
Ten tusz do rzęs Bourjois dostępny jest w promocji w aż czterech różnych wersjach. I mimo że każda z nich została przeceniona w Rossmannie, to właśnie Bourjois Volume Reveal Adjustable Volume najbardziej zasługuje na uwagę. W końcu nie bez powodu właśnie ta wersja nazywana jest najlepszą w Polsce.
Dzięki recenzjom Wizażanek tusz Bourjois Volume Reveal Adjustable Volume zdobył tytuł Kosmetyku Wszech Czasów. Ma ocenę aż 4,4 na 5. Zrecenzowały go 334 Wizażanki i aż 61 proc. stwierdziło, że kupi go ponownie. Teraz, kiedy można go kupić za 39,99 zł zamiast 60,99 zł, szczególnie warto się nim zainteresować!
Jak działa Bourjois Volume Reveal Adjustable Volume?
Już sama nazwa wskazuje na to, że możemy spodziewać się efektu dodatkowego pogrubienia. Volume Reveal robi to jednak w bardzo naturalny sposób, bez efektu przerysowania, który bardzo często towarzyszy innym tuszom tego typu.
Szczoteczka nie jest ani za mała, ani za duża. Idealnie pasuje mi do oka. Łapie wszystkie rzęsy nawet te najkrótsze. Konsystencja jest kremowa, dobrze sunie po rzęsach, nie skleja, nie powoduje grudek. Czerń jest bardzo głęboka. Oczywiście tusz spełnia swoją rolę - pogrubia rzęsy można dokładać warstwy, nawet 3. Nie wygląda to teatralne. Tusz się nie kruszy w ciągu dnia, można go nosić naprawdę długo i nie odbija się na górnej powiece. Oko wygląda na większe. Z efektu jestem bardzo zadowolona - pisze Olgaglowacka110.
Efekt, o którym piszą Wizażanki, to zasługa dobrze skonstruowanej szczoteczki. Ma tradycyjne nylonowe włosie. Gęsto osadzona szczecina sprawia, że każda rzęsa zostaje dokładnie pokryta tuszem, ale też przy okazji rozdzielona. Dzięki temu uzyskujemy piękny wachlarz.
Zobacz także: TOP 5 tuszów do rzęs, które doceniły Wizażanki
Dodatkowo sama maskara ma odcień głębokiej czerni, ale wygląda naturalnie nawet na bardzo jasnych rzęsach. Mimo że Bourjois Volume Reveal Adjustable Volume dobrze trzyma się na rzęsach, nie będziecie miały problemu ze zmyciem jej. Wystarczą dwa waciki, odrobina płynu micelarnego, aby skutecznie oczyścić rzęsy podczas demakijażu.
Za co jeszcze kochają go Wizażanki? Za wbudowane i w dodatku powiększające lusterko! Dzięki temu tusz Volume Reveal można zabrać ze sobą w torebce i umalować rzęsy w każdym miejscu. Kształt opakowania dodatkowo to ułatwia, ponieważ bardzo dobrze leży w ręce.
Jako osoba z wadą wzroku nie mogę się nachwalić tej maskary wśród znajomych. To lusterko robi całą robotę i naprawdę pozwala domalować każdą z rzęs, a sam trójkątny kształt pozwala wygodnie je trzymać przy aplikacji. Szczoteczka świetnie rozdziela i wyczesuje rzęsy. Formuła tuszu sprawia że są lekko pogrubione i wydłużone bez brzydkiego efektu sklejenia (zwłaszcza gdy produkt jest zupełnie nowy. Tusz nie kruszy się i nie osypuje, efekt pozostaje na wiele godzin, dla mnie naprawdę HIT! - pisze mbee93.
Jeśli jeszcze nie miałyście okazji testować tego tuszu, radzimy się pospieszyć. Promocja niedługo się kończy.
Zdjęcie główne: Pinterest.com/We Heart It