Pogoda za oknem skutecznie odstrasza nas od opalania, ale przyznajemy, że bardzo tęsknimy już za brązowym kolorem na ciele, dlatego z pomocą przychodzi drogeria Rossmann i pianka samoopalająca od B.Tan, którą teraz kupimy w obniżonej cenie! Zamiast 65,99 zł zapłacimy za nią 43,99 zł. Wizażanki są zachwycone jej efektami i łatwością aplikacji! Oferta obowiązuje w sklepach stacjonarnych i drogerii internetowej!
Jak działa pianka samoopalająca z Rossmanna od B.Tan, którą teraz kupicie w niższej cenie?
Brzydko pachnące samoopalacze, które zostawiają na skórze nieestetyczne smugi już dawno poszły w odstawkę! Teraz na drogeryjnych półkach kuszą nas przyjemne pianki, które łatwo się nakładają, a efekty są niesamowite! Ta od B.Tan jest idealna nawet dla osób, które wcześniej nie miały styczności z tego typem produktami.
Pianka wygodnie dozuje się z opakowania, z łatwością rozciera się na ciele i nie pozostawia plam. Nie musimy się również martwić o brzydki zapach i pomarańczowy odcień - wygląda bardzo naturalnie, a pytania „gdzie się tak pięknie opaliłaś” będą nieuniknione!
Nałożenie produktu jest banalnie proste! Najpierw radzimy dokładnie oczyścić skórę i zrobić peeling. Następnie produkt rozsmarowujemy na ciele - najlepiej za pomocą piankowej rękawicy. Efekt wakacji w Egipcie uzyskamy już po godzinie! A dla zwiększenia intensywności koloru możemy nałożyć piankę ponownie i zostawić ją na 4 godziny lub dłużej. Na koniec nie zapomnijcie o balsamie nawilżającym!
Zobacz także: Samoopalacz do twarzy - TOP 5 produktów, które nie pozostawiają smug
Opinie o samoopalającej piance z Rossmanna od B.Tan
Wizażanki są pozytywnie zaskoczone produktami od B.Tan. Najbardziej przypadła im do gustu pianka o odcieniu „I love Myself More Tanned”, która zapewnia piękny intensywny brązowy odcień skóry. W naszym rankingu została oceniona dopiero kilka razy, ale jej średnia ocen to 4/5!
Najciemniejszy kolor brązu, jaki kiedykolwiek miałam. Nigdy w życiu nie opaliłam się tak mocno jak tym samoopalaczem. Jedyny minus to to, że wysusza, ale coś za coś. Schodzi po stopniowo, gdzieś po 5 dniach kolor jest ciut delikatniejszy, ale to ciągle dobrze wyglądający brąz. Nakładam piankę gumowymi rękawiczkami. Raz zaobserwowałam takie dziwne zjawisko, że po nasmarowaniu się tym samoopalaczem czułam pieczenie na całym ciele i puls mi się bardzo przyspieszył, Nie wiem, co to było? Ale raz takie coś doświadczyłam po nałożeniu. Nakładam na noc. Ogólnie to polecam, efekt jest jakbym przyjechala z ciepłego kraju. Używam i będę używać. Jest łatwo dostępny. Kupiłam do w Rossmanie za 35 zł na promocji - czytamy w recenzji Monawlkp.
Zakup tego produktu zrewolucjonizował moje postrzeganie produktów samoopalających. Jest to formuła pianki, która bardzo łatwo rozprowadza się po skórze. Nakładałam przy pomocy dedykowanej rękawicy z tej samej marki i było to bajecznie proste! Pianka pozostawia lekką ciemniejszą poświatę na skórze, którą widać "pod światło" i można od razu namierzyć, gdzie produktu jest zbyt mało lub dużo - opisuje Karolina_M95.
Sięgacie po pianki samoopalające czy jesteście zwolennikami naturalnego opalania się?