Mimo że na okładce ostatniego wydania "Vogue'a" Rihanna zaprezentowała cienkie i zaokrąglone łuki brwiowe rodem z lat 90., to na razie nic nie zapowiada, że nagle przestaniemy kochać grube, wyraziste brwi. Aby uzyskać ich modny kształt sięgamy najczęściej po kredki. Sprawdzają się bez problemu u blondynek i brunetek. Problem jednak zaczyna się, jeżeli mamy włosy rude. Takich kredek nie znajdziemy na drogeryjnych półkach!
Jeżeli jesteście posiadaczkami rudych włosków i nie możecie znaleźć kredki do brwi, która by do nich pasowała kolorystycznie, już nie musicie się martwić. Zamiast kredki do brwi skorzystajcie z... konturówki do ust! Te występują w najróżniejszych kolorach, od pomarańczu po ostrą czerwień. To zresztą także doskonałe rozwiązanie dla wszystkich kobiet, które np. zapomniały swoich kosmetyków do brwi, a akurat posiadają konturówkę zbliżoną kolorystycznie do swoich włosków. Jeżeli z kolei zależy wam na cieniowaniu brwi, to możecie spróbować zrobić to za pomocą... szminki! I oczywiście pędzelka;) W utrwaleniu koloru brwi pomogą wam bezbarwne żele.
Jeśli jednak boicie się malować konturówką, poniżej polecamy wam po prostu sprawdzone kredki do brwi, którymi zachwycone są Wizażanki. Która z nich jest waszą ulubioną?
Microblading to jedna z najpopularniejszych form makijażu brwi, na którą decydują się klientki gabinetów kosmetycznych. Ten zabieg polega na ręcznej pigmentacji brwi za pomocą precyzyjnego dorysowania poszczególnych włosków. Dzięki temu efekt, który uzyskujemy jest bardzo naturalny , ale łuki przy tym mają kształt, o którym marzymy, a brwi są gęste. Microblading to przede wszystkim też długotrwały makijaż permanentny, czyli taki, który zostaje z nami na kilka miesięcy. Wykonuje się go za pomocą specjalnego piórka, a jego cena zaczyna się od ok. 500 zł wzwyż. Polecamy: Wodoodporne cienie do powiek naprawdę istnieją? Blogerka sprawdziła to pod prysznicem! Maybelline New York Tattoo Studio Brow Tint Pen Wszystkie panie, które więc choć raz korzystały z tej metody makijażu permanentnego, po obejrzeniu materiału blogerki z Singapuru, która pokazała Tattoo Studio Brow Tint Pen od Maybelline zauważyły, że ten pisak jest podobnie zakończony jak piórko, którym wykonuje się microblading w salonie, jak również pozwala on na uzyskanie podobnego efektu . Kosmetyk jest dużo tańszy niż sam zabieg i opczywiście znacznie mniej bolesny ;) Polecamy: Zmieszała ponad 600 szminek z Sephory. Efekt? Marzymy o takim kolorze Pierwsza myśl? Chcemy go mieć! Pojawiał się tylko jeden problem - kosmetyk był dostępny jedynie w Azji. Teraz jednak został wprowadzony również na rynek amerykański! Kosztuje ok. 9 dolarów. Zauroczone efektem kobiety już nie mogą się doczekać szerszej dystrybucji Tattoo Studio Brow Tint Pen. Nie zraża je nawet fakt, że aby efekt uzyskany na brwiach był satysfakcjonujący, trzeba dojść do odpowiedniej wprawy. Polecamy: Ten płyn rozpuszcza makijaż i sprawia, że rzęsy nie wypadają! Jaki kosmetyk do demakijażu tak działa? Czy chciałybyście, aby taki pisak trafił do sprzedaży w Polsce? Zobaczcie jego test wykonany przez blogerkę, który tak...
Pudrowa kredka do brwi Gimme Brow + Volumizing Pencil marki Benefit Cosmetics to nowość, która mocno poruszyła fanki pełnych brwi. Podkreśla kolor, wypełnia, nadaje kształt i podkręca objętość. Trzyma się cały dzień bez rozmazywania. Za nową kredkę do brwi zapłacimy w wersji klasycznej 139 zł, a w wersji mini 79 zł. Mniejszy wariant nie zawiera jednak szczoteczki i dostępny jest wyłącznie w odcieniach 1,2 i 3. Pudrowa kredka do brwi Gimme Brow + Volumizing Pencil Benefit Cosmetics Kredka do brwi Gimme Brow+ Volumizing Pencil jest produktem do brwi, który ma przetrwać na włoskach nawet 12h. To produkt odporny na ścieranie, dzięki czemu brwi nie tracą na efekcie wypełnienia w ciągu dnia. Kredka jest dodatkowo wodoodporna - w upał będzie idealna, bo nie będzie się rozmazywać. Dzięki pudrowej formule produkt pięknie się stopniuje i pozwala na uzyskanie efektu ombre. Szczoteczka, w którą wyposażona jest pełnowymiarowa kredka pozwala na blendowanie produktu. Precyzyjna końcówka sprawia natomiast, że możemy malować brwi zarówno metodą kresek, jak i rozmycia. Tym, co zachwyciło testujące produkt użytkowniczki jest fakt, że formuła produktu idealnie przylega do włosków, dzięki czemu faktycznie pogłębia ich kolor, a nie tylko wypełnia skórę pod brwiami. Stosowanie nowej kredki do brwi pozwoli na dodanie głębi włoskom, ale też wielowymiarowości - bez płaskiego efektu wyrysownanych sztucznie brwi. Produkt sprawia, że brwi są pełniejsze, ale też dokładnie wyznaczone. Możemy nadać im odpowiedni kształt, podkreślić łuk brwiowy, jak i uzupełnić ubytki. Kredka do brwi dostępna jest w 12 odcieniach - od jasnego blondu, po chłodną szarość. Są one w stanie dopasować się do każdego koloru brwi, a dokładniej podkreślić go i wydobyć jego głębię. Zobacz także: Wizażanki wybrały najlepsze kredki do brwi. Hity marek Catrice,...
Balayage Brow Pencil to pierwsza kredka, która ma zagwarantować efekt pasemek na brwiach . Wszystko dzięki dopasowanym do siebie kolorystycznie końcówkom. Dają możliwość przyciemniania i rozjaśniania włosków, dzięki czemu tworzymy wrażenie bujniejszego łuku brwiowego - a ten jest obecnie wyjątkowo pożądany. Czy to ma sens? Makeup Revolution przekonuje, że tak, bo dzięki niej mamy szansę uzyskać naturalny, ale trwały efekt zagęszczonych brwi . Zobacz także: Jak malować brwi? Najlepsze metody i kosmetyki Jak działa Balayage Brow Pencil Makeup Revolution? Dlaczego ta kredka do brwi zyskuje tak szybko popularność na Instagramie? Dzięki nazwie - jest bardzo chwytliwa, bo balayage na brwiach brzmi dość zaskakująco. Tymczasem ten wspomniany balayage , to nic innego jak dorysowywanie kresek za pomocą dwóch rysików o różnej grubości, kształcie, bo właśnie w taki sposób zakończone są obie części nowej kredki Makeup Revolution . Różnią się od siebie również kolorem - gruby rysik jest ciemniejszy, a cieńszy jaśniejszy . Taki sposób pozwala stworzyć naturalne pasemka między prawdziwymi włoskami, a tymi dorysowanymi. Kredka Balayage Brow Pencil dostępna jest w trzech kolorach : Ash Brown, Brown, Medium Brown. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Revolution Makeup (@makeuprevolution) Jak używać Balayage Brow Pencil Makeup Revolution? Aplikacja wcale nie jest skomplikowana. Wygląda dokładnie tak samo, jak standardowe wypełnianie brwi jednostronną kredką. Najpierw...
To innowacyjny produkt, który ma ułatwić (a może nawet zastąpić) tradycyjny makijaż brwi. Maybelline Tattoo Brow Easy Peel-off Tint pozwala osiągnąć efekt podobny do makijażu permanentnego brwi . Nic dziwnego, że w karcie produktu znajduje się tyle pozytywnych recenzji. Brwi peel-off Maybelline Uzyskany efekt utrzymuje się kilka dni, dzięki czemu możemy zaoszczędzić sporo czasu podczas wykonywania make-upu. Barwi nie tylko włoski, ale również skórę . Dzięki temu makijaż jest wystarczająco trwały , aby zmierzyć się z kąpielą, deszczem czy też upałem. Żelowa formuła oraz specjalny, precyzyjny aplikator ułatwiają samodzielną aplikację . Zobacz także: Ten podkład zapewnia matową cerę na wiele godzin i nie zapycha porów Ten kosmetyk to świetne rozwiązanie przede wszystkim dla tych kobiet, które szukają alternatywy dla henny czy makijażu permanentnego . Stosowanie Maybelline Tattoo Brow Easy Peel-off Tint pozwoli naprawić o wiele szybciej ewentualne wpadki. Co na jego temat piszą Wizażanki? Sceptycznie podeszłam do testów TattooBrow. Wydawało mi się zbyt piękne, by w tak prosty sposób w domu uzyskać efekt pełnych, kształtnych brwi. Jednak już sama aplikacja miło mnie zaskoczyła. Tusz jest dosyć gęsty, dzięki czemu nie spływa i nie kapie, a utrzymuje się dokładnie tam, gdzie go zaaplikujemy. Dodatkowo miękki i niezbyt gruby pędzelek ułatwia bardzo nakładanie tuszu. Aplikacja jest tak prosta, że ostatnią zrobiłam rano jeszcze przed odwiezieniem dzieci do szkoły. Trzymając tusz dłużej (ok 2 godzin), efekt utrzymuje się aż do trzech dni! Wiadomo z każdym dniem jest delikatniejszy, ale na tyle wyraźny, że nie potrzebujemy dużych korekt co bardzo ułatwia i skraca czas makijażu. Ja jestem zachwycona i na pewno kupię TattooBrow w przyszłości - pisze martatwardokes. Z wielką nadzieją na efekt przetestowałam ten produkt i się nie zawiodłam....
