Choć wielki finał 4. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” odbył się niecały tydzień temu, emocje związane z kontrowersyjnym show jeszcze nie opadły, a wręcz przeciwnie. Sympatycy formatu z zapartym tchem śledzą kolejne poczynania telewizyjnych małżonków, którzy korzystając z popularności kreują się na celebrytów zupełnie nowego formatu. I choć do tej pory oczy wszystkich były skierowane na Oliwię i Łukasza, którzy kilka dni temu przywitali na świecie swojego pierworodnego synka Franka, to również Agnieszka i Wojtek nie dają o sobie zapomnieć.
Zobacz także: Agnieszka ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” jest w ciąży?
Okazuje się, że społeczny eksperyment TVN oparty na kojarzeniu zupełnie obcych sobie osób w małżeństwa tak się sprawdził, że Agnieszka Łyczakowska i Wojtek Janik planują kolejny ślub. Co więcej, para zdradziła, w jaki sposób Wojtek oświadczył się swojej ukochanej.
Agnieszka i Wojtek ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” planują ślub kościelny
„Ślub od pierwszego wejrzenia” wielokrotnie udowodnił, że aranżowane małżeństwa mogą być równie szczęśliwe i trwałe, jak te z wyboru. Idealnym przykładem są uczestnicy 3. edycji programu Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak. Para nie tylko wzięła ślub kościelny, doczekała się pierworodnego synka Jerzego, ale też niebawem po raz kolejny zostanie rodzicami. Czyżby Agnieszka i Wojtek z 4. edycji hitu TVN postanowili pójść w ich ślady?
Pomiędzy Agnieszką i Wojtkiem zaiskrzyło od samego początku show. Para doskonale się dogadywała, okazywała sobie wiele czułości, zrozumienia i wsparcia, dlatego też nikogo nie zdziwiła ich decyzja, podczas wielkiego finału programu, o pozostaniu w związku małżeński. To jednak nie wszystko! Para już niebawem po raz kolejny powie sobie sakramentalne „tak”. A jak wyglądały ich zaręczyny?
Okazuje się, że Wojtek postanowił oświadczyć się telewizyjnej małżonce w czasie rodzinnych świąt Bożego Narodzenia. Nie obyło się jednak bez nerwów.
Kolacja wigilijna się odbyła, wszyscy się zjechali. To były takie nasze pierwsze święta z najbliższą rodziną czyli rodzeństwo plus rodzice. Było wręczanie prezentów, zagoniłem do tego dzieciaki, ja też rozdawałem prezenty i ostatni prezent został pod choineczką i ręce mi się tak trzęsły. Nie wiedziałem dlaczego, przecież już była moją żoną- wspomina w rozmowie z „Party.pl” rozbawiony Wojtek.
Jak na pierścionek zareagowała Agnieszka i czy oświadczyny były zgodne z jej wyobrażeniem o idealnych zaręczynach? Tego dowiecie się z naszego wideo.
Zdjęcie: Instagram