którego nawet w TV nie widziałam... co było poza bukietem nie wiem. Ale sądzę że "dziewczynka" się dostała...
c) Jak już byłam studentką 2 lub 3 roku to jeden z moich wykładowców (sznowany dr, nawet radny wojewódzkiego miasta) opowiadał jak w tym roku mieli ubaw z pewną "kuzynką kogoś tam" i opowiedział nam cały przebieg egzaminu... Dziewczyna m.in. zbłaźniła się, bo gdy miała wymienić przywódców wojen w XVII wieku (komisja podpowiadała jej, że na ten temat nawet filmy były) wymieniła Skrzetuskiego, Kmicica i Wołodyjowskiego!! Jeden z członków komisji załał się przez to herbatą, ale suma sumarum "kuzynka" z 5 w papierach rozpoczęła studia dzienne...
2) Któraś z Was napisała, że dwie kobiety koło 30 rozmawiały w autobusie i że pewnie są zaoczne... Pytanie dlaczego?? Moja siostra studiowała z pewną panią koło 33 lat na studiach dziennych. Kobieta miała "podchowane" dzieci (4-7 lat) i męża wojskowego i nie mogła znaleźć pracy, więc postanowiła ukończyć politologię. I ją ukończyła!!
3) Jeszcze byłam w liceum gdy mój sąsiad zdawał na studia i dostał się na dzienne i też tak "głosił" wszem i wobec, że studia zaoczne to... Traf chciał, że uzupełniające mgr musiał robić zaocznie bo bardzo dobrą pracę znalazł i nie chciał jej stracić... Już po niecałym półroczu ogłaszał, że zaoczni mają ciężko... Porównywał nawet dzienne do "kontynuacji liceum" a zaoczne do "skoku w głęboką wodę" !!
4) Wielu studentów zaocznych od razu wybrało ten sposób studiowania, by móc pracować lub poprostu by móc zacząć dorosłe życie... nie na garnuszku u rodziców lub po prostu z konieczności.
5) Na moich studiach zaocznych nie było zaliczeń "za obecność". W większości były to egzaminy ustne, więc nawet ściągać się nie dało...
6) Skoro na dziennych studiach są sami ludzie doskonali i idealni, to jakim cudem część lekarzy nie jest w stanie naprawdę leczyć ludzi?? Część z nich to kompletni idioci!! Z tego co się orientuję to dyplom lekarza medycyny można zdobyc tylko w systemie dziennym (zresztą innego sobie w tym przypadku nie wyobrażam).
7) A co z genialnymi studentami dziennymi (i zaocznymi zresztą też) na prywatnych uczelniach?? Nie znam żadnej osoby, która studiuje prywatnie i która byłaby w stanie poradzić sobie na studiach jakichkolwiek na państwowych uczelniach. A te ich egzaminy i zaliczenia, gdzie trzeba przepisać fragment książki i podpisać jako własny lub niekończąca się sesja bo jest egzamin, poprawka, poprawka poprawki itd. wprost mnie śmieszy... Zresztą ludzie, których znam (co studiują prywatnie) sami twierdzą, że właśnie dlatego te szkoły wybrali żeby się nie przemęczać!!!

A tak na koniec: Wydaje mi się, że najważniejsze jest, by chcieć się naprawdę uczyć. Poza tym bardzo ważne jest to, by mieć szacunek do innych... bez względu czy studiuje w taki czy taki sposób czy np. wogóle nie ma nawet matury. Więc skończcie tą Waszą segregację "rasową" jak u Hitlera
... ten studiuje na zaocznych lub wieczorowych... hmmm odstrzelać albo wyrzucić ze społeczeństwa!!!!
Brzuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 10:33   #104
Brzuszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez Aeterna
Moja kumpela dostawała kilka lat temu jak studiowała w szkole aktorskiej 500 zł stypendium NAUKOWEGO (za co się pytam?? - za to, że uczą się tekścideł na pamięć, latają po łąkach po nocach, i produkują z siebie wymalowane gwiazdy?). I jak to się ma do stypendium za zbliżoną średnią - np. na kierunku lekarskim, czy innej stomatologii..?

A przepraszam bardzo... Kto Ci bronił pójść do szkoły aktorskiej? Jeśli wybrałaś prawo, historię czy postanowiłaś zdobyć inżyniera w obróbce skrawaniem... to miej żal tylko do siebie!!

Dziwi mnie ta Wasza zgryźliwość... Niech tylko komuś coś lepiej wyjdzie to już go "przydeptać" co by się jej dobrze nie żyło... Aż się humor Tobie poprawił, no nie??
Brzuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 10:48   #105
Brzuszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez Marilyn
Bo studenci studiow zaocznych moga pracowac przez cały tydzien i mogą się z tego utrzymywać/płacic za studia. Na dziennych pracy mogę poswiecic max 2 dni w tygodniu ( nikt mnie nie zatrudni na pełny etat) i weekndy..I to dopiero gdzies od 3 roku, kiedy się robi luzniej, a dodam, ze moja studia do najbardziej obciążajacych nie należą. Dlatego uwazam, ze to bzdura. O roznicach w ilosci przyswajanego materiału pisac nie będę, bo juz nie raz toczyła sie tu podobna dyskusja.
Nie chodzi mi o zadną osobę, nie zazdroszcze nikomu tych pieniędzy, ale uważam, ze pewne zasady zostały naruszone - u mnie sytuacja wygląda tak, ze w zeszłym roku drastycznie obnizono kwotę stypendium oraz liczbę do niego uprawionych z 22% najlepszych na roku do 15%..
Przede wszystkim stypendia studentów zaocznych są wygospodarowane z czesnego jakie oni sami płacą, więc czego mieliby ich nie dostać?? Chciałabym też przypomnieć, że stypendia dla studentów dziennych też są z pieniędzy, które płacą zaoczni!! (O ile się nie mylę to 0,01 lub 0,1 % kwoty czesnego idzie na pulę stypendiów i innej tego typu pomoce).

A po drugie... Niezapominajmy, że żyjemy w Polsce, gdzie jest bezrobocie i że często-gęsto można zdobyć pracę tylko dzięki układom No i zastawiające jest jak się masz utrzymać z pracy np. w takiej Biedronce itp. gdzie za 12-15 godzinną pracę na dobę dostajesz miesięcznie 3/4 najniższego wynagrodzenia potrącone jeszcze od tego są "różnice" w ilości towarów, które się zepsuły lub po prostu ktoś go ukradł?? (Tą Biedronkę tak podałam, bo kilka lat temu mój TŻ w niej pracował... chociaż możliwe że teraz się coś zmieniło... choć wątpię).
Brzuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 10:54   #106
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez Brzuszek
Przede wszystkim stypendia studentów zaocznych są wygospodarowane z czesnego jakie oni sami płacą, więc czego mieliby ich nie dostać?? Chciałabym też przypomnieć, że stypendia dla studentów dziennych też są z pieniędzy, które płacą zaoczni!! (O ile się nie mylę to 0,01 lub 0,1 % kwoty czesnego idzie na pulę stypendiów i innej tego typu pomoce).
Ja w ogóle nie chcę prowadzić dyskusji nt dzienni vs zaoczni, bo taka dyskusja nigdzie nie prowadzi.
Zastanawia mnie tylko to co teraz napisałaś, a co cytuję. Z tego co ja się orientuję to stypendium jest przyznawane z puli jaką uczelnia dostaje od Ministerstwa - i ta pula jest dzielona między zaocznych i dziennych
irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 11:09   #107
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez irkax
Ja w ogóle nie chcę prowadzić dyskusji nt dzienni vs zaoczni, bo taka dyskusja nigdzie nie prowadzi.
Zastanawia mnie tylko to co teraz napisałaś, a co cytuję. Z tego co ja się orientuję to stypendium jest przyznawane z puli jaką uczelnia dostaje od Ministerstwa - i ta pula jest dzielona między zaocznych i dziennych
Nie będę się wypowiadać na temat tego, jaka część czesnego idzie na stypendia dla studentów dzienych, bo tego nie wiem. Nie wiem też ile procent pieniędzy płaconych przez zaocznych przeznaczane jest na poszczególne rzeczy, nie ulega jednak wątpliwości, że to właśnie zaoczni w jakiejś części finansują np remonty budynków, zakup sprzętów itp. Jeśli studenci dzienni krzyczą, że z jakiej racji pieniądze z budżetu państwa idą na stypendia studentów zaocznych, równie dobrze ci drudzy mogliby stwierdzić, że nie życzą sobie, żeby dzienni studiowali w budynkach odnowionych dzięki pieniądzom z czesnego
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 11:14   #108
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez vretka
Nie będę się wypowiadać na temat tego, jaka część czesnego idzie na stypendia dla studentów dzienych, bo tego nie wiem. Nie wiem też ile procent pieniędzy płaconych przez zaocznych przeznaczane jest na poszczególne rzeczy, nie ulega jednak wątpliwości, że to właśnie zaoczni w jakiejś części finansują np remonty budynków, zakup sprzętów itp. Jeśli studenci dzienni krzyczą, że z jakiej racji pieniądze z budżetu państwa idą na stypendia studentów zaocznych, równie dobrze ci drudzy mogliby stwierdzić, że nie życzą sobie, żeby dzienni studiowali w budynkach odnowionych dzięki pieniądzom z czesnego
nie wiem czy zauważyłaś posta, którego cytowałam, chciałam sprostować to, że zaoczni nie dostają stypenium ze swojego czesnego tylko TAK SAMO jak dzienni z puli od ministerstwa. Napisałam też, że nie wdaje się w dyskusje na temat dzienni kontra zaoczni, bo nie uważam jej za zasadną.
irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 11:57   #109
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez irkax
nie wiem czy zauważyłaś posta, którego cytowałam, chciałam sprostować to, że zaoczni nie dostają stypenium ze swojego czesnego tylko TAK SAMO jak dzienni z puli od ministerstwa. Napisałam też, że nie wdaje się w dyskusje na temat dzienni kontra zaoczni, bo nie uważam jej za zasadną.
Zacytowałam Twojego posta, ponieważ był na temat pieniędzy przeznaczanych na stypendia. Nie zamierzam wdawać się z Tobą na siłę w dyskusję Chciałam jedynie wyrazić swoje zdanie, ponieważ czytając wypowiedzi osób, którym tak bardzo się nie podoba, że zaoczni również dostają stypendium, po raz kolejny doszłam do wniosku, że Polacy wciąż bardzo często wychodzą z założenia, że im się coś należy za friko. Denerwuje mnie podejście typu: "Ja dostałam się na dzienne, więc jestem genialna, a te tłumoki z zaocznych niech płaca i wara od pieniędzy, które mi się należą". Forum jest po to, żeby się na nim swobodnie wypowiadać i własnie to zrobiłam
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-25, 12:04   #110
irkax
Zakorzenienie
 
Avatar irkax
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 717
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez vretka
Forum jest po to, żeby się na nim swobodnie wypowiadać i własnie to zrobiłam
Oczywiście i jak najbardziej tak Może źle zrozumiałam Twoją wypowiedź, ale wydawało mi się, że jeśli mnie cytujesz to Twoja wypowiedź skierowana jest do mnie
irkax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 12:45   #111
aga01
Zakorzenienie
 
Avatar aga01
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
7) A co z genialnymi studentami dziennymi (i zaocznymi zresztą też) na prywatnych uczelniach?? Nie znam żadnej osoby, która studiuje prywatnie i która byłaby w stanie poradzić sobie na studiach jakichkolwiek na państwowych uczelniach. A te ich egzaminy i zaliczenia, gdzie trzeba przepisać fragment książki i podpisać jako własny lub niekończąca się sesja bo jest egzamin, poprawka, poprawka poprawki itd. wprost mnie śmieszy... Zresztą ludzie, których znam (co studiują prywatnie) sami twierdzą, że właśnie dlatego te szkoły wybrali żeby się nie przemęczać!!!
Dziękuję bardzo za uświadomienie mi mojej głupoty, tępoty i lenistwa...
to, że w 10 mcy nauczyłam się języka zupełnie mi obcego, jestem na poziomie zaawansowanym i moja wiedza nie ustępuje w niczym wiedzy studentów z uczelni państwowych nic już dla mnie nie znaczy... nie będę miała papierka państwowego, więc chyba rzucę te studia...

Cytat:
A tak na koniec: Wydaje mi się, że najważniejsze jest, by chcieć się naprawdę uczyć. Poza tym bardzo ważne jest to, by mieć szacunek do innych... bez względu czy studiuje w taki czy taki sposób czy np. wogóle nie ma nawet matury. Więc skończcie tą Waszą segregację "rasową" jak u Hitlera
... ten studiuje na zaocznych lub wieczorowych... hmmm odstrzelać albo wyrzucić ze społeczeństwa!!!!
czy studiuje prywatnie czy państwowo....

Dla mnie EOT, chociaż przy dzisiejszym spadku ciśnienia troszkę sobie podniosłam... i na dziś starczy...
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On? To samo co ja.
aga01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 13:01   #112
lucille
Wtajemniczenie
 
Avatar lucille
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 559
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

O ile mnie moja skromna wiedza zdobyta na prywatnej "kiepskiej" uczelni nie myli to stypendium naukowe dostaje się za wyniki w nauce - wyniki a nie bogactwo rodziców, kierunek studiów czy tez możliwość zdobycia pracy lub jej brak.
Naprawde uważacie, zę studenci zaoczni mają łatwiej? W takim razie proponuje spróbować postudiować w tym systemie i sprawdzić jak łatwo ganiać za olewającym nas wykładowcą, siedzieć na schodach podczas wykłądów bo w sali sa miejsca dla tych z dziennych, zdawać egzaminy w godzinach pracy i z tego samego zakresu co studenci dzienni z tą różnicą, ze dzienni zrobili materiał w rok a nie jeden semestr, dowiedzieć się na dwa dni przed egzaminem, że będzie z innych podreczników niż zadane itp....

A co do studentów szkół niepublicznych - ciekawe czemu mój wykładowca (a także wykładowca AE i SGH) twierdzi, że poziom wiedzy studentów na naszej uczelni jest wyższy od poziomu na SGH i AE - no cóż pewnie ma w tym jakiś interes......
lucille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 13:43   #113
mamba
Zadomowienie
 
Avatar mamba
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

A ja dzisiaj chodzę zła jak osa bo miałam mieć przedwczoraj przeslane na konto stypendium (dodam że to niebagatelna sumka) ale przez to , że "przemiłe" panie w dziekanacie nie umieją czytać i źle wpisały moje nazwisko - termin przesyłki opóźni się o jakieś 2 tygodnie.. Nic tylko ukatrupić te baby!!!!
mamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 13:44   #114
Aga_ta22
Raczkowanie
 
Avatar Aga_ta22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 136
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

[QUOTE=lucille]
Naprawde uważacie, zę studenci zaoczni mają łatwiej? W takim razie proponuje spróbować postudiować w tym systemie i sprawdzić jak łatwo ganiać za olewającym nas wykładowcą, siedzieć na schodach podczas wykłądów bo w sali sa miejsca dla tych z dziennych, zdawać egzaminy w godzinach pracy i z tego samego zakresu co studenci dzienni z tą różnicą, ze dzienni zrobili materiał w rok a nie jeden semestr, dowiedzieć się na dwa dni przed egzaminem, że będzie z innych podreczników niż zadane itp....


Lucille święte słowa... jednak i tak wiele osób (99% studenci dzienni) nie jest i nie będzie tego w stanie zrozumieć bo uważają, że skoro zaoczni mają zajęcia raz, dwa albo trzy razy w miesiącu to muszą mieć prościej. A naprawdę na studiach zaocznych nie jest tak kolorowo i fajniutko jakby się mogło wydawać.
Aga_ta22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 13:51   #115
Aga_ta22
Raczkowanie
 
Avatar Aga_ta22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 136
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez mamba
A ja dzisiaj chodzę zła jak osa bo miałam mieć przedwczoraj przeslane na konto stypendium (dodam że to niebagatelna sumka) ale przez to , że "przemiłe" panie w dziekanacie nie umieją czytać i źle wpisały moje nazwisko - termin przesyłki opóźni się o jakieś 2 tygodnie.. Nic tylko ukatrupić te baby!!!!
O paniach w dziekanacie to przydałby się chyba osobny wątek Niestety u mnie na uczelni jest to samo. Te kobity są okropne, ciągle wkradają im się jakieś pomyłki, giną indeksy (to już jest standard), nic nie można się od nich dowiedzieć a o "uprzejmości" to już nie wspomnę...
Aga_ta22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 13:58   #116
__Madzia__
Raczkowanie
 
Avatar __Madzia__
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 497
Smile Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Gratuluje

Ja też otrzymałam stypendium naukowe , w tamtym roku otrzymalam zagraniczne stypendium naukowe , a w tym roku również zagraniczne i jeszcze załapałam się z minsterstwa finansów czyli polskie (miałam 2 najlepszą średnią na uczelni) . Stypendium dobra rzecz .
__Madzia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 14:05   #117
whitebeth
Zadomowienie
 
Avatar whitebeth
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 539
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez Brzuszek
7) A co z genialnymi studentami dziennymi (i zaocznymi zresztą też) na prywatnych uczelniach?? Nie znam żadnej osoby, która studiuje prywatnie i która byłaby w stanie poradzić sobie na studiach jakichkolwiek na państwowych uczelniach. A te ich egzaminy i zaliczenia, gdzie trzeba przepisać fragment książki i podpisać jako własny lub niekończąca się sesja bo jest egzamin, poprawka, poprawka poprawki itd. wprost mnie śmieszy... Zresztą ludzie, których znam (co studiują prywatnie) sami twierdzą, że właśnie dlatego te szkoły wybrali żeby się nie przemęczać!!!

A tak na koniec: Wydaje mi się, że najważniejsze jest, by chcieć się naprawdę uczyć. Poza tym bardzo ważne jest to, by mieć szacunek do innych... bez względu czy studiuje w taki czy taki sposób czy np. wogóle nie ma nawet matury. Więc skończcie tą Waszą segregację "rasową" jak u Hitlera
Zgadzam się z ostatnim akapitem napisanym przez Ciebie. Każdy niech sam zdecyduje o tym jak chce się uczyć i rozwijać.Uważam ,że jakiekolwiek wycieczki personalne dot inteleigencji osób studiujących zaocznie czy prywatnie są nie na miejscu. Studenci studiujący w takiej czy innej formie nie są jednym wielkim bytem dlatego generalizowanie nt poziomu czy inteligencji nie powinno mieć miejsca.

Uważam także, że jesteś bardzo niekonsekwentna w swojej wypowiedzi Kryrykujesz za szufladkowanie a akapit wyżej sama to zrobiłaś
whitebeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 14:29   #118
201607150859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 851
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

A ja powiem tak. Równolegle studiowałam w 2 szkołach. Obie państwowe, w 1 zaocznie w drugiej dziennie. Zaoczne studia już ukończyłam i stwierdzam niestety, że to prawda, zaoczni mają duzo, dużo łatwiej. Traktowani są inaczej, mają więcej swobody, przymyka się oko na pewne sprawy, terminy są rozwlekane w nieskończonośc (bo przecież oni pracują nie mają czasu się uczyć). Może się nie spodoba to niektórym co napisałam, ale takie są moje spostrzeżenia. Na zaocznych (mimo, że równolegle z dziennymi) miałam wakacje, a na dziennych cieżka praca, średnia niższa i wielka dyscyplina. A moim pobratyńcy zaoczni jeszcze jęczeli jak im jest ciężko...
201607150859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 14:39   #119
Aga_ta22
Raczkowanie
 
Avatar Aga_ta22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 136
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez ilonacb
A ja powiem tak. Równolegle studiowałam w 2 szkołach. Obie państwowe, w 1 zaocznie w drugiej dziennie. Zaoczne studia już ukończyłam i stwierdzam niestety, że to prawda, zaoczni mają duzo, dużo łatwiej. Traktowani są inaczej, mają więcej swobody, przymyka się oko na pewne sprawy, terminy są rozwlekane w nieskończonośc (bo przecież oni pracują nie mają czasu się uczyć). Może się nie spodoba to niektórym co napisałam, ale takie są moje spostrzeżenia. Na zaocznych (mimo, że równolegle z dziennymi) miałam wakacje, a na dziennych cieżka praca, średnia niższa i wielka dyscyplina. A moim pobratyńcy zaoczni jeszcze jęczeli jak im jest ciężko...
Ilonka oczywiście nie można temu zaprzeczyć bo napisałaś to z własnego doświadczenia ale studia studiom nie równe. Ja mam koleżankę co studiuje dziennie i zaocznie równocześnie ( i nie piszę tego tylko dlatego żeby Tobie zrobić na przekór) i jest zupełnie odwrotnie. Na dziennych jej leci gładziutko a na zaocznych ma problemy - na drugim roku brała nawet warunek. Jedne studia są cięższe, drugie lżejsze i nie ma tu znaczenia czy dzienne czy zaoczne. Każdy sam decyduje o swoim systemie nauczania i powinniśmy to uszanować a nie dzielić studentów na takich czy innych...
Aga_ta22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-25, 17:42   #120
Brzuszek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 185
Dot.: Dostałam stypendium naukowe!!!

Cytat:
Napisane przez aga01
Dziękuję bardzo za uświadomienie mi mojej głupoty, tępoty i lenistwa...
to, że w 10 mcy nauczyłam się języka zupełnie mi obcego, jestem na poziomie zaawansowanym i moja wiedza nie ustępuje w niczym wiedzy studentów z uczelni państwowych nic już dla mnie nie znaczy... nie będę miała papierka państwowego, więc chyba rzucę te studia... i na dziś starczy...

Hmm... Chyba się nie zrozumiałyśmy... Ja w swoim poście napisałam tylko, że nie znam żadnej osoby, która studiuje prywatnie i która byłaby w stanie poradzić sobie na studiach jakichkolwiek na państwowych uczelniach....
A to chyba różnica. Nie napisałam, że każdy kto studiuje prywatnie jest głupi, tępy itp... Tylko że nie znam nikogo nazwijmy to "mądrego" chociaż to nie o to mi chodzi. Podkreśliłam też, że ludzie, których znam (co studiują prywatnie) sami twierdzą, że właśnie dlatego te szkoły wybrali żeby się nie przemęczać!!!
Ponadto na początku całej tej wypowiedzi, którą zacytowałaś podkreśliłam, że wypowiadam się tylko na te tematy, które wiem, znam, wypraktykowałam sama itp, a nie co jedna pani drugiej pani powiedziała... Więc skoro nie znam takich ludzi to nie mogę napisać, że są pracowici i maksymalnie inteligentni... choć napewno tacy ludzie też są...

Jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam - nie było to moim zamierzeniem.
Brzuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.