Syn Dagmary Kaźmierskiej wyjaśnia, dlaczego nie ma dziewczyny: "Takich jak nasze babcie to już nie ma"

Conan Kaźmierski zyskał popularność dzięki swojej kontrowersyjnej mamie, bohaterce programu "Królowe życia". Dagmara przez wiele lat sama wychowywała syna i zawsze podkreślała, jak ważny jest w jej życiu Conan. "Królowa" miała ostatnio także spory powód do dumy, bo 19-latek bardzo dobrze napisał maturę i dostał się na medycynę. W ramach gratulacji Dagmara Kaźmierska sprezentowała mu nowego mercedesa.

Zobacz także: Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" całuje przystojniaka: "Motyle w brzuchu". To jej nowy partner?

Syn Dagmary Kaźmierskiej jest singlem

Conan Kaźmierski chciałby, aby jego przyszła partnerka rozpieszczała go tak, jak mama i babcia. Chłopak przyznał, że oczekuje od ewentualnej ukochanej, aby ta codziennie mu gotowała, najlepiej tak dobrze jak jego babcia. Do rozmyślań na ten temat skłoniło go domowe ciasto, które upiekła.

Takich (kobiet) jak nasze babcie to już nie ma - napisał.

Za moment dodał, że zapewne znajdzie się spore grono osób, które będą go przekonywać, że jest inaczej. Okazuje się, że Conan ma za sobą już jedno rozczarowanie.

Ale wiadomo, możecie sobie mówić, że tak nie jest. Że pełno jest takich wspaniałych dziewczyn, które pomijając miłosne sprawy, cały czas gotują swoim partnerom. Mi też tak mówiła - dodał.

Fani syna Dagmary postanowili odpowiedzieć na jego relacje, a niektóre z tych odpowiedzi Conan udostępnił na swoim profilu i podpisał:

Może dlatego jestem sam. I z 70 % ziomeczków też jest sama haha.

Nie wszyscy jednak podzielali jego punkt widzenia, że dobra partnerka to taka, która gotuje swojemu mężczyźnie.

Może dlatego, że kobiety już nie chcą być tylko kurami domowymi? - zapytała jedna z internautek.

Conan po kilku godzinach pokazał zdjęcie przypalonych pierogów i ironizował:

Tymczasem ja - pozer, który ruszył d*pe do kuchni, ponieważ jedynym zadaniem kobiety nie jest gotowanie.

Ciekawe, czy Dagmara Kaźmierska tym razem również będzie dumna z syna. Myślicie, że Conanowi w końcu uda się znaleźć kogoś, kto wyręczy go w gotowaniu?