Reklama

Aranza opublikowała w sieci nagranie o popularnym TikTokowym triku na demakijaż, który o mały włos nie zrujnował jej zdrowia. Nie dowiedziałaby się jednak o tym, gdyby przez przypadek nie trafiła do lekarza. Teraz ostrzega innych i dementuje urodową sztuczkę z internetu.

Reklama

Demakijaż olejem kokosowym zagraża zdrowiu?

Młoda kobieta przyznała, że na TikToku znalazła sposób na naturalne usuwanie makijażu przy pomocy oleju kokosowego i płynu micelarnego. Robiła tak przed długi czas i była bardzo zadowolona z efektów, aż do chwili, gdy na jej powiece pojawił się jęczmień. Aranza niezbyt przejęła się całą sytuacją i zmywała z twarzy makijaż w ten sam sposób, co wcześniej. Próbowała też innych domowych sposobów na jęczmień.

Niestety, zmiana tylko się powiększała i zaczęła być bardzo uciążliwa. Wówczas 22-latka była zmuszona udać się do odpowiedniego lekarza. Po konsultacji u dwóch specjalistów okazało się, że jęczmień powstał na oku przez... stosowanie oleju kokosowego w roli olejku do demakijażu.

Sytuacja oka stała się na tyle poważna, że konieczna była operacja. Gdyby 22-latka nie przeszła zabiegu w krótkim czasie, mogła nawet stracić oko. Procedura nie trwała na szczęście długo. Po ok. 20-25 minutach powieka została oczyszczona, a oko uratowane.

Od momentu, gdy wyzdrowiała, Aranza stara się uświadamiać innych użytkowników TikToka, aby nie brali pojawiających się w nim porad za pewnik i weryfikowali wszystkie "beauty hacki".

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane