
Eileen Korey z Lakewood miała jedną kolorystkę, Kari Phillips, do której zawsze się udawała w celu odświeżenia fryzury. Pewnego razu jednak stylistka zauważyła dziwną plamkę na jej skórze głowy, której wcześniej nie widziała. Zapytała się, czy może Eileen nie uderzyła się w głowę.
Polecamy: S.O.S. dla wysuszonych słońcem włosów - uratuje je produkt z twojej... lodówki :)
Kobiety zrobiły zdjęcie tej zmiany i pokazały znajomemu, który wcześniej był dziennikarzem medycznym. Od razu go zaniepokoił nieregularny kształt i kolor zmiany na skórze.
@EileenKorey is not done reporting health news! This time it's her own story tonight at 6p! pic.twitter.com/2SuMBsnTDr
— Monica Robins (@monicarobins) 10 lipca 2017
Kiedy Eileen udała się do dermatologa i przeszła przez biopsję, usłyszała, że znamię to nic innego, jak czerniak, ale na szczęście we wstępnym stadium rozwoju.
Polecamy: Masz problem z wypadającymi włosami? Ten sposób nie pachnie zbyt ładnie, ale działa;)
Gdyby stylistka nie zauważyła tej zmiany, nie wiadomo, w jakim stadium by odkryto ten nowotwór. Trzeba przyznać, że skóra głowy, szczególnie u kobiet, to najrzadziej obserwowane miejsce pod względem zmian. Eileen przyznaje, że Kari prawdopodobnie uratowała jej życie.
Należy pamiętać, że warto obserwować swoje ciało. Co nas powinno zaniepokoić?
Jak rozpoznać czerniaka?
- asymetryczny kształt zmiany oraz jej zabarwienie;
- zmiana większa niż gumka od ołówka;
- zmiana wystająca ponad powierzchnię skóry;
- często również ból, swędzenie, a nawet owrzodzenie w okolicy zmiany na skórze.
Polecamy: Dodaj go do szamponu i pożegnaj łupież - ten składnik działa niezawodnie!
Jakie są przyczyny zachorowania na czerniaka?
Najczęściej są to skłonności genetyczne oraz nadmierne opalanie. Szczególnie uważać powinny osoby o jasnej karnacji, które mają tendencję do oparzeń słonecznych oraz te osoby, których ciało pokryte jest licznymi znamionami