Smutne wieści od Adriana i Anity ze "ŚOPW". Odeszła bliska im osoba, wszystko stało się w święta

Choć Wielkanoc powinna być czasem świętowania i radości, niestety nie dla wszystkich okazała się ona równie szczęśliwa. Znana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" para, Anita i Adrian Szydłowscy, przekazali fanom smutne informacje. Co się wydarzyło?

Tragiczna Wielkanoc dla Anity i Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"

Święta wielkanocne to dla wielu beztroski czas spędzony z rodziną, a gwiazdy chętnie relacjonowały w sieci chwile z najbliższymi. Niestety, nie dla wszystkich tegoroczna Wielkanoc była tak radosna, jak można byłoby się tego spodziewać.

Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", choć zwykle chętnie dzielą się z fanami swoją codziennością w mediach społecznościowych, tym razem przekazali smutne wieści, a na ich instagramowych profilach zabrakło kadrów z rodzinnnej Wielkanocy:

- Te święta są dla naszej rodziny wypełnione zadumą, smutkiem i wspomnieniami. W nagłym wypadku odeszła bardzo bliska nam osoba, dlatego spędzamy je w ciszy i najbliższym gronie - pisze Anita.

Niestety, los nie oszczędza w ostatnim czasie uwielbianej przez widzów pary z show TVN. Przypomnijmy, że ostatnio Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miał poważne problemy zdrowotne i konieczne było przeprowadzenie operacji.

- Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego przez tyle czasu nikt wcześniej nie umiał wskazać tej przyczyny, a ja cierpiałem z bólu, nie mogłem korzystać z wielu aktywności (...) Na szczęście czuję, że dotarłem do punktu, w którym mogę rozpocząć gojenie! W wakacje będę już biegał - przekazał niedawno Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

Mamy nadzieję, że para szybko odzyska równowagę, a w tym trudnym okresie życzymy całej rodzinie Anity i Adriana dużo siły.

Zobacz także: Aneta ze „ŚOPW” podzieliła się radosnymi wieściami. To zdjęcie nie pozostawia wątpliwości