2005-11-24, 00:33 | #751 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Tak właściwie...
Racheeeelaaaaaa.... Żyjesz kochana? ;- ( Tak dawno się nie odzywałaś, że normalnie tęskno za Tobą ; * buziak ; * ps. kiedy piwko? ; P
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2005-11-24, 08:14 | #752 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-24, 10:27 | #753 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
|
2005-11-24, 15:51 | #754 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie
swiete slowa zawiodlam sie dzis totalnie na jednej ze swoich naprawde bardzo dobrych kolezanek, mozna powiedziec ze traktowalam ja wrecz jak przyjaciolke. Tego co zrobila nigdy jej nie wybacze. Jestem totalnie zalamana, az mi sie plakac chce. Miałam jutro jechac do wroclawia na weekend.ustalilam z nia ze powiem w domu ze ona mnie zaprosila i ze bede u niej spac, ale weekend mialam spedzic ze wspanialym chlopakiem. Poprosilam ja aby zalatwila jakis nocleg nam i obiecala ze to zrobi. Do dzis nie otrzymalam od niej wiadomosci wiec postanowilam zadzwonic. co sie okazalo: -nic nie zalatwila -jak sie jej zapytalam chociaz czy powie przez telefon mojej mamie ze ona mnie zaprosila i ze bede u niej spac to mimo ze wczesniej sie na to zgodzila, to teraz powiedziala ze nie, ze ona nie moze klamac A ja glupia zaufalam jej w tej sprawie I teraz ja musialam wszystko odwolac, dzwonilam do niego stracilam wszystkie pieniadze na karcie i musialam nowa kupic. Nie moge powiedziec prawdy w domu bo moja matka jest taka ze mnie nie pusci (jakas niedzisiejsza). Jesli powiem prawde jak to mialo byc i sie na dodatek zapytam czy jednak moge jechac to bede uziemiona do konca zycia i jeszcze uslysze takie kazanie ze az mi w piety pojdzie i do konca zycia to zapamietam. Dziewczyny co ja mam robic, tak bardzo mi zalezalo na tym weekendzie. Teraz az sie poryczalam z tego. Juz nawet nie przez to ze sie zawiodlam na najlepszej kolezance wrecz przyjaciolce ale dlatego ze sie nie moge z nim spotkac, a tak bardzo mi na tym zalezalo. Tak bardzo sie na to cieszylam, bylam naprawde szczesliwa ze juz jutro sie zobaczymy. A teraz przez nia wszystko to zniknelo. Pozostal tylko żal, nienawisc, wielki smutek i oczy przepelnione lzami Prosze powiedzcie co myslicie o tym Piszac o tym tutaj ryzykuje nawet ze moja siostra wejdzie tu i o wszystkim sie dowie. Jesli jeszcze by o tym powiedziala w domu to ja tego nie wytrzymam. po prostu zrobie chyba jakies glupstwo |
2005-11-24, 16:21 | #755 |
Raczkowanie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Dziękuję Juda ale nie jest łatwo...pewna przemiła wizażanka ( tu wielki uśmiech dla niej napisałam mi święta słowa, że należy iśc do przodu i nie patrzeć w przeszłość.Trudne to bardzo....ale staram się zacząć pomału od nowa. Chociaż na dnie serca myślę, że on i ja jeszcze się spotkamy...
|
2005-11-24, 16:27 | #756 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-24, 16:31 | #757 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
|
2005-11-24, 18:48 | #758 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-24, 19:08 | #759 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Jak mnie dzis bolą dłonie od pracy Cały dzień pracuje, w dodatku ściagnął mi sie jakiś wirus i nie chce sie dać usunąć i chyba zaczynam byc zdołowana
w dodatku jestem brzydka przeokropnie
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję |
2005-11-24, 19:16 | #760 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
tak ze mozecie smialo mnie dopisac do listy a tak poza tym to MUSZE sie komus wyzalic, bo zaraz zwariuje 1) jest mroz, a ja zgubilam rekawiczki, na nowe nie mam na razie kasy 2) dowiedzialam sie o giga projekcie, ktory teoretycznie juz dawno powinnam robic 3) umawiam sie z takim jednym kolesiem, ale jakos nic nam z tego nie wychodzi, i to wszystko oczywiscie moja wina 4) w zwiazku z powyzszym do konca zycia bede sama... 5) moja grupa dzisiaj znowu sie spotyka gdzies na piwku, znowu nikt mnie nie zaprosil... 6) widzialam dzisiaj dziewczyne, ktora miala na sobie kurtke moich marzen 7) sylwestra spedze bardzo prawdopodobnie sama w domu no i ogolnie, zyc nie umierac... |
|
2005-11-24, 19:29 | #761 |
Raczkowanie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Mnie coraz bardziej przerazaja mysli o tym, ze sie starzeje, ze juz nigdy nie bede miala 18 lat. Mam dola bo nie czuje instynktu maciezynskiego i boje sie ze nie bede dobra matka o ile w ogole zostane matka. Z jednej strony czuje sie staro a z drugiej calkowicie niedojrzale.
Plakac mi sie chce, wiedzac ze nigdy juz nie wroca moje lata licealne, ze musze w koncu dorosnac. |
2005-11-24, 19:57 | #762 |
Rozeznanie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Kochane wizażanki Jak czytam te Wasze przygnębiające posty to płakać mi się chce, że macie takie problemy Nie wiem jak mogłabym Wam pomóc Mogę Wam powiedzieć żebyście były pozytywnych myśli Wszystko się ułoży Życzę Wam tego z całego serduszka mojego małego Pozdrawiam
__________________
Nigdy nie pozwól by strach przed działaniem wykluczył Cię z gry... Proste, zwykłe dni Uśmiech, albo łzy
studentka |
2005-11-24, 20:06 | #763 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
P.S. z jakiej piosenki jest ten cytat bo nie moge sobie przypomniec |
|
2005-11-24, 21:23 | #764 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-24, 22:35 | #765 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
♥ Pani żonka ♥ |
|
2005-11-24, 23:20 | #766 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-25, 09:17 | #767 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-25, 11:17 | #768 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-25, 11:38 | #769 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
jestem brzydka,nie moge na siebie patrzec,do tego gruba i brzydkie włosy któe wyglądają jak siano-jest super,jest super do pupy to wszystko...nawet na durny prezent na mikołajki mnie nie stać...
__________________
|
|
2005-11-25, 11:49 | #770 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjeeeee eeeeeeeeejjjjjjjjjjj Mirianka - to wyglądasz zupełnie jak ja
|
2005-11-25, 11:51 | #771 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-25, 11:53 | #772 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa
Wiadomości: 716
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
taaaaaaa ale ja dopiero po siódmym ładna się robię
|
2005-11-25, 11:58 | #773 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
zdrówko dla brzydulek, pamiętajcie - jesteśmy piękne |
|
2005-11-25, 12:01 | #774 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
ech,przynajmniej masz kosci policzkowe,a nie takie buły oki,to ja ide sie z dachu zrzucic (nie ma to jak lot widokowy z 18 piętra)
__________________
|
|
2005-11-25, 12:06 | #775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
mam okres boli mnie kolano i w ogole jest dzis do dupy
__________________
|
2005-11-25, 12:07 | #776 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
|
|
2005-11-25, 12:24 | #777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Cytat:
Ale spokojnie, jak mnie w końcu z tej zakichanej biotechnologii wywalą, i będę pracować na uczelni jako... sprzątaczka , będę się częściej na Wizażu pojawiać Mirian, Juda, wszystkie maniaczki tego wątku -
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2005-11-25, 13:47 | #778 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Mam od paru dni doła.
W bardzo ważnaj dla mnie i moich rodziców sprawie skłamałam- okłamałam rodziców... Myślałam, że uda mi się wszystko doprowadzić do końca i nie będe musiała ich martwić, trzymałam kłopoty i zmartwienia w sobie, robiłam dobrą mine do złej gry. Jeszcze troche i dostane nerwicy, ale nie chodzi o mnie... Wczoraj powiedziałam jak sprawa naprawde wygląda i w oczach moich rodziców stałam się kłamczuchą, która nie szanuje nikogo nawet swoich rodziców. Nie potrafie patrzeć im oczy, jest mi źle i smutno, czuje sie jak wyrodna córka... CHyba musiałam to napisać, żeby się wyzalić.... Źle zrobiłam i wiem o tym... tylko ja jestem winna.
__________________
|
2005-11-25, 13:54 | #779 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
jestem nie wyspana przez to okropnie wyglądam, nie widać końca mojej pracy, której nie nawidze. Jest tak beznadziejnie, kazdy ma o coś pretensje i nie zastanawiają się słusznie czy też nie. I hate my world, I hate my work, I hate myself
|
2005-11-25, 14:56 | #780 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Poużalajmy Się Nad Sobą....
Pozdrawiam osobę, która wymysliła ten temat .Mam problem bo jestem tu nowa i jakos sie gubię w tym wszystkim .Ale zeby to był jedyny problem. Mam potwornego doła bo osoba na której mi bardzo zalezy jest dlako daleko i nie wiem czy sie jeszcze kiedys spotkamy. Codziennie mysle tylko o tym co było i nie potrafie cieszyc sie dniem.Chce życ, wiedzac ze robie cos dobrego,nie tylko dla siebie ale dla moich przyjaciół, rodziców,ale jakos nie potrafie zorganizowac czasu.Albo jest dobrze ze znajomymi albo z rodzicami, nie potrafie tego pogodzic .Powiedzcie mi czy tez macie problemy tego typu? Pozdrawiam gorą
co |
Nowe wątki na forum Wizażowe wyliczanki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:57.