Weronika Rosati stosuje nowe liftingujące serum do twarzy, które subtelnie brązuje i upiększa cerę po lecie

Weronika Rosati stworzyła markę wegańskich kosmetyków, które zbierają naprawdę dobre recenzje w sieci. Wśród nich znajduje się serum do twarzy, które działa jak eliksir młodości i koktajl nawilżający dla wymagającej i zmęczonej cery. Aktorka i młoda mama poleca go na swoim profilu na Instagramie. Jej fanki, które już wypróbowały produkt na własnej skórze przyznają, że jest wart każdych pieniędzy. Co w nim tak cudownego?

Zobacz także: Serum nawilżające do twarzy - TOP 5 najlepszych [Ranking]

Weronika Rosati z serum do twarzy LaJuu

Weronika Rosati dodała zdjęcie, w którym trzyma w dłoni serum do twarzy o właściwościach liftingujących. Dyrektor kreatywna marki i fanka własnych produktów przyznała, że jest zachwycona nie tylko ich działaniem, ale też recenzjami produktu w social mediach. Podkreśliła, że nowość do pielęgnacji twarzy bazuje na wegańskich składnikach i jest produktem o naturalnym składzie.

Podstawa naszych kosmetyków jest woda kokosowa z Hawajów, a jak wiecie ja wierze w magiczne właściwości kokosa - napisała Weronika Rosati pod zdjęciem.

Butelka produktu, który rekomenduje Rosati kosztuje 139 zł. Hit Instagrama dostępny jest w drogeriach internetowych lub na stronie producenta.

Działanie brązującego serum do twarzy LaJuu

Serum do twarzy o działaniu brązującym LaJuu jest mocno wychwalane na Instagramie za równomierne działanie na skórze. Pozostawia na cerze efekt subtelnego muśnięcia słońcem. Nie jest to jednak nachalne działanie, jak w przypadku samoopalacza. Dzięki temu, serum idealnie sprawdzi się latem, kiedy nasza naturalna opalenizna nie jest równomierna lub chciałybyśmy nadać twarzy odrobinę koloru, bez narażania jej na działanie promieni słonecznych.

Nowość LaJuu, którą stosuje Weronika Rosati działa na skórę odżywiająco, poprawia kondycję zmęczonego, wiotkiego naskórka. Wygładza drobne linie i zmarszczki, sprawiając, że cera wygląda młodziej i na wypoczętą. Cera zostaje naturalnie rozświetlona, a przy tym nawilżona i miękka w dotyku. Poprawia się jej jędrność, widoczny jest też efekt napięcia skóry (nie nieprzyjemnego ściągnięcia). Regularne stosowanie serum do twarzy LaJuu wzmacnia również naskórek i wspiera jego funkcje ochronne, a przy tym wspomaga utrzymanie odpowiedniej równowagi hydrolipidowej. Na wrażliwą i podrażnioną cerę działa natomiast kojąco. Wykazuje również właściwości przeciwzapalne.

W składzie nowości od marki Weroniki Rosati znajdziemy wodę kokosową, kwas hialuronowy, ale też ekstrakty z buraka i biofermentu z bambusa, czy skwalan. Wszystkie składniki działają nawilżająco, ale też zapobiegają utracie wilgoci z naskórka, dzięki czemu efekt po zastosowaniu serum utrzymuje się dłużej. Wyciąg z sezamu, ekstrakty z kamelii, traganka błotniastego, olej z krokosza, koenzym Q10 i witamina E odpowiadają natomiast za wygładzenie i poprawę elastyczności naskórka. W działaniu odmładzającym wspiera je kompleks gumy akacjowej i Rhizobian.

Dla mojej wrażliwej skóry to serum okazało się idealne. Już po pierwszym użyciu widać efekt , skóra jest widocznie napięta i wygładzona. Produkt ma właściwości liftingujące, ujędrnia i uelastycznia skórę twarzy i delkoltu. Przy systematycznym stosowaniu skóra zyskuje delikatną bardzo naturalną opaleniznę. Produkt ma bardzo delikatny i przyjemny zapach, co ważne jest wegański i posiada aż 95% składników pochodzenia naturalnego. Zakupiłam jeszcze krem na dzień i na noc, aby uzyskać pełny efekt obiecywany przez producenta. Choć cena może wydawać się wysoka, to produkt absolutnie jest jej wart

- napisała o nowości Wizażanka Milena126

Konsystencja serum jest dość rzadka, jednak produkt jest lekki i nie działa komedogennie. Na skórze zostawia lekki, jednak nielepiący film. Sprawia on, że skóra jest wygładzona i miękka w dotyku. Hit Weroniki Rosati dodatkowo pachnie latem - po rozprowadzeniu na twarzy, unosi się aromat neroli i świeżej róży.

Wypróbujecie?