Władimir Putin od momentu ataku Rosji na Ukrainę jest najbardziej kontrowersyjnym przywódcą na świecie. Coraz częściej w mediach pojawiają się zaskakujące doniesienia za temat zdrowia psychicznego prezydenta Rosji i wszyscy jednogłośnie twierdzą, że jest nieobliczalnym człowiekiem. Teraz Krystyna Kurczab-Redlich, korespondentka polskich mediów w Rosji w rozmowie z serwisem Business Insider Polska mówi wprost o tym, jaki jest Władimir Putin! Szokujące stwierdzenia...
24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała Ukrainę, a przywódcy całego świata próbują nie tylko sankcjami, ale i rozmowami skłonić Władimira Putina do zakończenia wojny. W zagranicznych mediach coraz częściej pojawiają się zaskakujące sugestie na temat choroby psychicznej prezydenta Rosji, inni twierdzą, że Putin cierpi na poważną chorobę, którą ukrywa. Teraz o stanie zdrowia w rozmowie z serwisem Business Insider Polska opowiedziała Krystyna Kurczab-Redlich:
Nie jestem psychiatrą, ale przypatruję się Putinowi od dawna i zawsze dostrzegałam jego brutalność i agresję. [...] Koledzy Putina z dzieciństwa mówili, że nie można było małego Wowki obrazić, bo natychmiast rzucał się na człowieka, gryzł, bił, kopał, wyrywał włosy. Pokonany wracał i znów rzucał się na przeciwnika. Czy inaczej zachowywał się w Czeczenii, w Gruzji czy w Syrii, bombardując Aleppo? Z jakąż łatwością zrównuje miasta bombami aż do ruin, morduje ludzi, i – co też jest jego celem – zalewa uchodźcami Europę, której demokratyczne zasady są dla niego niepojęte, wręcz nienawistne - mówi Krystyna Kurczab-Redlich w rozmowie z Business Insider Polska.
Zobacz także: Kim są dzieci Władimira Putina? Jedna z domniemanych córek publikuje odważne zdjęcia
Krystyna Kurczab-Redlich porusza też temat życia codziennego prezydenta Rosji i nie ukrywa, że żyje w ciągłym strachu. Nie tylko nie używa smartfona i nie obsługuje komputera, ale zawsze ma przy sobie własny termos z herbatą w obawie przed otruciem:
Szalenie trudno mówi się o tym, że lider największego geograficznie państwa na świecie jest niespełna rozumu. I kiedy to mówię, chodzi mi nie o chorobę psychiczną, a o szczególny rodzaj dysfunkcji psychologicznej. Od wielu lat Putin nie przyjmuje do wiadomości negatywnych informacji. Jak na nie reaguje, mogliśmy zaobserwować podczas niedawnej Rady Bezpieczeństwa, kiedy szef wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin powiedział coś, co Putinowi się nie spodobało. Prezydent zaczął go strofować na oczach kamer telewizji z całego świata.
Od lat wiadomo, że w telewizji będącej głównym źródłem jego wiedzy, najchętniej ogląda rosyjski program informacyjny. A że nie potrafi obsługiwać komputera? Wystarczy obejrzeć nagrania z kolejnych bunkrów, w których siedzi (teraz podobno ukrywa się w bunkrze na Uralu). Za każdym razem stoi przy nim komputer z jakimś starym Windowsem. Chyba ma telefon komórkowy, ale nikt go nie widział ze smartfonem przy uchu. Paranoicznie boi się otrucia, wszystkich potraw, jakie jada, ktoś musi przed nim próbować. Kiedy lata za granicę, towarzyszą mu dwa samoloty z transportem jedzenia. Ze sobą wozi termos z herbatą do picia.
To nie wszystko! Prezydent Rosji ma obawiać się również wirusów, dlatego nie pozwala, aby ktokolwiek zbliżał się do niego:
Do tego wszystkiego dochodzi postępująca izolacja z powodu chorobliwego braku zaufania do najbliższego otoczenia. (...) Boi się w końcu koronawirusa, czego dowodem jest widoczny na wielu zdjęciach, olbrzymi stół, przy którym rozmawiał choćby z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Początkowo wzięłam go za gest pogardy wobec przedstawicieli Zachodu, ale ten sam stół dzielił Putina także od zaufanego ministra obrony Siergieja Szojgu.
Dziennikarka nie ukrywa też, że Putin wojnę planował już od wielu lat i ujawnia, jak wygląda propaganda w Rosji:
Przed wojną rozmawiałam z wieloma Rosjanami, karmionymi państwową propagandą. Słyszałam od nich, że są otoczeni, że Zachód chce ich napaść. Nie potrafili jednak odpowiedzieć na moje pytanie, po co miałby to robić. NATO zbliża się do rosyjskich granic! Kaliningrad musi się bronić! Polska jest wrogiem — to codzienny przekaz rosyjskiej telewizji. Ciężko tego słuchać bez środków uspokajających.
Nam, ludziom rozumującym logicznie, trudno zdać sobie sprawę z tego, czym jest rosyjska propaganda. Przytoczę wyimek z ostatnich dni: To Ukraińcy nas napadli, zabijają Rosjan w Ukrainie, bombardują własne miasta. Nieważne, że nie ma w tym logiki. Umysł przeciętnego Rosjanina przyjmuje tylko, że Ukraińcy to bandyci, naziści i banderowcy.
Cały wywiad przeczytacie tutaj.
Jaki jest stan zdrowia Władimira Putina? To pytanie już od ponad tygodnia zadają sobie chyba wszyscy. Dokładnie 24 lutego nad ranem Władimir Putin ogłosił rozpoczęcie ataku Rosji na Ukrainę. Tego dnia prezydent Rosji udowodnił, że jest nieobliczalny i naprawdę bezwzględny. Decyzja prezydenta Rosji zszokowała cały świat i dziś wszystkie oczy skierowane są na Władimira Putina. Każde wystąpienie jest analizowane przez specjalistów i internautów, którzy piszą wprost, że Putin wygląda źle i wyraźnie widać, że boi się przegranej w Ukrainie. Władimir Putin ukrywa swoje choroby? Władimir Putin ponad tydzień temu wywołał wojnę w Ukrainie. I chociaż jego kraj spotkał się z sankcjami, które mocno wpływają na gospodarkę Rosji i prawie cały świat opowiedział się po stronie Ukrainy, to Władimir Putin w kolejnych wystąpieniach telewizyjnych mówi wprost, że nie zamierza wycofać swoich wojsk z terytorium naszego wschodniego sąsiada. Wygląda jednak na to, że sytuacja w Ukrainie mocno wpływa na prezydenta Rosji- zdaniem internautów Władimir Putin wygląda po prostu źle. Kreml właśnie opublikował to zdjęcie. Putin nie wygląda dobrze... jest poszarzały i opuchnięty- napisał jeden z internautów pod zdjęciem Władimira Putina. Zobacz także: Natalia Oreiro komentuje wojnę w Ukrainie. "Ulubienica Putina" opublikowała zaskakujący wpis The Kremlin just posted this pic. Putin does not look well… he’s ashen and bloated. pic.twitter.com/SNdiHjMKzI — AKing 🇺🇸 (@aking4democracy) March 1, 2022 Wygląd i zachowanie prezydenta Rosji zainteresowały również media. Ostatnio "Washington Post" opublikował artykuł, w którym poinformowano, że prezydent Rosji jest z coraz gorszym stanie! Putin kiepsko się trzyma. Krzyczy na swoich podwładnych. Jego wojna ma opóźnienie. To dla niego niebezpieczny czas - "Washington Post" cytuje...
Oczy całego świata są skierwane obecnie na Władimira Putina, który 24 lutego 2022 roku wydał rozkaz ataku na Ukrainę. Kolejne dni wojny przynoszą dramatyczne informacje na temat ofiar i choć niemal cały świat wprowadza sankcje na Rosję, wygląda na to, że prezydent Rosji nie zamierza się cofnąć. Każde pojawienie się Władimira Putina wywołuje ogromne emocje, a jego gesty są szczegółowo analizowane. Jak donoszą zagraniczne media stan zdrowia prezydenta Rosji może być naprawdę zły... To dlatego nie cofnie się przed niczym? Władimir Putin ukrywa poważną chorobę? Podczas kolejnych wystąpień medialnych, a warto dodać, że są one niezwykle rzadkie Władimir Putin nie wygląda dobrze. Zdaniem internautów nawet bardzo źle: "jest poszarzały i opuchnięty", a w zagranicznych mediach aż huczy o tym, że prawdopodobnie ukrywa poważną chorobę. To nie wszystko, jak podaje "Washington Post" prezydent Rosji ma być też w kiepskiej formie psychiczne j, a o depresji pisano już w 2020 roku. Putin kiepsko się trzyma. Krzyczy na swoich podwładnych. Jego wojna ma opóźnienie. To dla niego niebezpieczny czas - jednego z urzędników europejskich krajów cytuje "Washington Post". To właśnie wtedy po raz pierwszy pojawiły się podejrzenia, że Władimir Putin miałby chorować na Parkinsona i od tego czasu nawet najmniejszy gest czy ruch dłonią jest szczegółowo analizowany przez ekspertów od mowy ciała. Zobacz także: Kim są dzieci Władimira Putina? Jedna z domniemanych córek publikuje odważne zdjęcia Jakiś czas temu brytyjski tabloid "The Sun", opierając się na jednym z wystąpień Władimira Putina donosił, że prezydent Rosji ma może mieć początki choroby Parkinsona. Miał o tym dowodzić niepewny, chwiejny chód, wyraz bólu na twarzy oraz zaciskanie rąk na oparciach krzesła. To miało powstrzymać drżenie ciała. Politolog Walerij Sołowiej, na...
Po ataku Federacji Rosyjskiej media śledzą nie tylko to, co dzieje się na froncie, ale również przyglądają się życiu osobistemu Władimira Putina. Były agent KGB z dużą starannością pilnuje, by zarówno dotyczące romansów, jak i stanu jego majątku nie dotarły do dziennikarzy. Nie brakuje jednak głośnych plotek o polityku. Niedawno amerykański dziennik powiadomił, że rzekoma kochanka Putina wraz z dziećmi schowała się przed wojną w jednym z państw europejskich. Według wcześniejszych spekulacji miała ukrywać się w bunkrze na Syberii. Alina Kabajewa poleciała do Szwajcarii? Amerykańskie media: kochanka Władimira Putina przebywa w domu w Szwajcarii Sensacyjne wiadomości o rzekomej kochance Władimira Putina opublikował dziennik "New York Post". W plotkarskiej rubryce "Page Six" pojawiły się doniesienia, które przekazał tajemniczy informator. Według nich Alina Kabajewa wraz z czwórką dzieci nie przebywa już na terenie Federacji Rosyjskiej. Była gimnastyczka czas wojny na Ukrainie ma podobno przeczekać w Szwajcarii. Zdaniem informatora kobieta łączona z byłym agentem KGB ma do dyspozycji dobrze ukryty i bezpieczny dom. Zobacz także: Wojciech Bojanowski relacjonuje wojnę w Ukrainie. Sam przeżył ogromny rodzinny dramat Podczas gdy Putin przeprowadza atak na Ukrainę, atakując niewinnych obywateli i wywołując kryzys uchodźczy, jego rodzina zaszywa się w bardzo prywatnym i bardzo bezpiecznym schronisku gdzieś w Szwajcarii - przynajmniej na razie - przekazało tajemnicze źródło na łamach "New York Post". Warto przypomnieć, że plotki o romansie Władimira Putina i Aliny Kabajewej już od dawna huczą w mediach. Znacznie młodsza gimnastyczka miała nie tylko podbić serce prezydenta Rosji, ale także urodzić mu aż czwórkę dzieci! Kobieta doczekała się według tych relacji dwóch bliźniaczek - dziewczynki mają już siedem lat - oraz dwóch chłopców....
Władimir Putin nigdy głośno nie przyznał się do poprawek urodowych, jednak eksperci, którzy przeanalizowali jego zdjęcia zgodnie twierdzą, że przywódca Rosji ingerował w proces starzenia się. Wygląda na to, że 69-letni dyktator pragnie być wiecznie młody, dlatego zdecydował się zaufać chirurgom medycyny estetycznej. Oceniono, jakim zabiegom najprawdopodobniej poddał się prezydent Rosji. Sprawdźcie! Władimir Putin korzysta z dobrodziejstw medycyny estetycznej? Władimir Putin od kilku lat jest podejrzewany o korzystanie z dobrodziejstw medycyny estetycznej, choć on sam nie przyznaje się do żadnych zmian. Prezydent Rosji kilkukrotnie tłumaczył, że jego wygląd oraz twarz bez zmarszczek to świetne geny, oraz dieta, którą stosuje od lat. Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że Władimir Putin zaklina rzeczywistość, a jego twarz naciągnięta jest nie tylko botoksem, ale także specjalistycznymi nićmi. Kilku niezależnych ekspertów w dziedzinie chirurgii plastycznej, analizując zdjęcia Władimira Putina sprzed lat, doszło do wniosku, że ich zdaniem przywódca Rosji dokonał zabiegów odmładzających. Zobacz także: Władimir Putin ukrył kochankę w Europie na czas wojny? Pojawiły się nowe doniesienia Eksperci, patrząc na zdjęcia Władimira Putina, wymienili szereg zabiegów, którym się poddał. Botoks to jedna z najmniejszych ingerencji, na którą zdaniem specjalistów sobie pozwolił. Brytyjski chirurg plastyczny stwierdził, że na twarzy prezydenta Rosji nie widać emocji, co pozwala mu utrzymywać wizerunek bezwzględnego przywódcy. A jest to najpewniej spowodowane zastrzykami z botoksu, które mogą tłumić zdolność odczuwania emocji. - Widzę subtelne uniesienie górnej części oka i prawdopodobnie uniesienie podbródka, co daje mu znacznie bardziej czujny i świeższy wygląd – powiedział dr Lambe w 2019 roku. Władimir Putin ma...
