Celine Dion jest artystką, którą z pewnością zna niemal każdy. W ostatnim czasie gwiazda sceny muzycznej nieco wycofała się z życia zawodowego. Ostatnie miesiące obfitowały w informacje o przesuniętych lub odwołanych trasach koncertowych. W social mediach wokalistki było również znacznie mniej. Celine Dion nie dodawała prywatnych zdjęć i świeżych materiałów. Fanów dobiegły informacje o złym stanie zdrowia autorki wielu hitów. Mówiło się o nieustającym skurczu mięśni i bólu, jaki odczuwa. Teraz otwarcie powiedziała o swojej chorobie. Dion jest nieuleczanie chora.

Reklama

Celine Dion chora na "zespół sztywnego człowieka", czyli zespół Moerscha- Woltmanna

Pod koniec 2022 roku Celine Dion zamieściła w mediach społecznościowych wideo, w którym wyjaśniła powody odwołania trasy koncertowej. Piosenkarka przyznała, że cierpi na nieuleczalną chorobę, czyli zespół sztywności uogólnionej.

Od dłuższego czasu borykam się z problemami zdrowotnymi i bardzo trudno jest mi stawić czoła tym wyzwaniom i mówić o wszystkim, przez co przechodziłam… Boli mnie, gdy mówię, że nie będę być gotowym do wznowienia mojej trasy po Europie w lutym - napisała pod postem.

Jej wideo skomentowało tysiące zmartwionych fanów.

Celine Dion zmaga się z chorobą, która jest bardzo rzadka i cierpi na nią jedna osoba na milion. Jest schorzeniem neurologicznym, który sprawia, że wokalistka ma trudności ze śpiewaniem. Jednym z objawów są również trudności w poruszaniu się. Choroba, z którą boryka się Dion powoduje skurcze mięśni - zarówno tułowia i kończyn. Zesztywnieniu ciała towarzyszy często ból, ale też pojawiająca się lub nasilająca wada postawy (kifoza), jak i wrażliwość na bodźce, czy też spazmy.

Zespół Moerscha-Woltmanna jest chorobą nieuleczalną, którą wycisza się przez podawanie leków łagodzących objawy.

Zobacz także
LUCAS BARIOULET/AFP/East News

Celine Dion zaznaczyła, że od dłuższego czasu przebywa pod stałą opieką lekarzy. Pomaga jej też fizjoterapeuta.

Śpiewanie to jest to, co robiłam przez całe swoje życie i to, co najbardziej kocham. Brakuje mi tego. Chciałabym was wszystkich zobaczyć ze sceny i dla was wystąpić. Podczas show daję z siebie 100 procent, ale teraz mój stan na to nie pozwala - przyznała na Instagramie.
Reklama

Mamy nadzieję, że stan zdrowia Celine Dion szybko się poprawi, a gwiazda wróci na scenę muzyczną, czyli tam gdzie czuje się spełniona. Niestety na chwilę obecną odwołała wszystkie koncerty, również te zaplanowane na marzec 2024 roku, które miały odbyć się w Łodzi i Krakowie.

East News@face to face/FaceToFace/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama