Żona Jakuba Rzeźniczaka odpowiada na hejt po sesji topless: "Najlepiej byłoby, gdybym zniknęła z social mediów"
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie rozpętali w sieci burzę, publikując zdjęcie, na którym ona pozuje topless leżąc na nim. Rozmiar hejtu był taki, że celebrytka rozważała skasowanie kont w social mediach.
Paulina Rzeźniczak (do niedawna Nowicka) zwróciła się do fanów, a przy okazji i do hejterów za pośrednictwem InstaStories, rozważając sens swojej dalszej obecności w sieci. Wygląda na to, że przez chwilę chciała odpocząć od social mediów, po fali hejtu, jaka wylała się na nią i Jakuba Rzeźniczaka. Wszystko przez zdjęcie, na którym będąc topless przytulała się do męża na kanapie. Zobaczcie, co na ten temat powiedziała sama zainteresowana.
Żona Jakuba Rzeźniczaka z przekazem dla internautów po sesji topless: "Słuchajcie do końca"
Kilka dni temu na instagramowych profilach Jakuba Rzeźniczaka i jego żony pojawiły się efekty mini sesji zdjęciowej wykonanej w ich płockim mieszkaniu. Celebrytka dała się sfotografować leżąc na mężu wyciągniętym na kanapie. Pikanterii dodał fakt, że nie miała na sobie biustonosza ani koszulki. Oboje byli ubrani w identyczne spodnie dresowe i... w nic ponadto. Niektórym komentującym takie intymne kadry bardzo się spodobały, ale jednocześnie na małżonków spadła lawina krytyki. Po tym, jak naczytali się na swój temat gorzkich słów, zdecydowali, że usuną budzące tyle emocji zdjęcia. Zmienili jednak zdanie i sesja topless wróciła na ich konta.
Czy zdjęcie jest kontrowersyjne? Dla nas nie. Znaleźliśmy podobne na Instagramie, bardzo nam się spodobało i postanowiliśmy zrobić podobne. Dodatkowo, świetnie się bawimy przy tworzeniu treści na social media. Czy komuś dzieje się krzywda? - pytali
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka są już po ślubie. Tak bawili się na weselu
Internauci jednak nie odpuszczali i w sekcji komentarzy rozgorzała kolejna dyskusja:
Zdjęcie ładne, ale powinno być dla was, a nie dla całego świata
Żona piłkarza odniosła się do krytycznych, a nawet hejterskich komentarzy za pośrednictwem InstaStories:
Wiecie co, tak leżę i się zastanawiam, czy najlepiej byłoby, gdybym zniknęła z social mediów. Co myślicie?- zastanawiała się Paulina Rzeźniczak
Sama jednak uznała, że znikać nie zamierza i podkreśliła to wyraźnie. Okazało się, że komunikat nie został przez wszystkich właściwie zrozumiany. Wybranka Jakuba Rzeźniczaka udostępniła kolejną relację, w której podziękowała za wiadomości i doprecyzowała, że żadnej przerwy od Instagrama nie będzie:
Kochani, dziękuję za wiele wiadomości, ale nigdzie się nie wybieram. Słuchajcie do końca, bo na końcu mówiłam: Nie, zostaję.
Nie da się ukryć, że ukochana obrońcy Wisły Płock budzi duże zainteresowanie w sieci. Gdy tylko Paulina Rzeźniczak zmieniła fryzurę, od razu ściągnęła na siebie uwagę internautów, którzy ochoczo komentowali jej przemianę.
A co wy sądzicie o całej sprawie? To małżonkowie przesadzili z internetowym ekshibicjonizmem czy internauci, zasypujący ich komentarzami?
Zobacz także: Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka walczy o większe alimenty dla córki. Jest komentarz piłkarza