
Musisz być rudzielcem :). Wiele kobiet wręcz marzy o rudych włosach (i ja też się do nich zaliczam). A te które mogą pochwalić się ognistą czupryną, często rezygnują z naturalnego koloru, bo po prostu chcą coś zmienić. Zupełnie niesłusznie. Wcale nie trzeba farbować całych kosmyków, aby wprowadzić do fryzury nutę nowoczesności.
Znana w Nowym Jorku kolorystka Christine McMillen opowiedziała, co każda rudowłosa może zrobić, aby odświeżyć look. Przy okazji istnieje naprawdę niewielkie prawdopodobieństwo uszkodzenia kosmyków, bo nie farbujemy ich całych, a jedynie wybrane fragmenty.
Jak odświeżyć rude włosy?
McMillen na jednej ze swoich naturalnie rudych klientek zastosowała metodę farbowania, która znana jest już od co najmniej 20 lat. Chodzi o balayage, ale w bardziej nowoczesnym wydaniu. Zamiast zawijać włosy w srebrną folię, malowała je "z wolnej ręki". To oznacza, że stylistka nie korzystała również z żadnych podkładek, a wcierała farbę we włosy ręcznie. McMillen wybrała złociste odcienie, które w połączeniu z naturalnym kolorem włosów kobiety rozświetliły fryzurę.
Złote odcienie bardzo dobrze współpracują z ciepłą tonacją. Naszym głównym założeniem było dodanie fryzurze objętości za pomocą koloru. Poza tym koloryzacja bardzo przypomina tę jesienną - mówi Christine McMille.
Dlaczego ta technika jest wręcz idealna dla rudowłosych? Dlatego, że bardzo łatwo można stworzyć połyskującą łunę na włosach. W tym celu, podobnie jak McMillen, warto postawić na złoty kolor miodowego blondu. Dzięki niemu pasemka będą prezentować się bardzo naturalnie, niczym rozjaśnione słońcem.
Zobacz także: Jak zapobiec łuszczącej się skórze głowy?
Dość kluczowe jest rozmieszczenie samych pasemek. Powinny rosnąć naturalnie razem z włosami, by mimo upływu kolejnych tygodni, nadal wyglądały bardzo dobrze. Nie stworzą się żadne wyraźne odcięcia, ponieważ farba nie była nakładana od nasady kosmyków.

Warto poświęcić na to nieco więcej czasu. W przypadku rudowłosej klientki Christine, sama aplikacja farby trwała nie krócej niż 45 minut. Kolejne kroki, czyli cięcie, stylizacja i pielęgnacja włosów zajęły następną godzinę. Biorąc pod uwagę skomplikowany proces farbowania, musimy przyznać, że dwugodzinna wizyta u stylisty fryzur, to jeszcze przecież nie tragedia :).
Ale przypominamy, że technika farbowania balayage z wolnej ręki sprawdzi się również na innych koloryzacjach. Niezależnie od tego czy masz włosy brązowe, blond czy rude - spytaj swojego stylistę o możliwość wykonania tego typu koloryzacji na twoich włosach.