Sylwia Bomba z Collinsem "ratują" samochód przed parasolem. Dantejskie sceny w restauracji

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins chcieli tylko spędzić miło czas na obiedzie w restauracji, a omal nie kosztowało ich to prawdziwe krocie. Zakochani musieli natychmiast poderwać się z miejsc i... ruszyć do walki z ogromnym parasolem! Celebrytka nie dawała za wygraną.

Sylwia Bomba i Collins walczą z parasolem

Choć początkowo Sylwia Bomba starała się raczej ukrywać swój związek z Grzegorzem Collinsem, gdy już zdecydowała się go ujawnić, ochoczo rozpoczęła relacjonowanie ich wspólnego życia. Nie da się ukryć, że ta relacja cieszy się ogromnym zaciekawieniem wśród internautów, którzy zresztą kibicują im na każdym kroku.

Bohaterka "Gogglebox. Przed telewizorem" nie ma więc oporów przed pokazywaniem, jak spędza czas z ukochanym czy to w domu, czy podczas rajskich wakacji. Tym razem paparazzi ją wyręczyli i zanim ona sama zdążyła zamieścić kilka kadrów w sieci, fotki już śmigały po sieci. Dzięki temu przekonaliśmy się, że ostatnio Sylwia i Grzegorz postanowili spędzić miłe popołudnie na obiedzie w restauracji. Towarzyszyła im oczywiście córka celebrytki i początkowo nic nie zwiastowało tego, co miało wydarzyć się za moment.

Zupełnie niespodziewanie zerwał się silny wiatr, który porwał ogromny parasol, pod którym akurat para przesiadywała. Co gorsza, zaczął się on kierować wprost na ich luksusowy mercedes zaparkowany obok! Zanim jednak doszło do poważnych zniszczeć, Sylwia i Collins ruszyli z odsieczą!

Na opublikowanych zdjęciach widać, jak oboje walczą z wielkim parasolem, a do tego wiatr mierzwi włosy gwiazdy TTV. Siłowali się z nim przez dłuższą chwilę, aż w końcu udało im się zapanować nad sytuacją. O mały włos, a byłby to ich najdroższy obiad!

Zobacz także: Sylwia Bomba w blondzie! Odważna metamorfoza podzieliła fanów