Sonia z „Hotelu Paradise” zdjęła doczepy! W krótkich włosach jest nie do poznania
Sonia Szklanowska z 2. edycji „Hotelu Paradise” zaszalała z długością włosów. Tak krótkich pasm jeszcze nie miała. Dobra zmiana?
- Urszula Jagłowska-Jędrejek
Sonia Szklanowska to bez wątpienia jedna z najbarwniejszych postaci 2. polskiej edycji „Hotelu Paradise”. Pewna siebie, zachwycająca urodą blond piękność z powodzeniem uwodzi kolejnych uczestników hitu TVN z udziałem atrakcyjnych singli, walczących o sławę, miłość i wielkie pieniądze. Dziewczyna była już parze z przebojowym i władczym Kamilem Piórkowskim, którego szybko porzuciła na rzecz modela, Roberta Kapicy. I choć dziewczyna zapałała do przystojniaka uczuciem, ten po namiętnych pocałunkach i licznych ciepłych gestach, zostawił Sonię dla Magdy Jankowskiej, której… oświadczył się oczach widzów TVN i innych uczestników show.
Od tego czasu pogrążona w żalu Szkankowska, nie tylko została okrzyknięta „naczelną płaczką rajskiego hotelu”, ale też musiała zrobić wszystko, by utrzymać się dalej w grze. Atrakcyjna 21-latka dopasowała się więc z Krystianem Mikołajczykiem, którego po kilku dniach zamieniła na nowego uczestnika show, Adama Bilewicza. Również i ta relacja nie trwała zbyt długo, bo gdy do „Hotelu Paradise” powrócił wcześniej wyrzucony Robert Kapica, dziewczyna zrozumiała, że jej uczucie do chłopaka nadal nie wygasło, dlatego też podczas ostatniego „rajskiego rozdania” wybrała właśnie jego, tym samym zamykając sobie drzwi na Adama.
Zobacz także: Jak kiedyś wyglądała Monika Brzyśkiewicz z 2. edycji „Hotel Paradise”? Zobaczcie jej zdjęcia sprzed lat. Nie zawsze była brunetką!
Niestety i tym razem radość Soni nie trwała zbyt długo. Zgodnie z decyzją produkcji, do rajskiego hotelu została również przywrócona była partnerka Roberta, Magda Jankowska, a największy koszmar Szklanowskiej właśnie zaczął się ziszczać.
Pomimo iż nie wiemy jeszcze, jak dalej potoczą się losy Soni, Roberta, Magdy, Adama i innych graczy, internauci już nie pozostawiają na Szklanowskiej suchej nitki. By nieco odetchnąć od nagonki, jaka trwa właśnie w mediach społecznościowych na 21-latkę, Sonia postanowiła zadbać o siebie i nieco odmienić swój wizerunek.
Sonia z „Hotelu Paradise” zdjęła doczepiane włosy
Sonia Szklanowska dała się poznać sympatykom „Hotelu Paradise” jako wrażliwa, romantyczka. Widzowie pokochali nie tylko muzyczny talent dziewczyny i jej ufność wobec innych osób, ale również jej zjawiskową aparycję. Niebotycznie długie i smukłe nogi, figura modelki, promienna cera, lśniące oczy, idealnie wyrysowane brwi, gęste rzęsy i sięgające pasa karmelowe włosy z licznymi złocistymi refleksami to jej znak rozpoznawczy. Nic dziwnego, że najnowsze InstaStories Soni mogło wprawić jej fanów w osłupienie.
Zaledwie kilkanaście godzin temu na śledzonym przez ponad 174 tys. osób instagramowym koncie Szklanowskiej pojawiła się obszerna relacja z jej wizyty u fryzjera. Sonia zdecydowała się na krótkie pasma!
Często mówicie mi „zdejmij te doczepy”, to właśnie tak wyglądają moje naturalne włosy i jednak wolę te długie – przyznała na InstaStories Sonia.
Myślicie, że Sonia na dobre przyzwyczai nas do swoich krótkich włosów? Nic bardziej mylnego! Na kolejnych InstaStories dowiadujemy się, że dziewczyna jedynie zdecydowała się na zdjęcie dawnych doczepów i ponowne przedłużenie włosów, za które był odpowiedzialny fryzjer gwiazd, Piotr Postek.
Zobacz także: Jak wygląda przedłużanie włosów metodą kanapkową?
Co myślicie o metamorfozie Soni? Myślicie, że na dobre powinna zdecydować się na włosy do ramion, czy też wolicie ją w długich pasmach?