Uzbrojony mężczyzna wdarł się na teren Zamku Windsor. Królowa Elżbieta II spędzała tam Święta z rodziną
Królowa Elżbieta II miała bardzo stresujące Święta. W Boże Narodzenie do Zamku Windsor próbował wtargnąć uzbrojony napastnik. Udało mu się wedrzeć na tereny posiadłości. Sprawdźcie, co dokładnie się wydarzyło!
Królowa Elżbieta II zazwyczaj spędza Boże Narodzenie w Zamku Windsor. W tym roku również postanowiła świętować ten niezwykły czas z najbliższą rodziną. W zamku wraz z monarchinią przebywali książę Karol i księżna Camilla. Ja się okazało, rodzina królewska przeżyła prawdziwe chwile grozy, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Na teren Zamku Windsor wtargnął mężczyzna z bronią
Z oficjalnego komunikaty policji wiemy, że 25 grudnia w Boże Narodzenie młody, 19-letni mężczyzna chciał wtargnąć do Zamku Windsor. Do sytuacji doszło około godziny 8:30. Na szczęście został zatrzymany w chwili wejścia na teren zamku. Zatrzymanemu nie udało się dostać do żadnego z budynków zamku Windsor. Okazuje się, że nastolatek miał przy sobie broń. Nie wiemy jednak, jaka dokładnie była to broń i jakie były zamiary mężczyzny. Rodzina królewska została poinformowana o całym zajściu.
Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem naruszenia lub wtargnięcia na chroniony teren i posiadania „broni ofensywnej”. Trafił do aresztu. Możemy potwierdzić, że procesy bezpieczeństwa zostały uruchomione w momencie, gdy mężczyzna wszedł na teren, w związku z czym nie udało mu się dotrzeć do żadnego z budynków – nadinspektor Rebbecca Mears dla The Daily Mail.
"Broń ofensywną" według prawa Wielkiej Brytanii to każdy przedmiot, który został wykonany lub przystosowany, by spowodować obrażenia. Zazwyczaj jest to jakiś rodzaj broni białej. Wynika z tego, że bronią mógł być na przykład nóż lub pałka.
Zobacz także: Pracownicy królowej Elżbiety dostaną świąteczny prezent z... supermarketu
Królowa Elżbieta II odwołała rodzinny obiad
Zazwyczaj na terenie zamku przebywa cała rodzina królewska. W tym roku królowa spędzała Boże Narodzenie jedynie z księciem Karolem i księżną Kamilą. Jej Wysokość zdecydowała, że w tym roku uroczysty obiad, który gromadzi całą jej rodzinę w okresie świąt, nie odbędzie się. W ten sposób zerwała długoletnią, rodzinną tradycję.
Bardzo się cieszymy, że nikt z rodziny królewskiej nie ucierpiał!