Roksana Węgiel od lat jest na językach wielu ludzi. Fanów interesuje równie jej życie zawodowe, jak i prywatne. Piosenkarka nie może narzekać na brak pracy i zajęć. Od paru tygodni pojawia się regularnie na treningach i w show "Taniec z Gwiazdami", gdzie idzie jej zdecydowanie lepiej niż innym uczestnikom.
Roksana Węgiel wyjawiła szczegóły dot. ślubu
Od początku związek Roksany Węgiel i Kevina Mgleja nie należał do najłatwiejszych. Kiedy ich relacja wyszła na światło dzienne, para była wielokrotnie krytykowana. Największą uwagę fanów zwracała różnica wieku między piosenkarką a producentem. Fani do dziś nie mogą przeboleć, że Roxie jest już dorosła i może decydować, z kim chce być. Nadal pojawia się wiele uwag odnośnie ośmiu lat różnicy między ją, a jej ukochanym.
Jak się okazuje, Roksana Węgiel w przeszłości nie miała planów, aby tak szybko zakładać rodzinę. Decyzję dotyczącą ślubu podjęła przez jedną rzecz.
Pamiętam te początki. To wypłynęło trochę przez przypadek, ale później już chcieliśmy być szczerzy wobec moich fanów, więc zdecydowaliśmy się tak oficjalnie nie ukrywać tego związku. Myślę, że to nie było łatwe — zarówno dla Kevina, jak i dla mnie, bo jak sam wiesz, spłynęło mnóstwo nieprzychylnych komentarzy, ale to też było fajne pod względem takiej próby związku. Wiemy już, że jesteśmy już ze sobą na dobre i na złe, bo były cięższe momenty, ale w każdych się wspieramy i jesteśmy dla siebie - wyjawiła niedawno w jednym z wywiadów Roksana Węgiel.
Reporter "Radia Eska" podczas rozmowy z Węgiel zapytał, czy zawsze wyobrażała sobie, siebie na ślubnym kobiercu tak wcześnie. Jak się okazuje, do ślubu nakłoniła ją wielka miłość.
Nie. W miłości przede wszystkim działam spontanicznie. To jest moment, nigdy tego nie przewidzisz. Ja nigdy nie myślałam, że poznam tak szybko miłość swojego życia i po prostu to się stało. Wiadomo, jako mała dziewczynka myślałam o tym, że kiedyś bym chciała mieć męża, rodzinę, piękną suknię ślubną, ale nie miałam w głowie jakichś deadlinów, kiedy ma się to wydarzyć, chociaż wiesz, jak to jest. Jak masz 8 lat, to myślisz, że w wieku 18 to ty już jesteś stary. Być może wtedy myślałam "no, jak będę mieć 20 lat, to będę już miała właśnie męża, dom". Może to jest jakaś afirmacja? Nie wiem, ciężko stwierdzić, ale tak naprawdę ta miłość przyszła niespodziewanie - podsumowała Roxie.