Wściekła Blanka Lipińska krytykuje TikToka. "Usunął ten film, bo zawiera treści seksualne!?"
Blanka Lipińska kocha afery, a kolejną z nich rozpętała w związku z aplikacją TikTok, której administratorzy postanowili usunąć jej filmik z przytaczaniem fragmentów "365 dni" ze względu na niewygodne treści. Autorka w ostrych słowach oceniła to postępowanie.

- Redakcja Wizaz.pl
Blanka Lipińska w mediach pojawiła się stosunkowo niedawno, jednak szybko zaczął mówić o niej cały kraj. Oprócz kontrowersyjnej twórczości filmowo-literackiej związanej z seksem, Blanka zasłynęła także z gorącego romansu z Baronem, który skończył się równie szybko jak się zaczął. Teraz celebrytka postanowiła wytoczyć wojnę aplikacji internetowej...
Złote Maliny dla Blanki Lipińskiej
Celebrytka ma ostatnio powody do świętowania. Kiedy plotki o niej i Baronie ucichły, autorka mogła świętować kolejny sukces. Film wyreżyserowany na podstawie "365 dni" został uznany przez jurorów amerykańskiego "konkursu" za jeden z najgorszych filmów roku. Jednocześnie na ich decyzję miała wpływ sama książka Blanki, którą ta postanowiła podbić polski rynek literacki. Musimy przyznać, że w plebiscycie Złotych Malin Lipińska ma wielkie szanse na wygraną. Film dostał bowiem nominację aż w 7 kategoriach!
Blanka Lipińska kontra TikTok
Jak każda szanująca się autorka, Blanka Lipińska postanowiła uczcić Światowy Dzień Książki wspólnie z fanami. Z tej okazji opublikowała na TikToku filmik, na którym czyta widzom fragmenty książki "365 dni". Niestety administratorzy aplikacji postanowili utrzeć jej nosa i skasowali post ze względu na... niestosowne treści. Na reakcję celebrytki nie trzeba było długo czekać. Na swoim instastory postanowiła wylać żal i frustrację w związku z regulaminem aplikacji.
Postanowiła także zarzucić aplikacji hipokryzję. Czy biorąc pod uwagę fakt, że z aplikacji korzystają głównie osoby młodsze miała rację?
Seriously, TikTok jesteście słabi, a te zasady są absurdalne według mnie, bo z przemocą jesteście ok, z przeklinaniem jesteście ok, a już ze wzwodem albo z erekcją... jakby to jeszcze była scena erotyczna i oni to usunęli. Bardzo nieładnie, TikToku, nie lubię was. A dodatkowo chciałam powiedzieć wszystkim, jeżeli ktoś myślał, że wzwód jest dobry albo erekcja, to zdaniem TikToka - nie jest. Brzydkie słowo - zakończyła.
Jesteśmy ciekawi jak potoczą się dalsze losy dramatu Blanki Lipińskiej. A wy?
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16