Olfaktoria - jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce - od jakiegoś czasu poleca zamienniki dla kultowych i wręcz rozchwytywanych perfum. W jednym z jej najnowszych filmików na TikToku pojawiła się bardzo tania propozycja dla Coco Chanel Mademoiselle. Cena oryginału jest zawrotna:
- 35 ml za 309 zł
- 50 ml za 589 zł
- 100 ml za 709 zł
Nic dziwnego, że wiele kobiet poszukuje perfum, które będą pachniały chociaż w ułamku podobnie do tych. Zamiennik, który proponuje Olfaktoria jest nie tylko tani - kosztuje 12,99 zł za 50 ml - ale też łatwo dostępny. Perfumy kupicie w Lidlu. Mowa o Madame Glamour Suddenly.
Olfaktoria poleca zamiennik Coco Chanel Mademoiselle z Lidla
W jednym z komentarzy Olfaktoria wytłumaczyła, że mówiąc "zamiennik" ma na myśli tańszą lub droższą alternatywę dla oryginału. Dystansuje się od określenia "podróbka", ponieważ ta byłaby łudząco podobno lub nawet identyczna nie tylko za sprawą zapachu, ale również flakonu oraz opakowania.
@olfaktoriapl Lubicie? #chanelmademoiselle #zamienniki #ciekawostkanadziś #lidlpoland #zapachperfum
♬ Say So - Doja Cat
Madame Glamour Suddenly jako zamiennik Coco Chanel Mademoiselle z Lidla
Woda perfumowana Madame Glamour Suddenly jest bardzo dobrze znana Wizażankom. W naszym katalogu Kosmetyku Wszech Czasów mają ocenę 4,4/5 gwiazdek. Niemal w każdej recenzji pojawia się sugestia, że Suddenly pachną podobnie do Mademoiselle.
(...) zapach zdecydowanie bazuje na nutach Coco Mademoiselle Chanel. Zapach ten znam dogłębnie, gdyż jest faworytem i "moim" zapachem, więc nie będę czarować, że Suddenly jest kropka w kropkę takie samo. Brak temu zapachowi czystości nut, jakości składników, a przede wszystkim lekkości, którą charakteryzuje się oryginalny zapach. (...) Przeszłam przez wiele odpowiedników Coco Mademoiselle i przyznam, że ten jest najbardziej zbliżony do oryginału, a biorąc pod uwagę jego cenę, wydajność, jakość atomizera (nie zacina się), prostotę flakonika (ja akurat lubię proste formy) oraz trwałość, myślę, że zadowoli niejedną zwolenniczkę oryginalnej "Panienki". Kwestię moralną - oryginał czy alternatywa - zostawiam - ile ludzi tyle opinii. Z mojej strony polecam wszystkim, którzy nie mogą sobie pozwolić na oryginalny zapach, a chcą też poczuć na sobie Coco Chanel Mademoiselle - pisze dzwoneczek483.
Mimo że ani opakowanie, ani flakon nie przypominają słynnych perfum Coco Chanel Mademoiselle, nuty zapachowe owszem. Porównajmy je:
- Coco Chanel Mademoiselle - pomarańcza, mandarynka, bergamotka, kwiat pomarańczy, róża, jaśmin, mimoza, ylang-ylang, paczula, piżmo, wanilia, wetyweria, fasola tonka, opoponaks.
- Madame Glamour Suddenly - paczula, pomarańcza, jaśmin, bergamotka, kwiat pomarańczy, piżmo, ylang-ylang, róża, fasola tonka, wanilia, wetyweria.
Jak widać, niemal wszystkie nuty pokrywają się ze sobą. W zapachu Chanel znajdują się dodatkowo mimoza i opoponaks. Co ciekawe, oba zapachy powstawał praktycznie w tym samym czasie. Suddenly w bliżej nieokreślonych latach 2000, a klasyczne Mademoiselle w 2008 roku.
Czy mamy tutaj do czynienia z wiernym zamiennikiem? Patrząc na nuty zapachowe, trudno oprzeć się takiemu wrażeniu. Warto jednak najpierw powąchać oba zapachy, sprawdzić jak rozwijają się na naszej skórze i dopiero wtedy zdecydować, który z nich bardziej nam odpowiada.
Miałyście okazję używać kiedyś perfum Coco Chanel Mademoiselle lub Madame Glamour Suddenly? :)