yope skin progress
Wyniki testu
Elancyl
Chcę testować
ziaja siemię lniane
Chcę testować
la-roche-posay-toleriane
Chcę testować
bandi sorbety
Chcę testować
Biotebal maska
Chcę testować
La roche- posay HYALU B5 EYE SERUM
Wyniki testu
dr. Schrammek
Chcę testować
bella bio based
Laureaci
floslek stopNaczynka
Wyniki testu
maybelline vinyl, eraser, lash
Chcę testować
BIOTEBAL EFFECT serum spray
Wyniki testu
Oriflame Duologi
Laureaci
Ziaja Witamina C. B3 niacynamid
Chcę testować
Loreal Paris - tusz do rzęs i szminka
Wyniki testu
Bielenda Professional Supremelab
Wyniki testu
NIVEA CELLULAR LUMINOUS zestaw kosmetyków
Wyniki testu
Neutrogena Retinol Boost
Wyniki testu
 Tołpa, Body & Soul
Wyniki testu
neboa
Wyniki testu
influencerka ma zasady dotyczące pierwszej randki
Newsy

Ta Influencerka ma listę zasad dotyczących pierwszej randki “Mężczyzna musi zapłacić” - to jedna z nich

Influencerka opublikowała swoją listę zasad dotyczącą pierwszym randek z mężczyznami. To aż dziesięć punktów, które musi spełnić, żeby doszło do kolejnej randki.

Influencerka postanowiła opublikować na TikToku film, w którym zdradziła swoje tajne zapiski dotyczące pierwszych randek. Zasady, których się trzyma, mają jej pomóc w odnalezieniu 'tego jedynego'. Jeśli któryś z punktów nie zostanie spełniony, nie kontynuuje znajomości. Dzięki temu nie marnuje czasu na kogoś, kto nie spełnia jej oczekiwań. Słusznie?

To najlepsze tusze do rzęs z Cocolity za mniej niż 30 zł. TOP 4 hity polecane przez redakcję na TikToku

Kobieta ma listę zasad na pierwszą randkę

Brooke Miccio to amerykańska Influencerka, która skrupulatnie opracowała swoje zasady dotyczące pierwszych randek. Obejmują one zarówno jej postępowanie, jak i to, jak w danej sytuacji powinien zachować się nowo poznany mężczyzna. Jak mówi kobieta, już na pierwszym spotkaniu sprawdza szczerość i hojność potencjalnego partnera.

Pierwsza zasada ma obnażyć, czy mężczyzna (poznany przez portal randkowy) kłamie na temat swojego wzrostu. Dlatego Brooke zawsze zakłada buty na obcasie. Zawsze przychodzi na spotkanie nieco spóźniona, najlepiej 3-5 minut.

Zobacz także: "Mnóstwo ludzi pyta, jak się całujemy" - tę parę dzieli prawie 50 cm!

Kobieta nie oczekuje, że mężczyzna poznany w internecie nic nie wie na jej temat. Wręcz przeciwnie, nie dziwi się, jeśli przed spotkaniem sprawdził jej social-media.

Nie udawaj, że mnie wcześniej nie sprawdzałeś. Po prostu się do tego przyznaj. Ja już cię wyszukałam. Wolałabym, żebyś ty też to zrobił i przyszedł na spotkanie przekonany, że nie jestem seryjną morderczynią.

Influencerka ma także ściśle określone ramy czasowe przeznaczone na spotkanie. Randka nie powinna jej zdaniem trwać więcej niż 2,5 godziny. Po tym czasie jest już zmęczona towarzystwem.

Kobieta trzyma się ściśle swojej zasady, że na pierwszej randce nie wypada jeść. Dlatego podczas spotkania zamawia tylko napoje.

Zdaniem Brooke Micio to mężczyzna powinien zapłacić rachunek w restauracji. Ona zawsze proponuje, że za siebie zapłaci, ale jak określa, to jedynie test.

Mężczyzna musi zapłacić - czytamy na jej liście.

@brookemiccio rules for a first date!!!!!!!! Inspired by @thejarr ♬ original sound - Brooke Miccio

Zobacz także: 3 najbardziej humorzaste znaki zodiaku - dają się ponieść emocjom i trudno wygrać z nimi w kłótni

Influencerka dopuszcza możliwość pocałunku na pierwszej randce, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach. Co ciekawe, skreśla faceta, który nie chce podać jej swojej daty urodzenia. Po randce zawsze sprawdza horoskop potencjalnego partnera. 

Styl życia
Nie uwierzycie, co ten facet zrobił po nieudanej randce z Tindera
Każdemu z nas chociaż raz zdarzyła się nieudana randka, ale to co zrobił ten chłopak wywołało burzę w sieci.

Randkowanie z ludźmi poznanymi przez aplikację randkową nie zawsze bywa łatwe, szczególnie gdy osoba, z którą rozmawialiśmy przez internet na żywo okazuje się kimś zupełnie innym. I nie chodzi nawet o fakt, że prezentowane na takich aplikacjach zdjęcia często bywają podrasowane w programie graficznym, lecz o to, że niemal za każdym razem przed poznaniem kogoś nowego idealizujemy jego osobę. Podświadomie tworzymy sobie perfekcyjny obraz kogoś kogo pragniemy, nie dopuszczając do siebie myśli, że nasze wyobrażenie może być mylne . Tak też było w przypadku nieudanej randki użytkowniczki Reddita. Przeczytaj także:  To właśnie te zawody są najseksowniejsze według Tindera! Też znajdujesz się w tej grupie? Dziewczyna po spotkaniu z chłopakiem poznanym przez Tindera była na tyle rozgoryczona, że postanowiła podzielić się na Reddicie screenem wiadomości, którą od niego otrzymała po wyjątkowo nieudanym spotkaniu. Teraz to zdjęcie stało się hitem sieci. Dlaczego? Co poszło nie tak? Na Tinderze chłopak wydawał się być uroczy, szarmancki, czarujący, bardzo zainteresowany dziewczyną . Podczas randki również wykazywał nią zainteresowanie, nie pozwolił też zapłacić Brytyjce za drinka, mimo że dziewczyna bardzo na to nalegała. Niestety bariera językowa, jaka dzieliła użytkowniczkę Reditta i pochodzącego z Cypru chłopaka była dla niej na tyle irytująca, że po zakończonej randce dziewczyna przyznała, że nie ma ochoty na kolejną randkę. Dziewczyna wysłała do chłopaka miłą, ale szczerą wiadomość, w której podziękowała mu za miły wieczór. Nie czuję między nami chemii, dlatego nie będzie kolejnej randki. To było miłe spotkanie i życzę ci wszystkiego, co najlepsze – napisała. Jednak takiej odpowiedzi, jaką otrzymała zupełnie się nie spodziewała! Chłopak na początku zaznaczył, że randka nie była udana, a kobieta nie jest zupełnie w jego typie ....

Influencerka sprzedaj swój pot w słoikach
Instagram@stepankamatto
Newsy
Ta Influencerka sprzedaje swój pot w słoikach. Kwota, którą w ten sposób zarabia jest ogromna!
Influencerka znalazła nietypowy sposób na zarobek. Gwiazda reality-show postanowiła zbierać i sprzedawać pot zebrany spod swoich piersi. Nie uwierzycie, ile inkasuje za jeden słoiczek płynu.

Influencerka Stephanie Matto postanowiła wykorzystać swoje 5-minut sławy. Dziewczyna sprzedaje swój pot w słoikach! Bez kłopotu znajduje kupców na ten kontrowersyjny produkt, a biznesem chwali się w social-mediach. Influencerka znalazła kontrowersyjny sposób na biznes Influencerkę Stephanie Matto śledzi w social-mediach łącznie prawie pół miliona osób. Sławę zdobyła dzięki udziale w reality show "Wiza na miłość" (90 Day Fiance). Teraz postanowiła zarobić na swoich fanach i sprzedać im... pot spod swoich piersi. Stwierdziła, że latem jej biust mocno się poci, dlatego postanowiła przekuć ten fakt w zarobek.         Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Stephanie Matto (@stepankamatto) Co ciekawe, to nie pierwszy tego typu biznes Influencerki. Wcześniej sprzedała swoje bąki w słoiki. Niestety, dieta pełna fasoli i jajek nie służyła jej - trafiła nawet do szpitala przez stosowanie wzdymającej diety, dlatego porzuciła ten pomysł. Deklaruje, że na słoikach z gazami wzbogaciła się o 200 tys. dolarów. Zobacz także:  Ta Influencerka ma listę zasad dotyczących pierwszej randki “Mężczyzna musi zapłacić” - to jedna z nich Tym razem jej sposób na zarabianie jest nieco mniej szkodliwy. Wymaga jedynie picia dużych ilości wody i wylegiwania się na słońcu. Kobieta deklaruje, że w ciągu 15 minut jest w stanie 'wyprodukować' jeden słoiczek, a jej dzienne możliwości to 10 takich pojemniczków z potem.  Za jeden każe sobie zapłacić 500 dolarów czyli.... ponad 2200 zł. Oznacza to, że jednego dnia może zarobić na swoim pocie aż 22 tys....

Sylwia Bomba opowiada o koszmarnej randce z Tindera
Pawel Wodzynski/East News
Newsy
Sylwia Bomba gorzko o traumatycznej randce z Tindera. "Po powrocie do domu..."
Sylwia Bomba wyruszyła na poszukiwania partnera. W tym celu postanowiła skorzystać z popularnej aplikacji randkowej. Niestety pierwsze spotkanie okazało się wielkim rozczarowaniem.

Sylwia Bomba od dłuższego czasu jest singielką. Do tej pory gwiazda "Gogglebox" skupiała się na karierze oraz samodzielnym macierzyństwie. Ostatnio zdecydowała się na zmiany i powrót do randkowania. Za pomocą Tindera umówiła się na spotkanie z interesującym ją mężczyzną. Randka okazała się być katastrofą, a Sylwia postanowiła już nigdy nie wracać na portal randkowy. Co dokładnie sprawiło, że Bomba zraziła się do popularnej aplikacji? Sylwia Bomba opowiada o traumatycznej randce z Tindera Sylwia Bomba zabłysnęła w show-biznesie po występie w "Gogglebox. Przed Telewizorem" . Do tej pory na programowej kanapie zasiadała razem z przyjaciółką - Ewą Mrozowską , jednak kultowy duet rozpadł się a u boku przyjaciółek zasiadły zupełnie nowe osoby. Sylwia Bomba rozbawia teraz widzów razem z Lily Antoniak. Nowa bohaterka programu dała się już poznać szerszemu gronu widzów w Internecie, gdzie wrzuca zabawne filmiki. Zmiana duetu w programie nie jest jedyną zmianą w życiu gwiazdy. Sylwia Bomba rozstała się z partnerem, z którym wychowywała córeczkę . Od tamtej pory jest singielką. Dopiero teraz zdecydowała się na zmiany i postanowiła poszukać partnera w internecie. Pomimo wcześniejszych obiekcji co do tego sposobu randkowania, postanowiła zaryzykować. Niestety przystojny kawaler okazał się być pomyłką, a Sylwia zdradziła szczegóły koszmarnej randki. Zobacz także:  Sylwia Bomba zdradziła swój sposób na twarz bez zmarszczek. "Alternatywa dla botoksu"! - Żyjemy w takich czasach, że poznawanie ludzi przez Internet to absolutna norma, więc po jakimś czasie namawiania mnie postanowiłam zrobić sobie ten profil. Niestety, akurat tym razem nie trafiłam na perłę - wyznała w rozmowie z Plotkiem. Mężczyzna, z którym spotkała...

Modelka poszła nago na randkę z Tindera! Chłopak nawet tego nie zauważył
Styl życia
Poszła nago na randkę z Tindera. Najzabawniejsze, że... chłopak nawet tego nie zauważył
Pierwsze randki bywają bardzo stresujące, szczególnie, gdy mamy spotkać się z kimś poznanym przez aplikację. Ta dziewczyna postanowiła dodatkowo utrudnić sobie sprawę i pójść na spotkanie… nago!

Wybierając strój na pierwszą randkę, wiele z nas kieruje się nie tylko modą, ale przede wszystkim tym, czy nasz outfit będzie wystarczająco atrakcyjny dla mężczyzny, z którym mamy się spotkać. Powinien zakryć wszystkie niedoskonałości naszego ciała i uwydatnić jego atuty. Amerykańska modelka Joy Jewell postanowiła pójść krok dalej - pokazać i atuty, i wady, prezentując się na randce z Tindera … zupełnie bez ubrań ! Najciekawsze, że  mężczyzna nie zorientował się , że Joy przyszła na spotkanie jedynie w stroju Ewy.  Jak to możliwe? Przeczytaj także:  7 błędów na pierwszej randce, po których on więcej nie zadzwoni! Ukryta nagość: jak dziewczynie się to udało? Tuż przed randką modelka skorzystała z usług Jen Seidel, artystki specjalizującej się w body paintingu , która wraz z córką stworzyła na ciele modelki prawdziwe dzieło sztuki. Dzielna modelka spędziła dwie godziny w bezruchu, by kobiety „ubrały” ją w poprzecierane na udach dżinsach z wysokim stanem oraz wzorzysty gorset na ramiączkach. Seidel i jej córka Kennedy prowadzą popularne konto na Instragramie, gdzie pokazują swoje kolejne eksperymenty. Wcześniej zdarzyło im się np. wysyłać ubrane w farbę kobiety do supermarketu albo na siłownię. Post udostępniony przez Jen the Body Painter (@jenthebodypainter) Lut 12, 2018 o 10:00 PST Jak przebiegła randka nagiej modelki? Ten chłopak jest komikiem i jest naprawdę zabawny. Nie mogę się doczekać, kiedy go poznam i zobaczę jego reakcję. Nie wiem, czy zauważy, że jestem naga, bo malunek jest świetny – mówiła przed randką Joy. Musimy przyznać, że dziewczyny z Jen The Body Painter  naprawdę się postarały. Gdy Joy poszła do centrum jedynie w płaszczu i kozakach  nikt nie zorientował się, że modelka jest bez spodni. Przeczytaj także:  Panna młoda poprosiła przyjaciółkę o uszycie sukni ślubnej. Nie...

Nasze akcje
yope skin progress
Pielęgnacja
Zdrowsza skóra dzień po dniu - kosmetyki YOPE SKIN PROGRESS sprawdzone przez Wizażanki
Współpraca reklamowa
Biotebal EFFECT serum spray wyniki testu
Fryzury
Wizażanki przetestowały nowość - Biotebal EFFECT Serum spray!
Współpraca reklamowa
Skin cycling
Pielęgnacja
Na czym polega metoda #SkinCycling, która podbija TikToka?
Współpraca reklamowa
L'Oreal Paris codzienna rutyna pielęgnacyjna
Pielęgnacja
Test redakcji: Witamina C i SPF to duet idealny w codziennej porannej rutynie pielęgnacyjnej
Współpraca reklamowa
neboa
Fryzury
"Kosmetyki od NEBOA odżywiły i zregenerowały moje włosy od skalpu po same końce" - zobaczcie wyniki testu Wizażanek
Współpraca reklamowa
Test kosmetyków do makijażu od AA Wings of Color
Makijaż
Przetestowałam nowe kosmetyki AA Wings of Color. Efekt to idealna skóra przez cały dzień!
Współpraca reklamowa
lactacyd
Styl życia
„Już po pierwszym użyciu znika uczucie suchości i swędzenia”. Nowy płyn do higieny intymnej Lactacyd® Ultra-Nawilżający 40+ to hit Wizażanek!
Współpraca reklamowa
Depilatory Braun
Pielęgnacja
Przetestowałyśmy urządzenia do depilacji Braun. To sposób na gładką skórę bez podrażnień i wrastających włosków!
Współpraca reklamowa