Wystrojeni Cichopek i Kurzajewski wychodzą z TVP z prezentem na 50. urodziny dziennikarza

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, czyli "Kurzopkowie" wrócili do pracy po urodzinowym wyjeździe prezentera. Jego partnerka zabrała go na Bliski Wschód do Jordanii, gdzie wypoczywali i zwiedzali, a przy tym chętnie dzielili się fragmentami podróży z obserwatorami. W "Pytaniu na śniadanie" czekała na nich niespodzianka. Posypały się życzenia od koleżanek i kolegów z redakcji i pojawił się tort.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wychodzą z TVP

Zanim Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wyjechali w podróż, 50. urodziny prezentera spędzili na imprezie w gronie bliskich. Poźniej wybrali się na urodzinowy urlop, gdzie m.in. brali kąpiele błotne i pływali w Morzu Martwym. Przyszedł jednak czas na zderzenie się z rzeczywistością i para wróciła do pracy. Kasia i Maciej pojawili się w niedzielnym wydaniu programu śniadaniowego, "Pytanie na śniadanie". Na prezentera czekał tort ze świeczkami w kształcie liczby 50. Po zakończeniu porannego wydania, zakochani wyszli ze studia TVP, niosąc prezenty, jakie Kurzajewski otrzymał od znajomych z pracy. Już w budynku, na korytarzu, czekali na nich paparazzi.

Maciej Kurzajewski dumnie prezentował otrzymany podarunek przed obiektywem fotoreporterów. Na minimalistycznym obrazie przedstawiona była sylwetka kobiety, narysowana czarną, cienką kreską. Parze dopisywał dobry humor. Uśmiech nie schodził im z twarzy.

Zobacz także: Katarzyna Cichopek tańczy w stroju kąpielowym. Fani: "to aż nieprzyzwoite"

Katarzyna Cichopek pokazała się w camelowym, modnym zestawie - oversizeowym, jednorzędowym płaszczu z szerokimi klapami, kozakami na obcasie ze srebrnymi elementami ozdobnymi i pikowaną torebką. Dobrała do tego cienki golf w tym samym kolorze. Maciej Kurzajewski postawił na klasykę - zamszowe botki i skórzana torba - w odcieniu ciemnego brązu, jeansy, biała koszula i kurtka z kożuszkiem.

Para ruszyła do samochodu, a Maciej okazał się być prawdziwym dżentelmenem. Nawet niosąc bagaże otworzył drzwi swojej partnerce. To ona prowadziła tego dnia.