Kultowy program „Projekt Lady”, prowadzony przez Małgorzatę Rozenek-Majdan, od lat bawi i wzrusza miliony widzów z zapartym tchem śledzących kolejne poczynania i metamorfozy zbuntowanych młodych kobiet, marzących o diametralnej zmianie swojego życia i ugrzecznieniu wizerunku. To właśnie na naszych oczach wulgarne, przesadzające z makijażem lub wręcz zaniedbane, często nieznające podstawowych zasad savoir vivre'u dziewczęta, pod czujnym okiem mentorek uczą się nie tylko dobrych manier i akceptacji innych oraz siebie samych, ale też przeistaczają się z przysłowiowych brzydkich kaczątek w zachwycające łabędzie. Tak też było w przypadku Magdaleny Lubacz, którą poznaliśmy w 3. edycji serii. I choć od czasu jej występu w hicie TVN minęły już niemal dwa lata, dziewczyna nie tylko wciąż utrzymuje się w show biznesie jako prężnie działająca influencerka, którą na Instagramie śledzi już ponad 158 tys. osób, ale ostatnio też jako… wokalistka!
Teraz Magda postanowiła zaskoczyć fanów i nagrać własną wersję kolędy „Cicha Noc”. Niestety jej rap, wyraźny auto tune i skąpe stylizacje użyte w teledysku, wyjątkowo nie spodobały się intenautom, którzy porównali dziewczynę do osławionych negatywną opinią sióstr Godlewskich. Zobaczcie kolędę w wersji zwyciężczyni 3. edycji „Projektu Lady”. Naprawdę jest aż taka zła?
Magdalena Lubacz zyskała sławę dzięki udziałowi w 3. edycji „Projektu Lady”, gdzie jako jedna z kilkunastu zbuntowanych dziewcząt, postanowiła zawalczyć o swoją przyszłość i pod czujnym okiem Tatiany Mindewicz-Puacz oraz Ireny Kamińskiej-Radomskiej, robiła wszystko, by stać się prawdziwą damą. Widzowie szybko pokochali przebojową i charyzmatyczną miłośniczkę mocnego makijażu, niebotycznie długich tipsów oraz doczepianych blond pasm, która z odcinka na odcinek coraz bardziej się otwierała, ukazując swoją delikatność. Pewność siebie, chęć pomocy innym, a także wykorzystywanie wszelkich rad mentorek się opłaciło, a Magda dzięki swojej ciężkiej pracy wygrała show.
Teraz dziewczyna nie tylko szczyci się mianem „Lady”, ale też czerpie garściami ze swojej popularności. I choć Magda nieco ugrzeczniła swój dawny wizerunek, to oglądając jej najnowszy teledysk aż trudno w to uwierzyć. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia gwiazda TVN pod pseudonimem „Maluba” postanowiła nagrać własną interpretację kolędy „Cicha noc”. Hiphopowa wersja religijnej pieśni nie spotkała jednak z ciepłym przyjęciem internautów, a celebrytka zdecydowała się usunąć piosenkę ze swojego kanału na YouTube. Ta jednak zaczęła krążyć w drugim obiegu i Magda ostatecznie przywróciła utwór na swój kanał.
Ponownie udostępniam moją interpretację znanej kolędy. Internet rządzi się swoimi prawami i pomimo usunięcia była ona udostępniana na innych kanałach. Zaśpiewałam ją tak jak to czułam – nie miałam zamiaru obrazić niczyich uczuć religijnych, bo sama jestem osobą wierzącą. Postanowiłam wziąć hejt na klatę i pomimo życzenia mi śmierci – zmierzę się z tym jak konsekwentny człowiek. Życzę miłego słuchania. Jeśli zepsułam Wam święta, to zwyczajnie przepraszam – napisała Magdalena.
Zobacz także: Pamiętacie Patusię z 1. edycji „Projektu Lady”? Teraz jest nie do poznania!
Podobnie jak poprzednim razem, również i teraz pod filmem przeważają łapki w dół, a internauci nie pozostawiają na dziewczynie suchej nitki porównując jej utwór do pamiętnej piosenki „Pada śnieg” z 2018 roku w wykonaniu sióstr Godlewskich.
Może jestem staroświecka (mam 27 lat), ale akurat kolęd nie powinno się przerabiać. Jeszcze w taki sposób. Strasznie to brzmi. Nie da się zrozumieć słów żadnych i ten przerobiony głos. Nie tędy droga.
Serio? Żałosne, nie robi się takich przeróbek z kolędy. Słychać, że głos podrasowany, bez obróbki pewnie brzmisz jak stare skrzypiące drzwi.
No to siostry Godlewskie mają konkurencję.
Jednak ten Projekt Lady nic nie dał. Myślałam że nie znajdzie się nikt gorszy od Godlewskich ale Ty przesadziłaś… - pisali rozwścieczeni internauci.
Zobaczcie klip, który wzbudził aż takie kontrowersje:
Myślicie, że Magda przesadziła? Jak oceniacie jej utwór?
Magdalena Lubacz zyskała sławę dzięki udziałowi w 3. edycji „Projektu Lady”, gdzie jako jedna z kilkunastu zbuntowanych dziewcząt, postanowiła zawalczyć o swoją przyszłość i pod czujnym okiem Ireny Kamińskiej-Radomskiej oraz Tatiany Mindewicz-Puacz , starała się zrobić wszystko, by stać się prawdziwą damą. Widzowie szybko pokochali przebojową, buńczuczną i charyzmatyczną miłośniczkę mocnego makijażu, niebotycznie długich tipsów oraz doczepianych blond pasm, która z odcinka na odcinek coraz bardziej się otwierała, ukazując swoją delikatność i empatię. Pewność siebie, chęć pomocy innym, a także wykorzystywanie wszelkich rad mentorek się opłaciło, a Magda dzięki swojej ciężkiej pracy wygrała show. Od tego czasu minęły już ponad dwa lata, jednak Magda nadal nie daje o sobie zapomnieć. Dziewczyna regularnie bierze udział w branżowych imprezach, pokazuje się na eventach macierzystej stacji oraz prężnie prowadzi swoje instagramowe konto, które śledzi już ponad 141 tys. osób . To tam śliczna blondynka dzieli się z fanami nie tylko kolejnymi projektami zawodowymi, wspomnieniami z wakacji, ale też makijażowymi, włosowymi i modowymi inspitacjami. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez 𝑴𝒂𝒈𝒅𝒂𝒍𝒆𝒏𝒂 𝑳𝒖𝒃𝒂𝒄𝒛 - 𝑴𝒂𝒍𝒖𝒃𝒂 (@malubaaa) Lut 13, 2019 o 12:07 PST Zobacz także: Magda Lubacz z „Projektu Lady” jest nie do poznania! Operacje to nie wszystko co sobie zrobiła I choć wygrana „Projektu Lady” zmieniła wiele w życiu Magdaleny, to celebrytka szybko postanowiła...
Agnieszka Koszelak zostanie mamą! 23-letnia celebrytka była zdecydowanie jedną z najbarwniejszych postaci trzeciej edycji kontrowersyjnego show „Projekt Lady” , w której dala się poznać jako kłótliwa dziewczyna o bardzo silnej osobowości. Czy ciąża sprawiła, że Agnieszka nabrała nieco pokory? Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez @agnieszkakoszelak_official Lip 20, 2018 o 12:43 PDT Agnieszka Koszelak z „Projekt Lady” jest w ciąży Agnieszka Koszelak zyskała sławę w 2018 roku, dzięki udziałowi w programie dla zbuntowanych dziewcząt, które pod czujnym okiem Ireny Kamińskiej-Radomskiej i Tatiany Mindewicz-Puacz oraz prowadzącej, Małgorzaty Rozenek-Majdan , przeistoczyły się w prawdziwe damy. Choć 23-latka nie wygrała programu (zwyciężczynią tej edycji była Magdalena Lubacz ), to udział w show otworzył jej drzwi do kariery oraz nauczył pewności siebie, wiary we własne umiejętności, a także ustępliwości. Dziś niespełna dwa lata po zakończeniu emisji „Projektu Lady” z udziałem Agnieszki, dziewczyna zachwyca nie tylko nienagannym wyglądem, ale również odnalazła miłość życia . To jednak nie koniec! Para niebawem przywita na świecie swoje pierwsze dziecko, czym dziewczyna pochwaliła się za pośrednictwem Instagrama , publikując uroczą fotografię. Halo! Mam dla Was świetna wiadomość! Będę mamą! Już oficjalnie mogę się pochwalić. Byłam u lekarza, wszystko potwierdzone. 6 tydzień. Tatuś mega zadowolony – napisała na swoim instagramowym koncie Agnieszka Koszelak. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez @agnieszkakoszelak_official Cze 3, 2020 o 2:08 PDT Reakcja fanów była natychmiastowa. Gratulacje kochana! Bycie mama to...
To już oficjalne! TVN zakończył nagrania do najnowszej edycji kontrowersyjnego show „Projekt Lady” z Małgorzatą Rozenek-Majdan w roli prowadzącej. Nie da się ukryć, że ten sezon będzie naprawdę wyjątkowy nie tylko ze względu na fakt, że zdjęcia do programu były wykonywane naprawdę w trudnych warunkach w czasie pandemii i szczególnych zasad ochrony osobistej, ale również na to, że gospodyni programu wróciła do niego zaledwie dwa tygodnie po narodzinach swojego długo wyczekiwanego trzeciego synka, Henia. W czwartek, 6. sierpnia, odbył się wielki finał 5. edycji „Projekt Lady”, na którym tuż obok prowadzącej, mentorek w postaci Tatiany Mindewicz-Puacz i Ireny Kamińskiej-Radomskiej oraz dziewczyn walczących o prestiżowe stypendium i tytuł damy, nie zabrakło również wielu celebrytów, jak Daniel Kuczaj, Liubov Miruk, Magdalena Lubacz czy Adam Fidusiewicz. I choć w świetle reflektorów tego dnia brylowała Małgorzata Rozenek-Majdan , która na tę okazję postawiła na długą żółtą kreację, z rękawami imitującymi pelerynę, to nasz wzrok przykuła zupełnie inna gwiazda TVN. Gwiazda TVN na finale „Projekt Lady” w odważnej stylizacji Nie da się ukryć, że w żywym, żółtym kolorze Małgorzata Rozenek-Majdan wyglądała niezwykle świeżo i promiennie . Uroku i nonszalancji dodały jej także optycznie powiększający biust dekolt w literę „V”, podkreślające talię odcięcie pod biustem, jak również przypominające pelerynę, długie rękawy z rozcięciem, które sięgały aż do ziemi. My zwróciłyśmy jednak uwagę na stylizację jeszcze jednej gwiazdy, która podczas wielkiego finału 5. edycji „Projekt Lady”, postawiła na dość odważny look. Mowa o Patrycji Wieji, zwyciężczyni 1. edycji programu z uczestnictwem...
Irena Kamińska-Radomska, mentorka „Projekt Lady”, jak na prawdziwą damę i specjalistkę od savoir-vivre’u przystało bardzo chroni swoje prywatne życie i bywa niezwykle powściągliwa, nic więc dziwnego, że jej najnowsze zdjęcie zelektryzowało internautów. Gwiazda TVN, za pośrednictwem swojego śledzonego przez ponad 53 tys. osób instagramowego konta, pochwaliła się zdjęciem swojej zjawiskowej córki. Trzeba przyznać, że Dominika poszła w ślady swojej mamy i także zachwyca nie tylko nienagannym stylem, ale również promienną cerą i szerokim, szczerym uśmiechem, który niewątpliwie odziedziczyła po znanej mamie. Irena Kamińska-Radomska z „Projektu Lady” pokazała córkę „Projekt Lady” przyniósł Irenie Kamińskiej-Radomskiej ogromny rozgłos. Kontrowersyjne show TVN od lat bawi i wzrusza do łez miliony Polaków, w napięciu śledzących kolejne losy zbuntowanych i niepokornych dziewczyn, a także niezwykle wartościowe lekcje i ogromne starania mentorek Ireny Kamińskiej-Radomskiej, Tatiany Mindewicz-Puacz oraz prowadzącej show, Małgorzaty Rozenek-Majdan , które robią wszystko by podopieczne zamku w Rozalinie z krnąbrnych chłopczyc czy kochających przepych i skąpe ubrania diw, zmieniły się w pewne siebie damy o nienagannych manierach. I choć Małgorzata Rozenek-Majdan kocha media społecznościowe i niemal codziennie dzieli się w nich szczegółami ze swojego życia, o tyle pozostałe gospodynie show pozostają bardziej zachowawcze, publikując na Instagramie głównie zapowiedzi swoich kolejnych projektów zawodowych. Tym razem specjalistka od etykiety z „Projektu Lady” postanowiła jednak zaskoczyć wszystkich i pokazała światu swoją piękną córkę, Dominikę. Wygląda jak aniołek, ale charakterna jak cała armia aniołków. To moim...
