Sorbet do ciała z łupinami orzecha z Rossmanna, to hit na plamy po samoopalaczu! Kosztuje tylko 6,99 zł

Plamy po samoopalaczu nie wyglądają estetycznie, ale niestety zdarzają się, jeżeli popełnimy błędy przy aplikacji. Jeśli więc chcecie szybko pozbyć się zacieków, wpadnijcie do Rossmanna, gdzie w promocji kupicie ananasowy sorbet peelingujący Ziaja. Cena regularna nie jest wysoka - 10,49 zł - ale do 31 lipca możecie ten produkt upolować za 6,99 zł. Wizażanki pokochały go przede wszystkim za egzotyczny zapach, ale też za efekt, który przypomina użycie peelingu enzymatycznego - skóra jest gładka, oczyszczona i promienna.

Jak działa ananasowy sorbet do ciała Ziaja?

Sorbet pochodzi z wiosenno-letniej linii "Ananasowy trening skóry", która spotkała się bardzo pozytywnym odbiorem. Peeling na bazie krzemionki i łupin orzecha delikatnie złuszcza martwy naskórek, nie powodując przy tym zaczerwienienia czy pieczenia.

Drobinki są niewielke i nie powodują mocnego tarcia, a mimo to skutecznie usuwają niechciane plamy po samoopalaczu (przetestowałśmy to!). Wizażanki chwalą jednak ten kosmetyk również za skuteczne usuwanie suchych skórek, które jednak często pojawiają się na ciele zwłaszcza po depilacji.

(...) Przyjemnie sunie po skórze, nie podrażnia, skóra nie jest wysuszona po jego użyciu, a przy tym też nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach świeży, typowy ananas, mi on przypadł do gustu, umilał pielęgnacje i zachęcał do regularności. Pod względem złuszczenia to jest ono takie bardzo delikatne, niezauważalne, chyba, ż miało się jakieś suche skórki, to wtedy widać. Po zastosowaniu czuć wygładzenie i delikatnie uelastycznienie - raz zrobiłam test, że na 1 nogę użyłam produktu, na drugą nie i była różnica wyczuwalna pod dłońmi. (...)

- pisze Weronika_2897

Skład ananasowego sorbetu do ciała Ziaja

INCI ananasowego sorbetu do ciała Ziaja jest krótkie. Został stworzony na bazie gliceryny, czyli substancji nawilżającej, a jego głównymi składnikami są według kolejności:

• uwodniona krzemionka - substancja ścierająca i wchłaniająca, która również reguluje lepkość produktu. Sprawia, że kosmetyk nie zbryla się, ale zwiększaja jego objętość.
• poliglukozyd kwasów oleju kokosowego - jest to substancja pieniąca, delikatny i skuteczny detergent biodegradowalny. Łagodny dla skóry i włosów, a mimo to również lekko kondycjonujący.
• sproszkowana łupina orzecha włoskiego - spełnia funkcję ścierającą, skutecznie usuwa nadmiar sebum oraz martwy naskórek i zanieczyszczenia. Zawiera dużo witaminy C, ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, ściągające, przeciwzmarszczkowe i kojące.
• caffeine - to substancja, której zadaniem jest odżywienie skóry oraz pobudzenie mikrokrążenia, co w peelingu wydaje się niezbędne, jeśli chodzi o poprawienie jakości skóry.
• wyciąg z plechy algi - jego zadaniem jest zmiękczenie oraz wygładzenie skóry. Wykazuje również działanie antyoksydacyjne.

Oprócz tych skłądników, ananasowy sorbet do ciała Ziaja zawiera również między innymi polimer, odpowiednią kompozycję zapachową, konserwant.

Stosujecie takie peelingi do ciała czy wolicie na przykład te domowe, wykonane z fusów po kawie?