W ostatnich miesiącach mogliśmy usłyszeć o niesamowitych przypadkach stulatków, którzy pokonali koronawirusa albo wręcz przeszli go bezobjawowo. Okazuje się, że tendencja ta dotyczy niemal wszystkich długowiecznych ludzi. Wszystko wskazuje na to, że osoby 90+ nie muszą panikować z powodu koronawirusa.
Zobacz także: 103-latka z Polski przeszła koronawirusa bezobjawowo
Koronawirus jest mniej groźny dla 90-latków
Wyjaśnienia tej sytuacji, medycy dopatrują się w tym, że 90-latkowie w trakcie swojego życia zetknęli się już z tyloma wirusami, że Covid-19 nie jest dla ich organizmów straszny.
Szczególnie fascynuje przypadek włoskiego miasta Ogliastra, które nazywane jest "ziemią stulatków". Tamtejsi mieszkańcy są długowieczni, a koronawirus nie zdołał zarazić tam żadnej osoby.
Dotychczas sądzono, że wiek to jeden z czynników ryzyka śmierci w wyniku zakażenia koronawirusem. Tymczasem okazuje się, że granicą jest wiek około 90 lat. Za to w grupie 70-79 lat notuje się aż 50 procent wyższą śmiertelność, niż przed pandemią.
Jak donosi włoski dziennik Corriere della Sera, jeden z tamtejszych lekarzy chce przebadać krew 102-letniej kobiety, która przeszła zakażenie bez szwanku, aby udowodnić tezę o wyższej odporności na wirusy wśród długowiecznych osób.
Zwraca uwagę także na fakt, że ówcześni 90 i 100-latkowie to osoby, które miały do czynienia z tak zwanymi 'żniwami'. Jak wyjaśnia prezes włoskiego stowarzyszenia psychogeriatrii, Marco Trabucchi, oznacza to, że brutalnie mówiąc, przetrwały jednostki tylko najbardziej odporne zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Zobacz także: Nowa groźna choroba atakuje dzieci. Może być powiązana z Covid-19
Źródło zdjęcia głównego: Istock