Stan Celine Dion nagle się pogorszył? Zapowiedzi powrotu okazały się przedwczesne

Celine Dion zmaga się z rzadką chorobą, jaką jest zespół Moerscha-Woltmanna, nazywany też zespołem sztywności uogólnionej. Artystka ze względu na stan zdrowia musiała odwołać legendarną trasę koncertową "Courage World Tour". Ostatnio gwiazda udzieliła wywiadu dla magazynu "Vogue" i zapewniała, że choć nie pokonała choroby, to czuje się lepiej.

Nie pokonałam choroby, bo ona nadal we mnie siedzi i zawsze tak będzie. (...) Pięć dni w tygodniu poddaję się rehabilitacji i ćwiczeniom wokalnym. Muszę nauczyć się z tym żyć i przestać zadawać sobie pytania, którymi zadręczałam się na początku: 'Dlaczego ja? Jak to się stało? Co ja zrobiłam? Czy to moja wina?'. Teraz chcę być w najlepszej formie, w jakiej tylko mogę - powiedziała Celine Dion w wywiadzie dla francuskiego 'Vogue'a'.

Teraz okazuje się, że radość z wielkiego powrotu gwiazdy była przedwczesna, bo właśnie pojawiły się niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia Celine Dion.

Stan Celine Dion nagle się pogorszył!?

55-letnia Celine Dion w chorobie ma ogromne wsparcie bliskich, a jej siostra Linda nieustannie się nią opiekuje. Siostra artystki w jednym z wywiadów przyznała, że dolegliwości bólowe piosenkarki nie ustępują i trudno jest złagodzić objawy choroby. Z kolei sama Celine Dion nie ukrywa, że jej rehabilitacja trwa aż pięć dni w tygodniu i cały czas ćwiczy głos z nadzieją na powrót na scenę.

Choć artystka w wywiadzie dla "Vogue'a" zapewniała, że coraz lepiej daje sobie radę z chorobą, to najnowsze doniesienia zagranicznych mediów nie pozostawiają złudzeń, że choroba Celine Dion jest naprawdę ciężka:

Choć piosenkarka ciężko pracuje wraz z lekarzami i terapeutami, jej stan po prostu nie ulega poprawie, wręcz ledwo się porusza - powiedziała osoba z otoczenia Celine Dion dla Radar Online.

Sądzicie, że Celine Dion uda się wyzdrowieć na tyle, aby mogła wrócić na scenę?