Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV

[Córka D'artagnana]

Burn, witaj





Witaj Porcelainnn




Globalnie bardzo łagodnie i z wyczuciem, bo mnie głowa boli...Allure Sensuelle.
Chodzi za mną od pewngo czasu zapach róży. Rozkręciłam juz prawie pustą próbeczkę La Rose Angel. była tego odrobinka i nie było jak wypsikać. Dłonie pięknie pachną konfiturową malinową różą podprawioną kandyzowaną skórką pomarańczową. Mam wrażenie,że zapach ciagnie mnie ku niebiosom. Jest taki słodki i metaliczny, że aż wierci w nosie, ale dziwne nie jest to zaden ulepek.

[hecate]

Amarige mariage...

cale mieszkanie nimi pachnie i pomimo, ze sa piekne to chyba zafundowalam sobie przesyt...

[tulipanka]

Ogródek Śródziemnomorski. Rodzice mi takie komplemety zaserwowali, że odechciało mi się nim pachnieć

[Myszołapka]

Gloria Chyba zaczyna mnie dopadać syndrom kończącego się flakonu Mam jeszcze połowę 30-stki - a już staram się używać jak najrzadziej, bo co ja zrobię jak się skończy

[Mendosita]

Napisane przez tulipanka

Ogródek Śródziemnomorski. Rodzice mi takie komplemety zaserwowali, że odechciało mi się nim pachnieć

Tulipanko a co takiego mówili?

[MoniaK]

Dziś od rana Alien

[tulipanka]

Napisane przez Mendosita

Tulipanko a co takiego mówili?

Najpierw mama powiedziała, że pachnę jak krem do rąk (jest taka maska do rąk Avonu, która okrutnie śmierdzi kiszonymi ogórami). Wsiadam do samochodu, a tata: "co tu tak śmierdzi? pewnie któraś się wypachniła". To przyznałam się, że to ja... "To pachnie jak coś wyrzucone z morza, co leży i gnije" a potem dodał "albo jak worek ze śmieciami" doprawdy nigdy takich komplementów mi nikt nie powiedział

[Mendosita]

Ło matko, trzeba przyznać, że ostro pojechali, spodobało mi się zwłaszcza to z morza gnijące
Nie przejmuj się, nie znają się na tym co piękne
Pachnij sobie spokojnie dalej.

PS. Jeśli Cię to pocieszy, to niedawno mój piękny London Burberry został oceniony jako strasznie śmierdzące komunistyczne (!) mydło

[dominikaha]

W dalszym oczekiwaniu na Liliowego Aniołka, pachnę Piwoniowym

[Kattarina]

Od rana pachne mieszanka (wcale nie wybuchowa) Shaal Nur i Black Cashmere

Na wieczor: Dzongkha- stesknilam sie za nimi
Tez naleze do szczesciarzy, na ktorych perfumy L'Artisana i Etro pachna b. intensywnie i dlugo
-----------------------------------------------------------------------------
Tulipanko- alez Cie Rodziciele uraczyli komplementami Moge Cie lojalnie zapewnic, ze nie wierze, zeby Ogrodek roztaczal takie wonie

[rachela]

Tulip, żebyś słyszała komentarze mojej matki odnośnie Scenta
Mimo to nadal marzy mi się Scent Intense, w końcu kiedyś (oby niedługo, powoli z TŻ zaczynamy się rozglądać za przytulnym gniazdkiem) się z domu wyprowadzę.


Pachnę Feminite du Bois.



Edit: Cały dzień narkotyzowałam się obłoczkiem po Tumulte, próbując sobie przypomnieć - co mi ten zapach przypomina?? Już wiem - Far Away. Naprawdę bardzo duże podobieństwo w nutach bazy.

[dzika truskawa]

Napisane przez tulipanka

Najpierw mama powiedziała, że pachnę jak krem do rąk (jest taka maska do rąk Avonu, która okrutnie śmierdzi kiszonymi ogórami). Wsiadam do samochodu, a tata: "co tu tak śmierdzi? pewnie któraś się wypachniła". To przyznałam się, że to ja... "To pachnie jak coś wyrzucone z morza, co leży i gnije" a potem dodał "albo jak worek ze śmieciami" doprawdy nigdy takich komplementów mi nikt nie powiedział

Moj tata na Ogródek Śródziemnomorski zrobił "Błeekhekhekhe, pfuj"... :/
Raczej nie podobał się nikomu, kogo pytałam o zdanie. Ale i tak kiedyś go sobie sprawię...

[szugarbejb]

Napisane przez Fenris

Ok, Twoje zdanie. Jak was to denerwuje - ok. Wyjeżdżam w tym tygodniu, kończę z problemem, nie będę pisała. Psychologów nie toleruję.

Mnie nie denerwuje. Ciebie powinno denerwować ; piszesz że masz doła, że tragedia, facet Cię zosatwia samą i gdzieś lezie a my tu o flałerbombkach, euforiach i płaszczykach. Fakt, każda napisze "nie przejmuj się, będzie dobrze, zostaw go" , bo co mamy napisać ? Ale jeśli Tobie to wystarcza ...

Na forum łatwiej mi pisać, bo powiedzieć tego nie powiem, nikt mnie tu nie zna, patrzycie na to obiektywnie. Wszystko co jest napisane - od dawna czytam. Zaczęłam na to patrzeć w miarę obiektywnie głównie przez was (w pozytywnym sensie), więc dziękuję.

A to jest akurat nie całkiem dla mnie logiczne. Nie możemy patrzeć obiektywnie, bo całej sytuacji nie znamy. Bo taka sytuacja nie trwa od kilku dni. Nie mogło wcześniej być cudnie i wspaniale, i nagle jednego dnia wstajesz i tego nie ma. Coś się wydarzyło, stało, kilka, kilkanaście małych sytuacji, zjawisk. Samo nie przyszło. A piszesz tylko o kilku rzeczach.
No i mężczyzny Twojego też żadna z nas nie słyszała ...

Po prostu pisząc tutaj, na "plotkach", o poważnym problemie - bagatelizujesz go, nie szanujesz. A przecież dotyczy on Ciebie. Więc nie szanujesz też trochę siebie ... Nie traktujesz siebie poważnie.

Kota - właśnie nie mogłam dojść do tego czego naprawdę chcę. Dalej nie wiem, ale pójdę "za ciosem", zobaczę co będzie. Nie warto zostawać i się męczyć.

Życie jest za krótkie na "zobaczenie". Trzeba działać. Tak uważam.

Życzę Ci dużo spokoju i jasnego umysłu, i pozytywnego dla Ciebie rozwiązania.

[secco]

Po wycieczce rowerowej i prysznicu-Shi

[Mendosita]

Po kąpieli- Rush.

[Margot45]

Tak nieco offtopowo, ale korzystając z okazji chciałam złożyc najlepsze życzenia dzisiejszej jubilatce - Contax - wielu wspaniałych doznań zapachowych ( i nie tylko), wielkiej flaszki herbatki i spełnienia marzeń

[rachela]

Contax, jak mi mogło umknąć!

Kobieto, wymarzonego Idole i TfT, wielu zapachowych skarbów, optymizmu i samych radości

[Fenris]

szugarbejb - może i nie szanuję siebie od kilku miesięcy. W każdym razie, jakby tego było mało, bardzo mi smutno, że wyjadę i nie będę go widziała.

Wróciłam z pracy (kolejna niedziela) i wyjeżdżam w czwartek, jeśli jutro szefostwo się zgodzi. Glorię już ledwo czuję, piję trzecie pod rząd mleko smakowe Pychota.

Contax, wszystkiego najlepszego

[joasiak1]

Napisane przez Madlaine

oglądałam w kinie z przyjaciółkami na babskim wieczorze i byłam zachwycona zresztą wszystkie byłysmy

......................... .......

Napisane przez your Angel

Tarantino miałby stracić serce do tego co robi? Nieee... Przynajmniej ja nie odniosłam takiego wrażenia

No i niestety, ja będę ten film stanowczo i zdecydowanie odradzać.
Ileż razy można odgrzewać tego samego kotleta?!
Dobre jest ostatnie 10 minut filmu, a że cały trwa prawie dwie godziny, to uważam, że to nieco zbyt mało. Dowcip, który śmieszy za pierwszym i ewentualnie drugim razem, za trzecim nudzi i irytuje - jak ten film.

Napisane przez Kate30

Dziś przepiękne Poeme

Piękne jest - jak ja mogłam do tej pory żyć bez tego zapachu?!
A wszystko przez Ciebie i Mulier

Napisane przez Margot45

Tak nieco offtopowo, ale korzystając z okazji chciałam złożyc najlepsze życzenia dzisiejszej jubilatce - Contax - wielu wspaniałych doznań zapachowych ( i nie tylko), wielkiej flaszki herbatki i spełnienia marzeń

Kasiu, wszystkiego najlepszego, pachnącego i wymarzonego!

A ja teraz lewa Flower Oriental Kenzo - było pięknie, ale wyparowało. Teraz jest duszno, pudrowo i mdląco, czyli wielkie rozczarowanie.

I Ange ou Demon - migrenogenny koszmar, szkoda słów i moich wysiłków na opisywanie tego perfumeryjnego kiczu. Uprasza się o wybaczenie wszystkie wielbicielki

[taka taka]

Napisane przez Margot45

Tak nieco offtopowo, ale korzystając z okazji chciałam złożyc najlepsze życzenia dzisiejszej jubilatce - Contax - wielu wspaniałych doznań zapachowych ( i nie tylko), wielkiej flaszki herbatki i spełnienia marzeń

skąd Wy macie takie wiadomości?
Contax, wszystkiego naaaaaj

[your Angel]

O, kolejna perfumiarska impreza urodzinowa

Contax, życzę Ci mnóstwa flaszeczek ukochanych zapachów oraz całego stosu zachwycającej kolorówki Poza tym tego co najważniejsze - a więc zdrowia i radości

Joasiu, ja wybieram się we wtorek i nic nie jest w stanie mnie zniechęcić Jestem ciekawa jak wypadnie realizacja tego pomysłu, na który porwał się jeden z moich ulubionych reżyserów

Pachnę teraz The One i mam na sobie ulubioną bluzę, na której świetnie trzymają się wszystkie perfumy

[Kattarina]

Kasiu- 100lat Wszystkiego naj, naj, naj...

--------------------------------------------------
--------------------------------------------------

Pachne Dzongkha

[mariolasl]

Contax
100 lat i spelnienia marzen!

[Madlaine]

Napisane przez joasiak1

No i niestety, ja będę ten film stanowczo i zdecydowanie odradzać.

ja byłam zaraz po wejściu filmu do kin, po seansie na sali rozległy się oklaski, może trafiłam na seans Tarantino maniaków

pachnę olejkiem Gloria, już w piżamce i łóżku, oglądając Madagaskar z moją córką

--------

Contax, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń tych ważnych i tych mniej również

[Basia39]

Dobry wieczór dziś, zamiast dzień dobry ale pracowitą niedzielę miałam.

Contax wszystkiego dobrego, spełnienia zapachowych marzeń

Pachnę dziś Pink Sugar

[Zuziunia]

Napisane przez taka taka

Contax, wszystkiego naaaaaj

ode mnie również....

Mendosito zazdroszcze av, miałam kiedys identyczny, wtedy bylam zachwycona Alienem, niesamowity zapach, od dawna nie mialam chodzby kropeli na skórze.

Dzisiaj znowu Addict2, ale juz mnie nudzi ta monotonnosc, musze szybciutko nabyc jesienne HP i rozkoszowac się nim bez umiaru

Cos mi smutno dzisiaj, a właściwie to teraz mnie naszło, moze to przez zmęczenie, albo pms, nic mi sie nie chce
A moze temu ze mojego kochanego mężusia nie ma teraz przy mnie..czyzbym tęsknila? Widziałam go6godz temu ostatnio i juz mnie dolek lapie...uzalezniłam sie od niego.
Zaraz zaparze sobie melisę, wezme prysznic, musze zmyc tony lakieu po fryzurze weselnej.
W sob znowu wesele...ale tym razem nakładam wygodna sukienke, bo teraz cały czas ramiaczka mi spadały i strasznie mnie to denerwowało podczas tanca.

[Anuschka]

Contax - wszystkiego najlepszego

Tematycznie - niezmiennie Safran Troublant, który zastąpię Piment Brulant albo Figowcem, ewentualnie Dzongkha. Wiem, starasznie monotematyczna jestem ostatnio

[Kota]

Contax, wszystkiego najlepszegonie wiem, czy życzyć stu lat, może bardziej stu buteleczek?

[dzika truskawa]

Wszystkiego najlepszego Contax

W temacie: Liberte. Coraz bardziej mi się podoba... Imputowanego wielokrotnie podobieństwa do Angel/Lolita/Magnetism nie czuję ani śladu. Jest słodki, ale i zgodnie z opisem producenta jest pomarańczowo - szyprowy. Prawie dokładnie taki, jak sobie wyobrażałam...

Angel, masz przepiękny awatarek...

[szugarbejb]

Contax - zdrowia i szczęścia