Dobry tusz to taki, który pogrubia i dokładnie rozczesuje każdą rzęsę, a jeśli przy tym jest kruczoczarny i kosztuje grosze, to mamy przepis na sukces! Taki właśnie jest tusz od Wibo Growing Lashes, Stimulator Mascara, który teraz kupicie w Rossmannie w promocyjnej cenie. Zamiast 13,29 zł zapłacimy za niego 8,99 zł. Promocja trwa do 31 grudnia.
Zobacz także: KWC 2020: Najlepszy tusz do rzęs to Rimmel Wonder'Luxe Volume - będzie idealnym prezentem na święta
Tusz od Wibo, który daje efekt sztucznych rzęs! Teraz w Rossmannie zapłacicie za niego 8 zł
Jeśli szukasz pogrubienia, to ta mascara będzie strzałem w dziesiątkę! Ale to nie jedyna jego zaleta. Tusz zaskakuje swoim głębokim, czarnym odcieniem i nie osypuje się pod oczami. Do tego dorzućmy jeszcze skład, w którym znajdziemy peptydy, czyli substancje, które pielęgnują nasze rzęsy i stymulują ich wzrost. Tusz jest bogaty również w proteiny jedwabiu, d-panthenol i kolagen - wszystko to, co włoski kochają najbardziej!
Tusz ma małą, sylikonową szczoteczkę, która podkreśla każdą rzęsę i wydłuża, nie tworząc przy tym grudek.
Tusz nadaje rzęsom intensywnie czarny kolor. Ma małą, silikonową szczoteczkę z króciutkimi włoskami. Dzięki temu jest wygodna w użytku - łatwo jest nią pomalować rzęsy od nasady i dotrzeć do krótkich rzęs w kąciku oka, nie brudząc powieki. Szczoteczka nabiera odpowiednią ilość produktu. Mimo że jest to tusz pogrubiający, dla mnie pogrubienie jest średnie; bardziej widoczny jest efekt wydłużenia. Fajnie unosi rzęsy, co dla mnie jest ważne, ponieważ z natury mam proste, a wręcz rosnące w dół włoski. Już przy jednej warstwie tuszu oczy są ładnie podkreślone. Jest bardzo trwały, nie osypuje się i nie odbija na powiece. Nie robią się grudki. Nie podrażnia wrażliwych oczu. - Stopkatkaa
Idealny tusz, jest niesamowicie trwały. Szczoteczka jest odpowiednio skonstruowana. Moje rzęsy są długie naturalnie, a ten produkt pięknie to podkreśla - Yolanda
Zobacz także: Wizażanki przetestowały tusz do rzęs i eyeliner z kolekcji Variété marki Eveline Cosmetics. Jak oceniają te produkty?
Stawiacie na klasyczne czarne mascary, czy lubicie eksperymentować z kolorami?