Pogrzeb królowej Elżbiety II. Tak wygląda ostatnie pożegnanie brytyjskiej monarchini
Rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe królowej Elżbiety II. Zdjęcia z Londynu, gdzie odbywa się ostatnie pożegnanie monarchini wyciskają łzy...
Pogrzeb królowej Elżbiety II rozpoczął się w poniedziałek, 19 września o godz. 11:30 (czasu polskiego). Na miejscu pojawili się członkowie rodziny królewskiej oraz zaproszeni goście. Pogrzeb ma charakter państwowy i jest transmitowany w wielu krajach na całym świecie. Pierwszym etapem uroczystości pogrzebowych było przewiezienie trumny z ciałem monarchini na lawecie armatniej. Te zdjęcia wzruszają do łez.
Pogrzeb królowej Elżbiety II. ZDJĘCIA
Królowa Elżbieta zamarła 8 września - to właśnie wtedy zaczęły się wszelkie obrzędy związane z pożegnaniem królowej. Przez 10 dni bliscy i przedstawiciele władzy mieli okazję pożegnać się z królową. Hołd królowej mogli oddać również poddani - przez kilka dni trumna z ciałem brytyjskiej monarchini przebywała bowiem w Westminster Hall. Sama ceremonia pogrzebowa zaczęła się jednak 19 września około godziny 11:30 (czasu polskiego).
Zobacz także: Książę Harry upokorzony przez rodzinę królewską?! Odebrano mu ważny zaszczyt
Pierwszym etapem uroczystości było przewiezienie trumny z ciałem królowej na lawecie armatniej, holowanej przez 98 oficerów marynarki wojennej - jest to stara tradycja, sięgająca pogrzebu królowej Wiktorii w 1901 roku. Za trumną można było zobaczyć króla Karola III i 9 innych członków rodziny królewskiej w tym m.in. księcia Williama, księcia Harry'ego, księżniczkę Annę czy księcia Andrzeja.
Zobacz także: Pogrzeb królowej Elżbiety. Księżna Kate z dziećmi. Zabrakło najmłodszego syna [ZDJĘCIA]
Na ceremonii pogrzebowej królowej Elżbiety II mogliśmy też zauważyć wielu przedstawicieli władzy z całego świata oraz innych członków rodziny królewskiej. Na uroczystości pojawiły się również dzieci królowej małżonki Camilli - Tom Parker-Bowles oraz Laura Lopes stawili się na godzinę przed uroczystością.
Zobaczcie więcej poruszających zdjęć z pogrzebu królowej Elżbiety II.