Robert Lewandowski na każdym meczu może liczyć na wsparcie rodziny. Na trybunach dzielnie kibicuje mu Anna Lewandowska i córki. Do tej pory małżonkowie starali się jednak ukrywać twarze dzieci i chronić ich prywatność, więc nawet na rodzinnych fotografiach dziewczynki zawsze stały praktycznie tyłem do aparatu. Wczoraj przed rozpoczęciem meczu Polska - Estonia (5:1) Robert Lewandowski wszedł na murawę, trzymając za rękę starszą córkę Klarę. Anna Lewandowska nie kryła wzruszenia!

Reklama

Robert Lewandowski z córką Klarą na meczu

W czwartkowy wieczór odbył się mecz Polska - Estonia na PGE Narodowym, który zakończył się wynikiem 5:1. Uwagi mediów tym razem nie przykuła wygrana Polaków, a córka Roberta Lewandowskiego. Klara Lewandowska pojawiła się w grupie dzieci, która wprowadzała reprezentantów na murawę. Dumny tata trzymał 7-letną Klarę za rękę, a wszystkie obiektywy były skierowane na nich. To pierwsze publiczne wystąpienie dziewczynki... i to z jakim rozmachem! Miliony kibiców mogło zobaczyć ją na żywo na stadionie i na ekranach telewizorów.

Klara wydawała się być zestresowana i przejęta nową sytuacją, ale po chwili wcale nie dała już po sobie tego poznać. W stroju o czerwono-białych barwach i urokliwych warkoczykach na głowie, towarzyszyła tacie przed rozpoczęciem meczu.

Instagram@annalewandowska

Anna Lewandowska nie kryła wyruszenia, gdy jej starsza córka dzielnie wkroczyła z tatą na murawę. Poza zdjęciami na instastory opublikowała także zdjęcie z córką na trybunach, ale z zakrytymi oczami. Zamieściła też nagranie z murawy, na którym widać reprezentantów z dziećmi. Pod postem pojawiła się masa pozytywnych komentarzy związanych z wystąpieniem starszej córki Lewandowskich.

Reklama

Jest bardziej podobna do mamy czy do taty?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama