Reklama

Na półkach Biedronki znowu możemy szukać hitu na spierzchnięte stopy, czyli skarpetek złuszczających, które będą ratunkiem dla zrogowaciałego naskórka na stopach. Wiosna to najlepsza pora na testowanie takich nowości, szczególnie że to cudeńko kosztuje tylko 6,99 zł. Tej nowości możecie szukać w sklepach od 5 maja i zostaje na stałe w ofercie dyskontu.

Reklama

Skarpetki złuszczające z Biedronki - jak działają?

Skarpetki złuszczające od BeBeauty będą świetnym rozwiązaniem dla tych z nas, którzy walczą ze zrogowaciałym naskórkiem na stopach, ale również mogą być pomocne, jeśli zmagamy się z nadmiernym poceniem się stóp. W opakowaniu znajdziemy dwie papierowe nakładki, które są obficie nasączone kwasami AHA i BHA. Nie zabrakło również naturalnych składników takich jak ekstrakty roślinne z cytryny, gruszki, marakui, winogron i ananasa oraz mocznik - to one dbają o regeneracje i nawilżenie naszej skóry.

mat. prasowe

Efekty są widoczne po pierwszym użyciu - skóra na stopach będzie miękka, kolory wyrównany, a martwy naskórek i odciski zredukowane. Stosowanie takich skarpetek złuszczających jest banalnie proste, wystarczy założyć materiał na stopy i zostawić na godzinę. Polecamy do tego wykorzystać tradycyjne skarpetki, które zadbają o niezsuwanie się produktu ze stopy.

Zobacz także: Silcatil skarpetki złuszczające - pożegnaj problem suchej i zrogowaciałej skóry

Opinie o skarpetkach złuszczających z Biedronki

Wizażanki nie ukrywają, że produkt zdecydowanie przypadł im do gustu, co możemy zauważyć w naszym katalogu KWC. Skarpetki zostały ocenione 54 razy, a ich średnia to 4,7/5. Recenzentki zachwycają nie tylko efekty, ale również niska cena i dostępność.

- opisuje xLullabyx

Zobacz także: Popękane pięty - leczenie, problemy, składniki w kosmetykach

Tak na dobrą sprawę, to chyba nie mam się do czego przyczepić. Produkt spełnia wszystkie obietnice producenta, jest łatwo dostępny, a dodatkowo kosztuje niecałe 7 zł. Wewnątrz kartonowego opakowania znajdują się standardowo dwie foliowe skarpetki oraz dwie saszetki z płynem. Aplikacja produktu jest prosta, przyjemna i bezpieczna, co najważniejsze na efekty nie trzeba czekać długo :) Już po 3-4 dniach skóra zaczyna schodzić - i to całymi płatami. Po kolejnych 2 dniach stopy są już idealnie gładkie i mięciutkie. Produkt doskonale radzi sobie z usunięciem zrogowaciałego naskórka oraz drobnych odcisków. Używam od ponad roku i jak na razie nie zamierzam szukać im następstwa

- czytamy w recenzji ClaireStyle

Reklama

Używacie skarpetek złuszczających czy stawiacie na kremy?

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane