Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 11

[maartussss]

Napisane przez Santilia

ostatnio na fejsie wyświetlił mi się artykuł o tym, czego kobiety wstydzą się podczas porodów, a nie powinny Dzięki temu zmieniłam podejście do wielu rzeczy

Ja jedynej rzeczy, której się wstydzilam to zrobienie 2 podczas parcia ale prawda jest taka, że jak już tam lezysz to masz w nosie wszystko i juz się niczego nie wstydzisz, bo chcesz żeby jak najszybciej zobaczyć maluszka i żeby ten ból w końcu przeszedł
Zresztą myślę, że położne już nie jedno widziały i nic ich chyba nie zdziwi

[maartussss]

Napisane przez Baset

20 kg na plusie. idę sie zastrzelić.
choć myślę, że w większości to nagromadzona woda... bo puchnę niesamowicie.

Baset pewnie ponad połowę z tego podczas porodu zrzucisz nie przejmuj się. Dobrze wyglądasz przecież.

[sara3008]

Napisane przez Baset

20 kg na plusie. idę sie zastrzelić.
choć myślę, że w większości to nagromadzona woda... bo puchnę niesamowicie.

nie przejmuj się, ja mam więcej na +

[fistaszek24]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

mój tez wygląda fajnie , ale trzeba by mu wtedy zabrać z twarzy ten wyraz w☠☠☠☠u i wyciszyć głos, to wtedy serio lece na niego jak na bonda

Mój już 9 lat chodzi w koszulach także ten tego tylko musi być jeszcze miły żeby mi się podobał. A tak w ogóle to współczuje jego pracownikom ja bym nie chciała być w ich skórze podział jest ja rządze w domu a on ma całą reszte świata .

[Baset]

Napisane przez maartussss

Baset pewnie ponad połowę z tego podczas porodu zrzucisz nie przejmuj się. Dobrze wyglądasz przecież.

oby.
marzę o moich dżinsach sprzed ciąży

co do tż w garniturach, mój też pięknie wygląda, ale kupowanie z nim garnituru, koszuli to męka. bo raz nie wie czego chce, dwa jest wysoki i nieźle musimy się nabiegać, żeby dostać na niego garnitur.

[mykofenolan mofetilu]

poryczałam się http://siostraania.pl/niewidoma-kobi...dzone-dziecko/

[Santilia]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

poryczałam się http://siostraania.pl/niewidoma-kobi...dzone-dziecko/

piękne!

[Izuniaa89]

Mimi! Wiem co przezywasz, ale muszę ci cos opowiedziec
Mialam to samo. W ciazy balam sie nawet do kibla isc, a jak laska wyciagala cyc do karmienia to sie odwraca łam. Podczas porodu wszystko sie zmieniło. Bylo mi wszystko jedno kto i co zobaczy. Na sali wyciagnelam piers i mialam gdzies co kto pomysli. A to ze najwygodniejsza pozycja dla mnie do karmienia powoduje ze wygladalm jak tania.prostytutka po stosunku to nic dzidzius jest najwazniejszy i cala reszta to nic zmieni Ci sie

[Baset]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

poryczałam się http://siostraania.pl/niewidoma-kobi...dzone-dziecko/

[sara3008]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

poryczałam się http://siostraania.pl/niewidoma-kobi...dzone-dziecko/

piękne..

[Apiska]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

poryczałam się http://siostraania.pl/niewidoma-kobi...dzone-dziecko/

O matulu, płaczę jak bóbr

[truskawkaxx]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

A w ogóle to mój Tż w garniturze wygląda jak Bond

Jak mój małżonek ubierze garnitur... a do tego prowadzi samochód... To nie powiem co bym mu najchętniej w tym samochodzie zrobiła Mam fizia na tym punkcie Garniturów i prowadzenia auta... A połączenie tych 2 rzeczy OMG

Fistaszku - gratulacje dla Tż ! To macie kumulację szczęścia w tym maju

Na obiad ostatecznie zupa jarzynowa, surówka, ziemniaki i śledzie opiekane. Mam lenia, nic bardziej wymyślnego mi się nie chce :P

[fistaszek24]

Napisane przez truskawkaxx

Jak mój małżonek ubierze garnitur... a do tego prowadzi samochód... To nie powiem co bym mu najchętniej w tym samochodzie zrobiła Mam fizia na tym punkcie Garniturów i prowadzenia auta... A połączenie tych 2 rzeczy OMG

Fistaszku - gratulacje dla Tż ! To macie kumulację szczęścia w tym maju

Na obiad ostatecznie zupa jarzynowa, surówka, ziemniaki i śledzie opiekane. Mam lenia, nic bardziej wymyślnego mi się nie chce :P

O tak totalnie kumulacja.

[mimi_77]

Myslalam ze moje obawy sa glupie, dziekuje za slowa otuchy wiecie czemu sie krepuje... bo trafiaja mi sie takie bogate laski , wczoraj byla zona i corka jakis lekarzy. Byla ogolnie w porzadku ale mialam do niej taki dystans i mnie krepowalo. A teraz.moja druga wspollokatorka wlasnie placze bo nie rodzi, nie chca jej zrobic cc a termina ma dopiero na przyszly tydzien. W ogole taka histeryczka ze szok. Chyba jest na mnie zla, ze.mnie wzieli na badanie a jej nie... juz mnie nazywa swoja przyjaciolka....

[fistaszek24]

Napisane przez mimi_77

Myslalam ze moje obawy sa glupie, dziekuje za slowa otuchy wiecie czemu sie krepuje... bo trafiaja mi sie takie bogate laski , wczoraj byla zona i corka jakis lekarzy. Byla ogolnie w porzadku ale mialam do niej taki dystans i mnie krepowalo. A teraz.moja druga wspollokatorka wlasnie placze bo nie rodzi, nie chca jej zrobic cc a termina ma dopiero na przyszly tydzien. W ogole taka histeryczka ze szok. Chyba jest na mnie zla, ze.mnie wzieli na badanie a jej nie... juz mnie nazywa swoja przyjaciolka....

O matko ja nawet znajomych nie nazywam przyjacółmi. Mam jednego przyjaciela mojego tż.

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez mimi_77

Myslalam ze moje obawy sa glupie, dziekuje za slowa otuchy wiecie czemu sie krepuje... bo trafiaja mi sie takie bogate laski , wczoraj byla zona i corka jakis lekarzy. Byla ogolnie w porzadku ale mialam do niej taki dystans i mnie krepowalo. A teraz.moja druga wspollokatorka wlasnie placze bo nie rodzi, nie chca jej zrobic cc a termina ma dopiero na przyszly tydzien. W ogole taka histeryczka ze szok. Chyba jest na mnie zla, ze.mnie wzieli na badanie a jej nie... juz mnie nazywa swoja przyjaciolka....

o rany... Pańciami sie na pewno nie przejmuj! mam czasem wrażenie, że im bardziej w szpitalu ktoś chce pokazać swoją wyższość, tym szybciej życie (czasem pod postacią personelu) sprowadza go na ziemię. Fizjologia serio dotyczy każdego, jasne, że wszystko z kulturą, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy niezależnie od bycia czyjąś córką/protegowaną/żoną.

[truskawkaxx]

Napisane przez mimi_77

Myslalam ze moje obawy sa glupie, dziekuje za slowa otuchy wiecie czemu sie krepuje... bo trafiaja mi sie takie bogate laski , wczoraj byla zona i corka jakis lekarzy. Byla ogolnie w porzadku ale mialam do niej taki dystans i mnie krepowalo. A teraz.moja druga wspollokatorka wlasnie placze bo nie rodzi, nie chca jej zrobic cc a termina ma dopiero na przyszly tydzien. W ogole taka histeryczka ze szok. Chyba jest na mnie zla, ze.mnie wzieli na badanie a jej nie... juz mnie nazywa swoja przyjaciolka....

Mimi Nie krępuj się, a wspóllokatorkę traktuj jak radio

Moja teściowa w ciąży z moim małżonkiem miała przodujące, odklejające się łożysko. Od 4-tego miesiąca leżała plackiem w szpitalu. Bo ciągle krwawiła. Plackiem do tego stopnia, że mogła zapomnieć o prysznicu czy o pójściu do toalety nawet na grubszą sprawę... Mówiła mi, że było jej strasznie ciężko, ale przywykła, bardzo chciała mieć drugie dziecko (starali się o męża 9 lat...) i stwierdziła, że wytrzyma.

Pomyśl sobie, że obudzenie niechcący współlokatorki, czy odejście wód, to jest nic wobec tylu miesięcy leżenia, załatwiania się do basenu i mycia przez pielęgniary. A w szpitalu do takich sytuacji są totalnie przyzwyczajeni, są normalne, więc Twoje wody nikogo nie zdziwią. Nic się nie martw Położne i lekarze nie takie rzeczy widzieli, a wspóllokatorkę z sali będziesz widzieć kilka dni i nigdy więcej się pewnie nie spotkacie, więc miej ją w głębokim poważaniu

[moniisia90]

Napisane przez truskawkaxx

Jak mój małżonek ubierze garnitur... a do tego prowadzi samochód... To nie powiem co bym mu najchętniej w tym samochodzie zrobiła Mam fizia na tym punkcie Garniturów i prowadzenia auta... A połączenie tych 2 rzeczy OMG

od razu mam przed ocami Transportea i Jasona Stathama

mój tż nie cierpi garniturów, koszuli nigdy nie zapina na ostatni guzik a na ślub miał robiony na wymiar bo w sklepach nic nie odpowiadało jego wymiarom ani wymaganiom

dziewczynki... brzuch mi twardnieje co kilka/kilkanaście minut, mała się lekko wypina... zobaczymy co pokaże ktg po 14
tymczasem zawijam do Ikei, może to mój ostatni spacer po sklepach będzie

[mimi_77]

Wiem kochane, ze macie racje. Pierwszy raz w zyciu leze w szpitalu i dlatego tak przezywam. A ta laska mnie tak dobija, ze masakra... non stop gada. Czy czytam, czy siedze na tel, czy rozwiazuje krzyzowki ciagle gada... ehhh ale przezyje. Ooo slysze obiad

[Baset]

Napisane przez mimi_77

Wiem kochane, ze macie racje. Pierwszy raz w zyciu leze w szpitalu i dlatego tak przezywam. A ta laska mnie tak dobija, ze masakra... non stop gada. Czy czytam, czy siedze na tel, czy rozwiazuje krzyzowki ciagle gada... ehhh ale przezyje. Ooo slysze obiad

co masz na obiad?

melduje, że mam wszystko spakowane!
idę sprzątać popastuje podłogi i takie tam. tylko okien sie boję myć.

aaa i pies przyjeżdża za tydzień i zostaje do końca czerwca może dłużej.

[fistaszek24]

Napisane przez Baset

co masz na obiad?

melduje, że mam wszystko spakowane!
idę sprzątać popastuje podłogi i takie tam. tylko okien sie boję myć.

aaa i pies przyjeżdża za tydzień i zostaje do końca czerwca może dłużej.

Weź tego psa.

[mimi_77]

Baset jeszcze nie zidentyfikowalam co to posmakuje i dam znac

Barszcz ukrainski i kluski z kapusta

[Baset]

Napisane przez fistaszek24

Weź tego psa.

chciałabym, ale jak się wyprowadzą faktycznie tam gdzie mają zamiar, to w ogóle jej nie będę widywać.
dlatego planujemy zakup psa, na jesień

mimi
full wypas

ja mam dziś żurek

[fistaszek24]

Napisane przez Baset

chciałabym, ale jak się wyprowadzą faktycznie tam gdzie mają zamiar, to w ogóle jej nie będę widywać.
dlatego planujemy zakup psa, na jesień

mimi
full wypas

ja mam dziś żurek

Ja mam makaron z serem.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Idę na kawę do znajomej. Miłego dnia.

[mykofenolan mofetilu]

Ja ogarniam garderobę po zimie... i biorę sie za obiad, tylko najgorzej, że tż wróci dopiero po 15 a ja już jestem głodna

[Baset]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Ja ogarniam garderobę po zimie... i biorę sie za obiad, tylko najgorzej, że tż wróci dopiero po 15 a ja już jestem głodna

to zjedz choć kanapkę.
też własnie jem, bo tż też kończy o 15

ja właśnie kończę prasowanie.
wiecie co, od kiedy mam tą nową garderobę, to chce mi się tam przebywać

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Baset

to zjedz choć kanapkę.
też własnie jem, bo tż też kończy o 15

ja właśnie kończę prasowanie.
wiecie co, od kiedy mam tą nową garderobę, to chce mi się tam przebywać

mi się w mojej tak średnio chce ostatnio, bo tż ją kompletnie zawalił, więc robię przetasowanie na jego półkach. A ile tam rzeczy powkładał np gitara, wiatrak, namiot plażowy który kupił wczoraj dla młodej a ja ledwo tam już wchodzę

[Baset]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

mi się w mojej tak średnio chce ostatnio, bo tż ją kompletnie zawalił, więc robię przetasowanie na jego półkach. A ile tam rzeczy powkładał np gitara, wiatrak, namiot plażowy który kupił wczoraj dla młodej a ja ledwo tam już wchodzę

no ja jestem ciekawa kiedy mój tż mi na chatę zbroję przywiezie.
pewnie wtedy kiedy mu mój tata stojak zrobi.

Słuchajcie mam info od Oli
Przyjęli ją na oddział, wypiszą ją raczej po porodzie, tak jej powiedzieli. Leży teraz pod ktg, pękają jej plecy. Nie wie jeszcze co i jak, bo lekarza jeszcze nie było.
Mamy trzymać kciuki

[mykofenolan mofetilu]

no i pochłonęłam croissanta

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

no to za Olę!

Ciekawe jak tam Capriola

[truskawkaxx]

Kciuki za Olę !!!

A ja mam taką chcicę, jeszcze po tym gadaniu o garniturach A męża nie ma... I znów wróci późnym wieczorem.

Ale dzisiaj mu nie odpuszczę. Zrobię mu relaksującą kąpiel z pianą, pyszną kolację, a sobie makijaż i jakiś fajny ciuch wyciągnę. Czyli będzie jego zmęczenie kontra zmasowany atak Liczę, że nie będzie protestował

Seksoholizm się leczy, nie ?