Święta Wielkanocne odwołane przez koronawirusa?
Nie będzie procesji i święcenia pokarmów. Czy to oznacza, że Wielkanoc wyjątkowo będziemy obchodzić w innym momencie roku, niż zwykle?
Pandemia koronawirusa wpływa na każdy aspekt naszego życia. Z powodu wzrostu zachorowań rząd zdecydował, że uczniowie pozostaną w domach aż do połowy kwietnia. Co jednak ze zbliżającymi się świętami? Watykan wydał nowe zalecenia.
Wielkanoc a koronawirus
Dekret kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów mówi o tym, że Wielkanoc nie może zostać przełożona na inny termin. Może jednak i zostanie zmieniona data procesji i innych przejawów pobożności. Prawdopodobny termin to 14 lub 15 września.
W Wielki Czwartek odbędzie się msza, ale bez udziału wiernych. Kapłani mają zrezygnować także z rytuału obmywania nóg. Kościoły nie będą zamknięte, ale wszystkie msze będą odbywały się w możliwie jak najmniejszym gronie. Watykan zaleca, aby biskupi skorzystali z możliwości internetowych relacji na żywo, tak aby wierni mogli pomodlić się razem ze swoich domów. Nie odbędzie się także święcenie pokarmów w świątyniach. Oznacza to, że najbliższe święta przyjdzie nam spędzić w zaciszu własnych domów, i to w gronie jedynie najbliższej rodziny. Zobacz także: Jak uszyć maseczkę ochronną? Instrukcja krok po krokuŹródło zdjęcia głównego: Istock