Reklama

Małe zmiany są dobre, a zważając na pogodę nawet konieczne, ale czasami wystarczy drobiazg. Przykład? Nowe kolory w makijażu, inspirowane wiosennymi motywami albo propozycjami z wybiegów mody. Oto sześć odcieni szminek z pokazów aktualnych kolekcji, które najłatwiej wprowadzić do codziennego makijażu.Jasna czerwieńKlasyczna czerwień nigdy nie wyjdzie z mody. Jako że jej krwisty odcień wydaje się wielu kobietom zbyt odważny, wiosną warto się przyjrzeć propozycji z pokazu Céline. Jasna czerwień doskonale komponuje się z rozświetloną twarzą i oczami lekko podkreślonymi czarnym eyelinerem.

Reklama

FuksjaChłodniejszy, nieco zbliżony do fioletu odcień różu to doskonała propozycja dla elegantek. Fuksja z pokazu wiosennej kolekcji Marchesa wygląda dorośle i zdecydowanie bardziej kusząco niż róż, jaki mógłby kojarzyć się z aspiracjami lalki Barbie.

FioletRóż i czerwień w makijażu ust są już niemalże normą, jednak fiolet wciąż uchodzi za odcień odważny, który lepiej stosować ostrożnie. Jak widać po modelkach z pokazu Cushnie et Ochs, czasem warto się przełamać i połączyć go np. z dyskretnym makijażem oczu.

Pastelowy różMakijaże z pokazu Jeremy'ego Scotta to jak zwykle propozycja dla śmiałych, stawiających na zabawę dziewczyn, których klasyczna czerwień zwyczajnie nudzi. Pastelowy róż nie ma w sobie zbyt wiele elegancji, ale za to można połączyć go z niemal każdą wakacyjną stylizacją.

RóżaRóż niejedno ma imię. Na pokazie Dolce&Gabbana postawiono na kobiecość. W makijażu użyto szminki w odcieniu różanym, pasującym do większości wiosennych sukienek, delikatnej biżuterii i oczywiście lekko rozjaśnionego makijażem spojrzenia.

KasztanTegorocznej wiosny odcień nude będzie nieco cieplejszy i ciemniejszy, a nawet bardziej brązowy. Najciekawsza propozycja? Kasztan z pokazu Kenzo, który przy odrobinie połysku nie dość, że nadrobi brak makijażu oczu, to jeszcze zgra się z każdą fryzurą.

Reklama

Czytaj też: 9 różnych pomadek – 9 zaskakujących efektów

Reklama
Reklama
Reklama